Cześć wszystkim,
Ten post zapewne nie będzie przeczytany przez każdego ale też nie każdy jest jego odbiorcą więc w skrócie opiszę temat poniżej żeby nie zanudzać a dalej zobaczymy.
Na wstępie przedstawię się zwięźle, nazywam się Maciek - co ewidentnie jest dublowaniem treści bo widzicie to w nick'u ;). Od ponad już dekady prowadzę pod swoim - bądź pierwotnie pod czyimś - szyldem działalność gospodarczą związaną z rynkiem e-commerce, handlem, programowaniem, itd., ale to nie istotne w tym wątku.
Co jest istotne, to fakt że równie długo jestem mniej lub bardziej aktywnym "graczem" na rynku forex. Pierwotne konto, które posiadam do dzisiaj założyłem będąc na emigracji, dorabiając się jakiś znośnych pieniędzy.
Zapewne jak każdy tutaj z forumowiczów, który realnie inwestuje własne środki finansowe (które mógłby przecież wspaniale spożytkować na długie wakacje bądź konkretny samochód), przeżywałem hiper wybuchy euforii myśląc że jestem już milionerem jak i kilka zawałów, podczas których opracowałem plan zamknięcia się na wieki w małym pokoju z myślą "dlaczego nie zamknąłem tej pozycji kiedy strata była mniejsza".. wiadomo "trudne sprawy" :)
I tak dochodzimy do punktu - do którego może nie każdy miał dane dotrwać - zadając sobie pytanie, czy jest możliwe aby "bawiąc się w wolnej chwili w forex " realnie móc stworzyć sobie nową ścieżkę na przyszłość ?(ot tak poetycko mi wpadło..).
I szczerze odpowiedziałem sobie przeglądając historię mojego rachunku, że nie. Niestety nie jest to inwestycja a jedynie zabawa od czasu do czasu. Albo wchodzisz w to i żyjesz tym (czytaj->poranna prasówka, bloomberg, fxstreet, i inne), wykresy włączone przez 8h (daytrading) i nic nie może Cię oderwać kiedy właśnie Yellen odpowiada na pytania przez live stream po spotkaniu FOMC, albo bawisz się i co najwyżej zarobisz na droższe wakacje raz w roku (na więcej nie pozwolą Ci obowiązki zawodowe).
Tak też zacząłem żyć, śledzić, analizować, szukać więcej, znowu analizować, testować, i tak w koło Macieju (..wiadomo czemu).
Ta na początku prosta droga doprowadziła mnie EA i kolejnych rozdziałów zapisanej wiedzy, kolejnych analiz, automatów, jeszcze głębszej wiedzy i pochłaniania kolejnych możliwych aspektów inwestycji na rynku FX.
Gdzie jestem teraz? Mam nadzieję że w podobnym miejscy gdzie i Ty stoisz. Zdałem sobie sprawę - tak już poważnie - że ilość czasu jaka potrzebna jest na zbudowanie możliwie inteligentnej i bezpiecznej strategii jest tak ogromna że nie jestem w stanie sprostać jej sam a wierzę że taka strategia może zostać zbudowana.
Dlatego chcę założyć grupę roboczą, w której znajdą się ludzie z podobną pasją i zacięciem do tego fascynującego rynku. Nie czas tu i miejsce aby wchodzić w szczegóły, one zapewne zostaną wypracowane we wspólnym interesie z biegiem czasu jednak zakładam następujące:
- na pierwszych spotkaniach odszukamy i jasno określimy założenia i cele działania naszej grupy, zbudujemy plan działania, podzielimy się wiedzą i doświadczeniem aby realnie oszacować nasze możliwości.
- z czasem podzielimy się na podgrupy, które w swoich przestrzeniach i kompetencjach będą przeprowadzały prace analityczne, testowe, programistyczne, itd.
- grupa robocza nie będzie wirtualna, doświadczam tego i wierzę że energię i motywację buduje zespół ludzi, którzy mogą ze sobą współdzielić pasję i nową wiedzę. (Wirtualnie będziemy prowadzić testy, analizy itp.)
Idealnym komponentem grupy będą osoby :
- z zacięciem analitycznym, dostrzegający aspekty przyczynowo skutkowe i wszelkie korelacje analizy technicznej
- znające biegle dodatkowe aspekty oscylatorów, wskaźników, interwałów, z własnymi spostrzeżeniami na ich temat
- opierające swoją strategię i wiedzę na fundamentach a w szczególności na ogłaszanych danych, czym więcej rynków tym lepiej dla grupy
- z dowolną praktyką programowania na EA, manualnie lub przy pomocy kompilatorów i innych narzędzi.
- z szeroką wiedzą na temat brokerów, low spreads, slippage, forex vps, szybkich egzekucjach, itd.
Defacto, wszystkie powyższe aspekty to jak dla mnie element każdego aktywnego inwestora ale wierzę że zawsze znajdzie się ktoś obok, kto zdziwi nas jeszcze nie jedną informacją, kiedy już stwierdziliśmy że wiemy wszystko.
Tyle w telegraficznym skrócie :)
Pytania, jak gdzie i kiedy pewnie zostaną określone w najbliższym czasie. Tym postem chcę zachęcić do kontaktu ze mną tak byśmy wstępnie mogli wymienić się kontaktami i dopracować czas i miejsce pierwszego spotkania.
Pozwoliłem sobie umieścić ten post na jeszcze kilku innych forach tematycznych, więc mam nadzieję zbudujemy mocną grupę. Nie ukrywam że pochodzę ze Śląska (Katowice) i tutaj doszukuję się współpracy ale nie zamknę sobie i nikomu takim ograniczeniem drogi, może to brakujące ogniwo mieszka właśnie w Suwałkach..
Piszcie, odzywajcie się, zróbmy coś mądrzejszego aniżeli to co dotychczas znamy.
Pozdrawiam
Maciek