Bardzo proszę o radę. sprzedałam telefon komórkowy na allegro za 500 zł. w opcji koszty przesyłki wpisałam 15 zł. taka też kwotę otrzymałam od kupującego. w rozmowie telefonicznej z kupujący potwierdził forme wysyłki pocztą i priorytetem. posiadam także smsa od kupującego o treści paczke proszę wysłac priorytetem.niestety przesyłka zaginęła. kupujący żąda zwrotu pieniedzy.czy powinnam oddać pieniądze? dlaczego ja mam byc stratna w końcu dopełniłam wszystkich formalności. kupujący grozi mi skierowaniem sprawy na drodze cywilnej o niewywiązanie się z umowy kupna-sprzedaży. czy moge zaproponowac kupującemu zwrot połowy kwoty?czy moge tylko oddać pieniądze wypłacone przez pocztę?bardzo prosze o odpowiedź. mam dosyc całej tej sytuacji
dodam jeszcze iż mimo iż ustaliłam iz paczka ma być wysłana priorytetem dodatkowo wysłałam paczke z opcją na szczególnych warunkach ponieważ obawiałam sie iż w trakcie przesyłki może telefon ulec zniszczeniu. zapłaciłam dokładnie 12 zł za całośc przesyłki.