Z i m, my chyba wszyscy wiemy ze sanskryt itd. Ale nie da sie ukryc, ze swastyka na torebce byla w wersji hitlerowskiej a nie hinduskiej (roznia sie one orientacja "hakow").

Zwłaszcza, że to hinduski wykonawca zaprojektowal torebke?! Rodzajów swastyk jest wiele, tak jak wiele jest kultur, z których ona się wywodzi... I wcale nie: jedna kultura=jeden rodzaj swastyki, jak może Ci sie wydawac... Słowiańska też mogła być prawoskrętna z prostymi ramionami albo zaokrąglonymi... Więc o czym to świadczy?

Tak. Najwyzszy czas by zaczac traktowac czerwona gwiazdke na rowni ze swastyka (jak to juz ponizej napisalem).

Tak. Najwyzszy czas by zaczac traktowac czerwona gwiazdke na rowni ze swastyka.

komunizm dyskryminuje ze wzgledu na sposob myslenia, a rasizm dyskryminuje z powodu pochodzenia.

Niekoniecznie. Rzeczywistosc zmusza do kontaktow nawet z obrzydliwymi typami. USA zawsze mialy stosunki dyplomatyczne z ZSRR mimo uwazania go za imperium zla.

Anty, jaka ty jestes zagubiona owieczka. Szkoda, zes sie rozminal z ZMS-em i PZPR-em. Tam by ci powiedzieli, kto jest cacy, a kto be.
Chociaz to nie zawsze dzialalo jak trzeba. JP II nie pierwszy calowal polska ziemie na lotnisku. Ubiegli go w tym ZMP-owcy po powrocie z wycieczki do raju w 1951 bodajze. (Zgadnij, Anty: skad wracali?)

No, nareszcie sie zaczynasz lepiej odgryzac, Anty. A juz zwatpilem. Owieczka...kaczka... baran... -- niezle. Ale pracuj nad finezja. Dla wyjasnienia: kaczka ma swoje uroki, ale glownie po pekinsku na talerzu. Kaczka po polsku tak zwiekszyla wydatki socjalne, ze nie wierze by obciela podatki. Pewnie je podniesie i jak zwykle obciazy klase srednia. To bedzie po prostu niesmaczne. Czlonkiem nigdy nie bylem (ch**** zlamanym tez chyba nie). Chociaz bylem chyba w Solidarnosci (no, ale wszyscy tam bylismy, nie?)
A poza tym, co kaczka zrobila polskiej fladze?? Jakos nic nie dotarlo do wyzyn duchowych, na ktorych glownie przebywam. Ale brzmi to bardzo niepokojaco wobec trudnosci, jakie napotykam w przyuczeniu mojej malej kotki do kuwety.

Ok, ok. Ja po prostu lubie docinki, o ile sa zabawne. Tego mi w Polsce brakuje, bo ludzie albo rozmawiaja smiertelnie powaznie i bardzo uprzejmie, albo sie obrzucaja zwyczajnymi wyzwiskami bez zadnej inwencji. Zwolennikiem PiS-u nie jestem. Po pierwsze, PiS prowadzi kosztowna i zle ukierunkowana polityke socjalna, traci szanse na zreformowanie panstwa i gospodarki, i rozpetuje polityke zawisci do zamozniejszych Polakow i wrogosci do obcego kapitalu. I PiS pewnie podwyzszy podatki ("kaczka po polsku" w mojej poprzedniej wypowiedzi). Jako liberalny ekonomista uwazam, ze to sa grube bledy. A jako ateista nie mam nic wspolnego z ich religijnym swiatopogladem. Ja bym mial isc z chadecja?? Na tym forum pochwalilem PiS jeden raz, w dyskusji o policji, za zapewnienie bezpieczenstwa na ulicach (co zrobili, wydaje mi sie, tanio, wydajnie i zdroworozsadkowo--przez rozstawienie mundurow na miescie, zamiast zabaw w komputeryzacje itp.) Poza tym popieram lustracje, bo ten uklad z esbecja, na ktory poszla III RP, byl bardzo niesmaczny i spolecznie niesprawiedliwy. I jeszcze popieram scisly sojusz z USA, bo sa one jedynym gwarantorem polskiej niepodleglosci w obliczu zawsze nam wrogiej Rosji jak rowniez Niemiec, z ktorymi do niedawna toczylismy tysiacletnia wojne (a powody takich dlugotrwalych konfliktow znikaja niepredko). Najblizsza mi formacja polityczna jest wiec PO, ale sa oni zle zorganizowani i prowadzeni (Tusk powinien byl odejsc po przegranej). To by bylo na tyle, musze teraz niestety dopilnowac interesow zamiast gardlowac na forum :(

wszystko jest spowodowane tym, że na tym świecie ten kto ma siłę, to może rządzić .Czyli nadawać światu jakiś porządek. Kiedyś w Polsce rządził Austriak z wąsami, póżniej Gruzin. Im się sprzeciwić znaczyło pozbawić się życia. Dzisiaj jest dużo, dużo lepiej , ale nigdy nie będzie można wszystkim ludziom realizować swoich najbardziej choćby dziwnych planów, bo to by doprowadziło do zagłady ludzkości. Czyli pragniemy wolności ,ale zarazem ta sama wolność może nas zniszczyć.(tak jak społeczeństwo starożytnej Grecji niby wolne, ale wyeliminowało jednego z najsławniejszych filozofów).

masz racje.. co to byly za czasy: dresy z ortalionu, tureckie swetry i wąs pod nosem.