GPW się cała postrachała, bo usa się otrwarły na czerwono i wyszła zasłona ciemnej chmury. Jutro powinno być pogodnie na początku sesji przynajmniej o ile w usa utrzymają się wzrosty. Odreagowanie będzie tyle, że skromne raczej. amerykanie czekają na ogłoszenie budżetu za I kwartał oraz wskaźników wyprzedzających koniunkturę. Wtedy skończy się budowanie wzrostów a zaczną ruchy spadkowe, które mogą być bardzo bolesne. Wzrosty powinny się utrzymać od kilku do kilkunastu sesji (możliwe są i dłuższe odcinki do 40-50 sesji, tyle, że wtedy byłoby już bardzo źle).