wielkość średniego gospodarstwa młodego rolnika wynosi 7,5 hektara, podczas gdy w Czechach jest 77 hektarów, a we Francji i Wielkiej Brytanii powyżej 90 hektarów.
No więc zdecydowanie dopłaty powinny dodatkowo promować właśnie gospodarstwa wcale nie mniejsze od średniej, ale te, które np. powiększyły się w stosunku do roku poprzedniego. Inaczej to zmarnowane pieniądze, bo konserwują niekorzystną strukturę wielkościową.