to znaczy, że skoro kupujący i sprzedający zgodzili sie na cene wyższą od aktualnej podczas podpisywania kontraktu to prognozowali wzrost wartości. Bo niby po co BioPartners miałby się godzić na zapłatę akcjami o innej wartości niż realna? Równie dobrze mogliby powiedzieć, że zapłacą akcjami wyceniając jedną na 100zł.
Powiem więcej, i jedna i druga strona transakcji uważa pewnie że robi dobry interes wyceniając
akcje na 2.25. Sprzedający zakłada, że
akcje będą droższe i w sumie to sprzeda firmę drożej niż zakładał, a kupujący cieszy się, że sprzedawca zgodził się podnieść wartość jego akcji tak na słowo.
zresztą odpowiadam tak późno, że pewnie już nie przeczytasz - niestety posta pisałem przed pracą a w trakcie pracy forum nie śledzę. Pozdrawiam