iundex
/ 89.76.143.* / 2011-02-26 09:31
Jak to czegoś podobnego świat nie widział...a władza pisu.
Chłopie...świat większych gnojów u władzy nie widział jak w latach 2006-2007 w Polsce.
A wypowiedź Pawlaka...fakt, przedwyborcza tuba ruszyła.Chłop niewiele zrobił w czasie kadencji a teraz zauważył problem...Biurokracja od lat otacza państwo polskie i żadna partia nie zrobiła nic aby usprawnić system. Stale coraz to nowe obowiązki, pozbawione logiki...jak choćby jak ktoś wspomniał KOBIZE....dublowanie informacji, tylko po to aby kolejny urząd mógł powstać i kontrolować te same dane, który inny urząd (Marszałkowski, Wioś ) otrzymali już wcześniej. Po co robić tyle kopii sprawozdań i każdemu wysyłać...dotyczy to wszystkich sprawozdań, skoro można raz drogą elektroniczną...po co na wszystko trzymać papier...nadanie regonu, data wysłania sprawozdania...drogą elektroniczną i nie ma problemu. Natomiast polskę boli wiele tematów nie tylko biurokracja, bo ona ma też dobre strony, choć trzeba ją nieco ociosać. Trzeba się wziąć za rzeczywistość a nie papiery i tworzenie sztucznej ideologii. Przepraszanie w gazetach nie naprawi kolei, a tworzenie głupich przepisów o ochronie środowiska nie ograniczy ilość składowisk, ani nie pomoże w budowie spalarni.
Wiele przepisów z innych dziedzin życia (pomiary czynników szkodliwych na stanowiskach pracy, gdy nie nastąpiła na nich zmiana w uzależnieniu od wyników ostatnich pomiarów to jest kosztujący przedsiębiorcę problem)...Panie Pawlak, każdy pracodawca da panu kilka, a więksi pracodawcy kilkaset tematów do podjęcia działań...a nie wycenianie lasów państwowych czy maczug Herculesa.
Posłowie opamiętajcie się z Smoleńskiem, komisjami itd...od tego są prokuratorzy.
No i przede wszystkim zmienić okręgi mandatowe...ja chcę aby głosując na człowieka, znanego, poważanego przedsiębiorcę, którego firmy przynoszą zyski, zatrudnia setki ludzi, stale się rozwija, inwestuje w gminie...aby taki człowiek dostał się do władzy, bo on jest wizjonerem i mikro działania, mogą przynieść korzyść w aspekcie makro. A nie głosować na człowieka ambitnego a do sejmu wchodzą kempy, czy inne pielęgniarki szczypińskie, które poza braniem kasy nie robią nic.
Reformy drodzy posłowie zacznijcie od ław sejmowych.