Za dwa lata zabraknie nowych mieszkań?
Money.pl
/ 2009-11-19 14:15
znawca tematyki
/ 188.33.222.* / 2009-11-26 23:00
... a deweloperzy zaczną zarabiać pieniądze w telekomunikacji, informatyce, farmacji i przemyśle zbrojeniowym... He, he, he, bo jak wszyscy wiemy inżynierowie budowlańcy i robotnicy przekwalifikują się z dnia na dzień do nowej branży. No i oczywiście te nowe branże nie są obsadzone i czekają na nich z otwartymi rękoma...
Będziecie budować choćby i po 2,5 żeby mieć z czego opłacić rachunki. Łaski nie robicie.
Sz.p " znawca tematyki" nie wiem czy wiesz o istnieniu RPO , rozwój stolicy jest nieunikniony Integracja społeczeństwa, wiedza ,szkolenie , to tylko kilka atutów dla których miasto - jest i będzie atrakcyjne dla reszty kraju . Uważam ze migracja ludności jest i będzie w mniejszym lub większym stopniu , Miejsc inwestycyjnych w W/wa jest ograniczona ilość . Co rozumiem przyniesie zapotrzebowanie na lokale mieszkalne w stałym poziomie, może to nie będzie jak w latach 2005/2007 gdzie szło wszystko bo ceny były windowane sztucznie do góry przez wzrastający popyt....
POLECAM
http://www.pacificresidence.eu/
smbrd_to_na_prawde_ja
/ 136.182.2.* / 2009-11-23 18:10
Nie, nie zabraknie.
edi bnm
/ 95.49.74.* / 2009-11-26 16:11
hmm. trudno powiedzieć czyste spekulacje , raczej nie zabraknie , ale to fakt ,że buduje się coraz mniej .
POLECAM
http://www.pacificresidence.eu/
wcesny gierek
/ 89.77.77.* / 2009-11-21 21:36
to cale gadanie to propaganda sukcesu jak za gierka mamy taki wzrost gospodarczy a bezrobocie coraz wieksze i mysle ze ci bezrobotni wezma kredyt na 150 lat i kupia u dewlopera mieszkanie a potem z powodu niesplaconych rat w terminie komornik je zabierze i sprzeda drugiemu ktury znowu na te mieszkanie wezmie kredyt na 200 lat i tak w kolo a pejsate zarobia a polak biedny straci i tak i w ten sposob bedzie 4 rozbior polski a my bedziemy bialemi murzynami nadawali nam kart kredytowi w reklamach chca spelnic nasze marzenie za tyle co codziennie kosztoje kefir albo rolka papieru a potem komornik i jego prowizja itd........
edi bnm
/ 95.49.74.* / 2009-11-26 16:09
Proszę o korektę ortograficzną . Jak Pan może się wypowiadać publicznie z taką ortografią ,dramat. I Pan zabiera głos na temat mieszkań i kredytów, może trzeba zabrać głos w szkole podstawowej .
secmal
/ 83.30.57.* / 2009-11-21 12:33
Co jest bardziej prawdopodobne:
- wszyscy dewelperzy to największe zło, a ci co kupują od nich mieszkania to barany
- ten kto pisze że kupujący mieszkania są kretynami, nie jest sam w stanie żadnego kupić?
Jak jestem w sklepie i widzę że ktoś kupuje max telewizor za dużą kasę to nie mówię że ma coś nie tak z głową - chce to kupuje, widocznie ma taką potrzebę i zasoby.
O wiele bardziej od przeginających z ceną deweloperami irytują mnie krzykacze z pustą nie tylko kieszenią; brakuje tylko "komuno wróć"
Pisząc jednak serio, wolny rynek jest chyba najlepszym weryfikatorem, o ile jest faktycznie wolny.
matrxi_9e48
/ 188.33.222.* / 2009-11-26 22:53
Nie ma czegoś takiego jak "wolny rynek". To bzdura, którą karmi się barany, aby legitymizować własny protekcjonizm. To taka sama bzdura jak pojęcie "wypłacalnego banku" bądź "przyjaznego państwa".
Poza tym porównywanie zakupu telewizora z zakupem mieszkania jest delikatnie mówiąc nie poważne. I naprawdę nie widzę powodów do obruszania się na ludzi krytycznie nastawionych do sytuacji na rynku nieruchomości. Bo ta jest co najmniej niezdrowa. A wszystko przez państwo, które ma w d... własnych obywateli. Naprawdę nie potrafię się doszukać korzyści wynikających z dopuszczania zagranicznych spekulantów do obrotu nieruchomościami mieszkaniowymi w polsce. Po co oni komu tutaj potrzebni? Chcą mieszkać w polsce - to niech się starają o obywatelstwo i wówczas po 5 latach mogą kupić sobie nieruchomość (jedną!).
Niestety polska to kraj, który dba o interesy szemranych "biznesmenów" ze świata, ale nie własnych obywateli.
Przeraża mnie łatwość z którą ludzie potrafią dorobić uzasadnienie i zaakceptować dowolną bzdurę. Jak chociażby ta, że stare byle jakie mieszkanie jest warte 9 tys /m2, podczas gdy ludzie stawiają domy przy cenie m2 na poziomie 2-2,5 tys. To się nazywa "elastyczny" umysł.
kaczordonald
/ 86.163.55.* / 2009-11-21 20:18
Krzykacze z pusta kieszenia to pracujacy w pelnym wymiarze godzin ludzie.Oni tez kupuje te telewizory,tyle ze najtansze.Z okresem splaty na 24 raty.
