Forum Forum prawnePracy

zakończenie pracy w konkternym terminie po wypowidzeniu

zakończenie pracy w konkternym terminie po wypowidzeniu

martynakor / 2011-01-25 18:52
Witam

Obecnie mam miesiąc wypowiedzenia w pracy.
Nową mogę rozpocząć z dniem: 14 marca.
Czy jest jakis sposób, aby zachować ciągłość pracy?
Z tego, co wiem to jeśli złoży się wypowiedzenie np. 27 stycznia to biegnie do końca lutego.
Co za tym idzie wypowiedzenie zlożona 13 lutego nie poskutkuje zakonczeniem pracy 13 marca.
A pracodawca nie jest przychylny do porozumienia stron;/
Wyświetlaj:
szklarek / 2011-01-26 12:30
Tak jest z wypowiedzeniami miesięcznymi i trzymiesięcznymi- kończą bieg w ostatnim dniu miesiąca kalendarzowego ( art. 30, par 2-1 KP )
Rozwiązanie:
opcja- 1- wypowiedzieć umowę w lutym, co będzie skutkowało jej rozwiązaniem z dniem 31 marca i podjąć tę nową pracę w okresie wypowiedzenia. Wymaga to jednak albo podjęcia nowej pracy czasowo przynajmniej na zmianę niekolidującą ze zmianą u dotychczasowego pracodawcy albo posiadania zaległego urlopu wypoczynkowego z 2010 roku, który wraz z urlopem prop0rcjonalnym z 2011 ( 3/12 wymiaru ) da w sumie tyle dni, że "pokryją" one okres 14-31 marca. Niestety trudno mieć 100% gwarancję, że dotychczasowy pracodawca udzieli tego urlopu akurat na ostatnie dni biegu wypowiedzenia. Czyli opcja dość ryzykowna.

opcja 2- skoro nie ma szans na porozumienie stron, to może pracodawca zgodzi się choć na skrócenie okresu wypowiedzenia, już po dokonaniu wypowiedzenia- czyli w trybie art. 36, par. 6. Czyli w dokumentacji pozostaje ta sama podstawa prawna- wypowiedzenie przez pracownika.
Jest to opcja mało prawdopodobna z uwagi na wspomnianą niechęć do porozumienia stron.

Może więc jednak po prostu złożyć wypowiedzenie w tym tygodniu, rozwiązać umowę z końcem lutego. Ta ciągłość pracy do niczego nie jest właściwie potrzebna. No tyle, że w marcu będzie chudsza znacznie wypłata....

kodeks;

http://prawo.money.pl/akty-prawne/ujednolicone-akty-prawne/kodeks-pracy
martynakor / 2011-01-26 18:02
Dziękuję za pomoc.

Mam jeszcze jedno pytanie:
jak wtedy wygląda naliczanie urlopu?
rozumiem, że wtedy jest 1/12 przysługującej mi normy,
czyli w takim wypadku nie wchodzą w grę 2 tygodnie w czerwcu na przykład?

pozdrawiam
szklarek / 2011-01-26 19:16
Kiedy "wtedy" ?
W roku kalendarzowym, w którym ustaje zatrudnienie lub zmienia się pracodawcę przysługuje urlop proporcjonalny do czasu zatrudnienia w tym roku ( art. 155-1). U pierwszego pracodawcy będzie to 2/12 lub 3/12 wymiaru ( nie wiem czy w Pani przypadku z 20, czy z 26 dni ) w zależności kiedy złoży Pani wypowiedzenie. Okres wypowiedzenia liczy się do okresu zatrudnienia. I do ostatniego dnia zatrudnienia pracodawca musi się z Panią z tego urlopu rozliczyć- czyli udzielić go w naturze lub wypłacić ekwiwalent lub obie formy dla różnych części urlopu ( art.171).

Natomiast u kolejnego pracodawcy nabiera Pani od pierwszego dnia pracy prawo do 10/12 urlopu ( niepełny miesiąc pracy zaokrągla on w górę ), z tym że te 17 lub 22 dni może kolejny pracodawca obniżyć, jeśli u pierwszego pracodawcy wykorzysta Pani więcej niż odpowiednio 3 lub 4 dni- tak aby łączny wymiar roczny nie przekroczył u nich obu dni 20 lub 26.

A to kiedy ten drugi urlop Pani wykorzysta to już kwestia Pani planów, zgody pracodawcy i harmonogramu urlopów, o ile coś takiego u niego funkcjonuje. Może być i czerwiec :-)

Najnowsze wpisy