wefwg
/ 213.17.175.* / 2009-07-25 19:25
Ja ogrodzilbym teren wschodni tam gdzie sie strzelaja i wysadzaja, wielkim murem, zabierajac wczesniej tych co chca zyc normalnie i sa dobrymi ludzmi. Nastepnie dal tyle broni i amonicji ile trzeba odczekal 3 lata. .... problem by .... zgnil i byl by spokoj.