kółko i krzyżyk
/ 77.253.102.* / 2015-04-28 17:43
Kocham teorie spiskowe. Obnażają totalną ignorancję szczególnie w zakresie podstaw wiedzy finansowej, co zresztą jest zrozumiałe bo "gdy rozum śpi, budzą się demony".
te cykliczne kryzysy wywoływane są po to żeby za dużo biedaków nie stało się nagle ( w wyniku oszczędzania) krezusami.
Nagle w wyniku oszczędzania? Nagle w ciągu kilkudziesięciu lat? Hallo!!! Jest tam kto?
Każdy z nas odkładając co miesiąc kilkaset złotych na emeryturę po 40-50 latach pracy odchodziłby na emeryturę jako milioner
Zakładając 500 zł/mc i 40 lat oszczędzania przy 5% zysku średniorocznym zgromadzony kapitał to ok. 750 tys. zł. Przy czym jego wartość realna przy założonej 2,5% inflacji jest ok 3 razy mniejsza, ok. 250 tys. zł. Trochę do miliona daleko... A te zaoszczędzone realne 250 tys. zł na emeryturę przekłada się na dodatek w wys. ok. 1250m zł/mc dożywotnio. Zapewne ta kwota spędza sen z powiek międzynarodowej finansjerze i dlatego wywołują te kryzysy...
Bo miliarderzy dlatego są miliarderami że miliardy biedaków na nich pracują.
Miliarderzy są miliarderami, bo - pomijając wyjątki - nie boją się ryzyka, mają wizje i otwarte umysły, pracowitość aż do bólu i wiele innych cech, które ich właśnie wyróżniają z tłumu malkontentów. I to miliarderzy właśnie dają takim pracę.