A tak na serio racja,pozwolmy "wolnemu" rynkowi zweryfikowac cene mieszkan ktora powinna odpowiadac 4 lat sredniej krajowej za 50 m mieszkanie w sredniej wielkosci miescie.
Alkibiades
/ 85.222.86.* / 2009-11-23 19:39
"...cene mieszkań, ktora powinna
odpowiadac 4 lat sredniej krajowej za 50 m mieszkanie w sredniej wielkosci miescie."
I to dokładnie jest myślenie z poprzedniego ustroju, kolego.
kaczordonald
/ 86.160.92.* / 2009-11-23 22:01
Przeciez 150 000 PLN to mnostwo pieniedzy w porownaniu do zarobkow.
Wiekszosc mlodych zarabia pomiedzy 1000-1500 netto a tylko 20% pracujacych osiaga srednia krajowa.Dlaczego mieszkania maja kosztowac tyle co w krajach gdzie zarabia sie 3-4 krotnie wiecej.
Jak widzisz pomimo kretynskich programow ceny powoli i nieublaganie spadaja.Ceny tranzakcyjne sa dzis 20% nizsze od tych z gorki.
Pewnie masz zwiazek z branza budowlana lub kupiles podczas "owczego pedu" .
Bo jak uzasadnisz ze jak nie chce placic za cos co ma w rzeczywistosci polowe wartosci to przejawiam myslenie z poprzedniego ustroju?-moze wyjasnisz?
stasiek 2417
/ 83.28.63.* / 2009-11-20 20:53
spadki cen mieszkań przed nami , giełda rośnie fundusze w górę kto będzie kupował jako inwestycję w tej sytuacji. Dostępność kredytów niczego nie zmieni bo jest zbyt drogi i tylko ludzie bez instynktu samozachowawczego mogą sobie na to pozwolić.Wielu tych co kupili mieszkanie na kredyt straci włożone własne pieniądze a bank zlicytuje niby ich mieszkanie i dobrze na tym zarobi.Moim zdaniem za kilka lat mieszkania będą dużo tańsze bo kto będzie kupował mamy niż demograficzny emigracja na stale i na wiele lat niskie dochody naszych rodaków
artur xxxxxx
/ 188.147.167.* / 2009-11-20 17:18
.
deweloperzy rozpoczęli budowę 35 tys. mieszkań. To o ponad 40 proc. mniej niż zeszłym roku
Jacy głupi ci deweloperzy. :)
Przecież cały czas można przeczytać, że kryzys się skończył, że branża budowlana wychodzi z dołka, że ceny mieszkań stabilizują się, a potem będą rosły, że popyt na mieszkania rośnie, że banki zaczęły wielką akcję kredytową. A ci nierozumni deweloperzy wbrew logice redukują inwestycję nie chcąc zarobić miliardów, które są na wyciągnięcie ręki.
M...
/ 83.136.92.* / 2009-11-20 15:06
Artykuł sponsorowany, artykuł sponsorowany...
mxxxxxx
/ 84.38.22.* / 2009-11-20 14:37
JW
mldodyyyy
/ 84.38.22.* / 2009-11-20 14:35
Grząbka CEE w 2007 wieszczył niezatrzymany wzrost o 15% r/r
ani wtedy ani dziś nie dam się OSZUKAĆ
artur xxxxxx
/ 188.147.166.* / 2009-11-20 17:52
Zapewne pan Grząbka przewidywał ceny w dłuższym okresie, a więc wszystko jeszcze przed nami. :)
Tak na prawdę to podejrzewam, że ten pan analityk zaufał przepowiedniom bóstwa Alana Greenspana, a o samodzielnym myśleniu zapomniał.
magda598
/ 89.75.85.* / 2009-11-19 19:49
hehehe, rozmawiałem wczoraj z budowlańcem, mają tyle zleceń przy nowych inwestycjach że nie mogą się wyrobić a mamy listopad. Znów nie popisałeś się Pan/Pani MM.
złoty100
/ 91.212.223.* / 2009-11-19 14:15
Cóż z tego że deweloperzy nie mniej budują skoro popyt spadł jeszcze bardziej. Do tego dochodzi ogromny rynek wtórny. Wystarczy popatrzeć że pojawia się coraz więcej ogłoszeń sprzedaży. Właściciele próbują opchnąć mieszkania bo ceny będą coraz niższe. Ciekawe jak sobie poradzą deweloperzy ze swoimi cenami z kosmosu skoro na rynku wtórnym mieszkania będą coraz tańsze. Najgorsze jest jednak to że w Polsce funkcjonuje mit o brakującym 1,5 mln mieszkań. Tylko że nikt nie mówi że tak było przed polską emigracją na wyspy i przed całym tym boomem w ostatnich latach kiedy to wybudowano setki tysięcy mieszkań.
artur xxxxxx
/ 188.147.167.* / 2009-11-20 17:24
Na warszawskiej Pradze Południe miejska spółka próbowała sprzedać działkę 4000m2 w cenie 1000zł/m2. 2 lata temu deweloperzy rzuciliby się na nią jak hieny na padlinę, a teraz zero chętnych, po prostu nikt!
kaczordonald
/ 86.149.190.* / 2009-11-19 20:25
A ten wysyp sponsorowanych deweloperskich glupot w ostatnich dniach swiadczy tylko o tym ze spadki wciaz przed nami.
suicideispainless2
/ 89.108.249.* / 2009-11-19 21:30
grudzień to miesiąc w którym liczba mieszkań oddanych do użytkowania jest największa w roku! (publ. GUS "Budownictwo mieszkaniowe w okresie I-X 2009").
Tak więc naganiacze ruszają. Tyle tylko, że większość łosi już wcześniej ustrzelona.