Zła passa Agory

Money.pl / 2006-04-14 09:43
Komentarze do wiadomości: Zła passa Agory.
Wyświetlaj:
Łukasz / 83.19.208.* / 2006-04-18 14:16
Nareszcie! Dzięki Bogu!!! A myślałem, że się nie doczekam ich upadku... Tych nieomylnych, najlepiej wszystko wiedzących, trockistowskich kapitalistów....
Łukasz / 83.19.208.* / 2006-04-18 14:15
Nareszcie! Dzięki Bogu!!! A myślałem, że się nie doczekam ich upadku... Tych nieomylnych, najlepiej wszystko wiedzących, trockistowskich kapitalistów....
Ekonomista_Czarek / 212.76.33.* / 2006-04-15 08:12
No cóż? GW ostatnio pisała że O. Rydzyk inwestwał. Z artkułu wynikało że poprzez sam fakt inwestowania na Warszawskiej Giełdzie nie jest godny zaufania. Więc sam fakt inwestowania czyni ze stal się niewiarygodny. Myslę ze teraz, pozostając rzetelnym i uczciwym pismem powinna zbadać czy przypadkiem fundusze emerytalne nie uinwestują na gieldzie naszych pieniędzy, przekazywanych przecież na nasze emerytalne cele, a nie w celu ryzykownego inwestowania na giełdzie. Jeśli tak to do prokuratora? Ja uważam ze z takim zacofanym podejsciem do inwestowania w papiery wartosciowe GW działa na szkodę swojego własciciela, no i przeciw sobie. Jesli GW uważa że inwestowanie jest niegodne zaufania to jak można dażyc zaufaniem jej akcje notowane na tej samej gieldzie?
Rep / 83.31.251.* / 2006-04-15 21:28
Drogi Panie Czarku!
1.O.Rydzyk nie inwestował tylko spekulował na GPW - a to jest zasadnicza różnica.Pieniądze zostały wpakowane w jedną i to ryzykowną spółkę.
2. Fundusze emerytalne tylko około 1/3 składek przyszłych emerytów lokują w akcje a resztę w bezpieczne pap.wart.(obligacje,bony skarbowe)
3. Lokaty w akcje są bardzo zdywersyfikowane - każdy z funduszy emer, ma po kilkadziesiąt spółek - to jest podstawa bezpiecznego inwestowania.
Pozdrawiam!
Czarek / 212.76.33.* / 2006-04-15 23:21
Dzieki za pozdrowienia!
Ad.1. Spekulacja to zakup w celu szybkiej odsprzedaży po wyzszym kursie. Z tego co GW pisala to zamiarem było przejecie firmy a nie odsprzedanie akcji. Tak naprawde o tych intencjach nic nie możemy powiedzieć, jak to z intencjami bywa. Wiadomo jedynie ze akcje były akumulowane.
Ad.2. Przepraszam ale jak to sie ma do mojej wypowiedzi? Chyba nijak...
Ad.3. podobnie jak w punkcie 2. Czy ktoś twierdzi że O. Rydzyk wszystkie środki zainwestował w jedna firme? Chyba nie. Wręcz przeciwnie, wiemy że zainwestował m.in. w społeczeństwo tworząc niezależną zaangażowaną społecznie szkołę wyższą. Mysle że inwestuje bardzo mądrze i roztropnie - tak jak powinien.

To tyle. Pozdrawiam.
Anty-Moher / 83.15.36.* / 2006-04-16 00:58
Łatwo inwestuje się nie swoje pieniądze, z których na dodatek nie trzeba się rozliczać!
Anty-POpapraniec / 83.24.232.* / 2006-04-17 22:57
Typowy ciemiak z PO, kto nie inwestuje ten nic nie ma. Pewnie lepiej zainwestował: prezydent Piskorski w stolicy :) i pewnie jeszcze swoje pieniądze :)))
menda / 83.22.252.* / 2006-04-15 09:50
Drogi Ekonomisto_Czarku ,proponuję ,zanim cokolwiek napiszesz, zapoznanie się z przepisami prawa obowiązującymi w Polsce a także przeczytanie ( choćby jednej) książki traktującej o ekonomii.
