Zawarłam umowę najmu lokalu (pokoju), w którym tak na prawdę jest wiele niedopowiedzeń..Wstęnie w umowie strony zostały dobrze nazwane - ja jako najmująca, a właścicielka lokalu - wynajmująca. Następnie z umowy wynika, iż to właścicielka mieszkania powinna mi płacić za czynsz a nie ja jej (pomylenie stron). Prosiłam właścicielkę, żeby sporządziła umowę i jeszcze raz podpisałybyśmy umowę. Niestety bez skutku. Pytanie - czy ta umowa jest ważna? Właścicielka twierdzi, że odprowadza podatek od tej umowy.
Dziękuję za poradę!!