Zapłata zaległych składek społecznych.
marta0120
/ 91.193.45.* / 2010-09-30 13:45
Witam.
Mam następujący problem:
Pracowałam przez prawie 3 lata na umowę zlecenie. Odeszłam z firmy w związku z likwidacją mojego stanowiska. Po pół roku skontaktował się ze mną ZUS, ponieważ przeprowadzali kontrolę w tamtej firmie. Po przeprowadzonej kontroli, przyznano mi wszystkie świadczenia i w związku z tym otrzymałam od firmy świadectwo pracy, ekwiwalent pieniężny za urlop i odprawę wraz z odsetkami. Teraz firma wezwała mnie do zapłaty zaległych składek społecznych (które są potrącane pracownikowi).
Dodam jeszcze, że w umowach które podpisywałam co miesiąc mam wpisaną kwotę netto na godzinę.
Czy firma ma prawo wzywać mnie do zapłaty tych składek, co mam teraz zrobić żeby uniknąć ich zapłaty?
Z góry dziękuję za pomoc!
Mam następujący problem:
Pracowałam przez prawie 3 lata na umowę zlecenie. Odeszłam z firmy w związku z likwidacją mojego stanowiska. Po pół roku skontaktował się ze mną ZUS, ponieważ przeprowadzali kontrolę w tamtej firmie. Po przeprowadzonej kontroli, przyznano mi wszystkie świadczenia i w związku z tym otrzymałam od firmy świadectwo pracy, ekwiwalent pieniężny za urlop i odprawę wraz z odsetkami. Teraz firma wezwała mnie do zapłaty zaległych składek społecznych (które są potrącane pracownikowi).
Dodam jeszcze, że w umowach które podpisywałam co miesiąc mam wpisaną kwotę netto na godzinę.
Czy firma ma prawo wzywać mnie do zapłaty tych składek, co mam teraz zrobić żeby uniknąć ich zapłaty?
Z góry dziękuję za pomoc!
szklarek
/ 2010-10-04 11:30
Nastąpiło ustalenie faktycznego stosunku pracy, tyle że nie na Pani wniosek- na ogół to pracownik występuje do sądu pracy o to, by stwierdził że jego umowa cywlino-prawna (zlecenie lub dzieło) to tak naprawdę zwykły stosunek pracy.
Konsekwencją są te odsetki, odprawa itd. ale i to, że dochody z tej umowy zostały wstecznie "oskładkowane" tak jak umowa o pracę. Pracodawca te składki opłacił jako winowajca w całości tj. również w części normalnie finansowanej z kwoty brutto pracownika.
Zatem teraz dochodzi zapłacenia przez Panią 1/2 wykazanych składek emerytalnych, całości wypadkowego i 1/4 rentowych. I ma do tego prawo, nie można go "ukarać" ich zapłatą w części, którą zgodnie z ustawą o ubezpieczeniu społecznym pokrywa ZUS.
Nie może natomiast wliczyć w to odsetek za opóźnienie składek.
Tutaj kalkulator w którym może Pani sprawdzić jak powinna wyglądać Pani wypłata i składki:
http://msp.money.pl/kalkulatory_i_wskazniki/kalkulatory/plac/
Konsekwencją są te odsetki, odprawa itd. ale i to, że dochody z tej umowy zostały wstecznie "oskładkowane" tak jak umowa o pracę. Pracodawca te składki opłacił jako winowajca w całości tj. również w części normalnie finansowanej z kwoty brutto pracownika.
Zatem teraz dochodzi zapłacenia przez Panią 1/2 wykazanych składek emerytalnych, całości wypadkowego i 1/4 rentowych. I ma do tego prawo, nie można go "ukarać" ich zapłatą w części, którą zgodnie z ustawą o ubezpieczeniu społecznym pokrywa ZUS.
Nie może natomiast wliczyć w to odsetek za opóźnienie składek.
Tutaj kalkulator w którym może Pani sprawdzić jak powinna wyglądać Pani wypłata i składki:
http://msp.money.pl/kalkulatory_i_wskazniki/kalkulatory/plac/
marta0120
/ 178.73.63.* / 2010-10-07 19:33
Rozumiem sytuację firmy, ale wydaje mi się to wręcz komiczne, że za toże ZUS przekwalifikował moją umowę, ja muszę teraz za to zapłacić..bo nie ukrywam że odprawa i ekwiwalent są na mniejszę kwotę niż składki, które ja mam opłacić.
W chwili obecnej nie wyrażam zgody na zapłatę, najwyżej sprawa trafi do sądu..
A czy to, że moje umowy zlecenie były podpisywane na kwotę netto i dopiero od tej kwoty było obliczane wynagrodzenie brutto ma jakieś znaczenie?
Pozdrawiam.
W chwili obecnej nie wyrażam zgody na zapłatę, najwyżej sprawa trafi do sądu..
A czy to, że moje umowy zlecenie były podpisywane na kwotę netto i dopiero od tej kwoty było obliczane wynagrodzenie brutto ma jakieś znaczenie?
Pozdrawiam.
szklarek
/ 2010-10-11 13:09
Nie bardzo komiczne- bo o ile rzeczywiście był to stosunek pracy, a pracodawca nie "zmusił" Pani do podpisania tej umowy ( np. znając Pani sytuację materialną, wiedząc że jest to jedyny dochód,. mobbingując itp.) To i Pani i pracodawca solidarnie oszukaliście ZUS zawierając umowę cywilno-prawną w celu obniżenia ponoszonych kosztów, mimo, że faktycznie był to stosunek pracy, a ten rodzi obowiązek płacenia składek...