Musisz wiedzieć ,że zbiórki pieniężne w naszym kraju regulowane są właściwymi przepisami MSWiA. W tym przypadku przepisy te złamane zostały wielokrotnie ( nie uzyskano odpowiedniego zezwolenia, nie rozliczono otrzymanych pieniędzy , przeznaczono je na inny cel ). Jeżeli chodzi zaś o inwestycje OFE to możesz być spokojny. Inwestują one bowiem w oparciu o ustawę ,która określa limity inwestycyjne . Nie jestem specjalistą od spraw emerytalnych ,lecz o ile dobrze pamiętam OFE mogą inwestować w papiery udziałowe ( takie jak akcje ) jedynie do 40% aktywów . Ograniczony jest również pułap inwestycji w papiery jednego emitenta. Inwestorzy z Radia Maryja popełnili błąd inwestując wszystkie środki w jeden papier zamiast zdywersyfikować portfel. Z pewnością przyczyną była wizja osiągnięcia ponadprzeciętnych zysków ,co okazało się totalną klapą. Należy jednak zwrócić uwagę, że takich błędów nie popełnia żaden średniorozgarnięty inwestor. Kończąc ten wątek można stwierdzić ,że wykazano się conajmniej ogromną niefrasobliwością w inwestowaniu środków publicznych.
Taki jest mniej więcej wydżwięk tej sprawy. O innych aspektach nie chce mi się już pisać. Chociaż może jeszcze jeden ; z uwagi na to ,że nie zauważyłem aby został gdzieś poruszany. Ks. Rydzyk w Radio Maryja deklarował niejednokrotnie ,że każdemu kto tego zechce zwróci pieniądze. Mnie ciekawi jaka byłaby kwota tego zwrotu ( wszak chodziło tu o PŚU ,które następnie zostały zamienione na inne papiery wartościowe). Co więc tak dokładnie mogłoby zostać zwrócone? Ponadto należy pamiętać ,że w owym czasie w Polsce były wysokie stopy procentowe. Zwykłe lokaty pieniężne dawały stopy zwrotu w granicach 20-30 % w skali roku. Oddanie więc tych samych nominalnie pieniędzy oznacza więc potężny zysk dla tego ,który te pieniądze uprzednio pozyskał.Chyba ,że chodzi o zwrot pożyczonych pieniędzy wraz z odsetkami.
Życzę zdrowych i wesołych Świąt.
Czarek / 212.76.33.* / 2006-04-15 14:43
Dzięki za dobre rady, ale pare ksiażek juz zdazyłem przeczytać. Dlatego na poruszony przez Ciebie watek odpowiadam: dla większości projektów, w celu wyznaczenia wartości alternatywnej inwestycji stosuje się oprocentowanie trzymiesięcznej (okres lokaty oczywiście powinien być dostosowany do przypadku) lokaty obarczonej najmniejszym mozliwym ryzykiem; zwykle bywa to lokata w USD. Poniewaz oprocentowanie to jest dosc łatwe do odnalezienia, mysle ze łatwo obliczysz sobie utracone mozliwości posiadaczy swiadectw. Jak wiesz oprocentowanie to jest mizerne a
PLN do USD w tym czasie nie zdeprecjonował się zbytnio. Ja zainwestowałem w świadectwa wymieniając je potem na akcje. Kupowalem je po ok 15 pln. Skonczyło sie na tym że inwestycja wystarczyła mi jedynie na opłacenie kosztów prowadzenia rachunku. Kompletne fiasko.
Jesli chodzi zas o niedopełnienie formalości - sprawa była badana przez prokuraturę za rządów SLD. Prawidłowosci nie stwierdzono. Ale to powinieneś wiedzieć bo i GW o tym pisała. Pozdrawiam i zyczę Wesolych Świąt!
Szczery / 85.198.235.* / 2006-04-14 11:38
Agora powinna być teraz czujna i nie dać się zalatwić dumingową cenę nowego niemieckiego dziennika. Fuckt załatwił SuperExpress głównie ceną i zejściem poziomem do nurkowania w szambie. Agora powinna zawsze dostosowywać cenę do przeciwnika, druga sprawa to tematy, być zawsze o krok do przodu. Nie wiadomo jak długo Niemcy chcą pakować w ten dziennik jeśli rok to po roku będą musieli się wycofać, jeśli kilka lat, to może im się udać. Po drugie warto żeby Agora podkreślała, że są jedyną dużą całkowicie polską gazetą, ich grupa docelowa to inteligentni ludzie i zrozumieją o co toczy się gra.
Tomaso Silesiano / 195.218.12.* / 2006-04-19 22:09
Drogi Czytelniku GW!
Widzę, że uległeś propagandzie GW. Do tej pory GW odcinała sie od kojarzenia jako gazeta o patriotycznym charakterze, a tu przyszła spólka niemiecka (nota bene może jest to spółka giełdowa i część akcji nie posiadaja Niemcy) do Polski, która z zysków w Polsce płaci w Polsce podatki daje miejsce pracy polskim dziennikarzom, ułatwia dostęp do prasy (obniżka cen 2 z 3 gazet opiniotwórczych), a dodatkowo zwiększa konurencje co zawsze wpływa na jakość =>.pPatrz przypadek TP albo jakbyś to Ty nazwał spółki francuskiej. Po drugie skąd wiesz mój grogi patrioto, że akcje Agory są tylko w polskich rękach, spółka jest przecież notowana na GPW i była do niedawna spółka ulubioną inwestorów zachodnich. Po trzeciegrupą docelową Dziennika i Rzeczpospolitej są też ludzie inteligentni, którzy też dużo rozumieją o co się toczy ta gra.
