Zarobki w Polsce będą jawne? Chcielibyśmy wiedzieć, ile zarabiają nasi koledzy z pracy
Money.pl
/ 2017-06-26 18:16
antycham
/ 91.222.124.* / 2017-06-28 15:54
oczywiscie na wstepie powinno byc wiadomo ie placa a nie zwodzic ludzi za minimalna bo moze sie jednak zgodzi "za grosze robic"
Głos302
/ 89.67.106.* / 2017-06-28 13:05
I co z tego...
W ogłoszeniach będą pisali bzdury a na rozmowach coś zupełnie innego
ekonomista642
/ 83.11.227.* / 2017-06-27 20:12
To następnym krokiem powinno być rozdanie broni. Wtedy problem się sam rozwiąże...
robol233
/ 89.64.4.* / 2017-06-27 20:09
Za komuny była jawność. Zawsze przechodziłem do firmy w której płacili więcej za wykonywanie tej samej pracy .Niby komuna ,a wiedzieliśmy ile zarobimy za konkretną robotę .Byli i tacy co zazdrościli że dużo zarabiamy .To ci co woleli biadolić o dużej kasie przy piwie i gorzale w pracy.
ja sobie jak na razie nie wyobrażam takiej sytuacji w Polsce. Wydaje mi się ze mogłoby to doprowadzić tez do konfliktów między współpracownikami.
htrghd
/ 176.10.28.* / 2017-06-27 08:47
Normalka w krajach Skandynawskich. Jak koledzy sie dowiedzieli ile zarabiam to zarzadali od kierownictwa aby mi podniesli. W Polsce nie do pomyslenia.
Jamaika
/ 83.6.31.* / 2017-06-27 05:53
Pozytywni idioci. Jaka jawność?
Pracowałem w magazynach gdzie każdy pracownik z innej agencji pracy na tym samym stanowisku miał inną stawkę płacową. A podobno agencje nie mają z firm zysku tylko z dotacji EU.
Pracowałem w firmach prywatnych gdzie pensje pobierali: nieobecna przewlekle chora żona pracodawcy, córka która była tylko 2h bo miała swoją firmę, zięć na dziko. A jak bywa więcej pociech to hohoho.
A pytanie ile by Pan chciał na rękę bo muszę się dobić jest niestosowne.
Ciekawy elementem wyzysku jest kierownik do określania norm dziennych. Jak za Hitlera, szczególnie gdy nie ma wzorca.
Jurek75
/ 31.0.121.* / 2017-06-26 18:51
Anonimowość musi być tam gdzie podłość zamierza wzbogacić się czyimś kosztem !
bubu24
/ 79.184.130.* / 2017-06-26 18:21
W pełni jawne zarobki powinny być tam gdzie są finansowane z publicznych pieniędzy. Natomiast w przypadku umów pomiędzy pracownikiem i prywatną firmą musi obowiązywać w tym zakresie pełna poufność.
babcia Kiepska
/ 83.22.81.* / 2017-06-26 18:16
Kompletna głupota. W sam raz dla roszczeniowych cebulaków. A powszechny dostęp to idealne źródło informacji dla kryminału. Polska to nie Skandynawia - z g* bicza nie ukręcisz.