ralf / 2007-01-08 23:48 / portfel
Gazeta wyborcza zawdziecza poniekad swoja zla passe miedzy innymi agentowi michnikowi, ktory zdradzil polske stajac po lewej stronie podajac ręke czerwonemu kolesiostwu
lukee / 89.171.79.* / 2007-01-18 01:20
Jak czytam Szwagrow, Czarkow i Ralfow to mysle ze nie powinno byc wolnosci slowa, a poza tym powinien byc cenzus wyksztalcenia przy wyborach i skonczyly by sie czasy lepperow, ks .rydzykow, giertychow.
Anty-POpapraniec / 83.24.232.* / 2006-04-17 23:00
Agora to jedno wielkie szambo...
ort / 80.55.141.* / 2006-04-14 10:21
Agora jest jedną z najciekawszych i najbardziej przejżtście zarządzanych firm ,które notowane są na WGPW. Wszystkie branże /firmy również/ przeżywają okresy zarówno dobre jak i złe. Wynika to z istoty wolnego rynku. Pisanie o jakichś balonach jest głupie. Firma jest wyceniana wcale nie tak wysoko /na tle innych firm z sektora mediów/. Dla mnie zadowolenie z tego faktu jest podwójne. Po pierwsze mogę czytać Gazetę za mniejsze pieniądze /jeżeli zaś nowa gazeta okaże się lepsza i tańsza to dokonam zmiany dziennika/. Po drugie taniejąca Agora będzie wkrótce doskonałym celem inwestycyjnym. To jest właśnie zaleta wolnego rynku i konkurencji.
Aleks / 83.24.10.* / 2006-04-27 14:51
Zgadzam z ort . Wpisy fanów ojca rydzyka i innych pajaców którzy muszą koniecznie dać upust swojej niechęci do GW jest tu bezcelowa. Wejdźcie sobie na forum rzeczpospolitej i tam się onanizujcie. JA z przyjemnością skupuje akcje z na dłuższy okres. Dziennik zostanie wyparty bądź znajdzie swoich odbiorców, wątpię by ucierpiała na tym GW..
zdenek / 83.5.198.* / 2006-04-14 09:45
pozdrawiam pana panie Michnik oby tak dalej
szwagier / 80.55.81.* / 2006-04-14 09:43
Niewiele jest tak dobrych wiadomości.
Ten nadęty balon musiał kiedyś pęknąć.
Prawdziwy kapitał tej spółki to 4,000 starych złotych.
były / 212.2.99.* / 2006-04-18 15:02
Nie wiesz Waść o czym piszesz! Radzę przeczytać i prospekt emisyjny Agory i póżniejsze komunikaty Spółki - i dowiesz się, że:
- Agora zaczynała od druku GW w obcych drukarniach a obecnie ma swoje! 3 drukarnie w Warszawie, Pile i Tychach i i to najnowocześniejsze w Europie!
- sama siedziba Agory przy ul. Czerskiej warta jest \
Rep / 83.31.251.* / 2006-04-15 21:32
Kapitał założycielski tej spółki nie ma nic do rzeczy. Jest to duży koncern i ma swoją
ogromną wartość - czy nam się to podoba czy nie.
szwagier / 80.55.81.* / 2006-04-18 11:14
Czy zadałeś sobie pytanie, jak ta "ogromna wartość" została wykreowana?

Agora to kolos na glinianych nogach.
Zawsze takim był.
Ale ze względów polityczno-poprawnych i cenzuralnych (tak, tak! cenzura działa w najlepsze!) nie wolno było o tym pisać.
Dzisiaj, kiedy pojawia się wreszczie konkurencja, nie da się już dłużej zamiatać śmieci pod dywan.
Agora to junk paper.
Tom / 212.2.96.* / 2006-04-14 12:41
Z prawdziwą radością kupuję tanie akcje Agory bo wiem że spółka sobie poradzi i za kilka miesięcy będę miał niezły zwrocik:)
johny / 83.238.231.* / 2006-04-19 22:37
zależy jak tanie
mcmcc / 83.5.4.* / 2006-04-14 19:17
Ja to sobie kupie ale kontrakty i to na spadek też bede miał niezły zwrocik :))
ŻDZIUB / 80.51.32.* / 2006-04-16 13:26
co to są kontrakty ?
jarqs / 83.16.45.* / 2006-04-17 15:12
Kontrakty są to instrumenty pochodne od np. akcji lub indeksów giełdowych, celem kontraktów jest m.in. zabezpieczenie inwestycji na rynku kasowym
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy