Forum Forum inwestycyjnePierwsze kroki

złoto i monety czy warto??

złoto i monety czy warto??

Bodo / 87.194.6.* / 2008-09-24 22:14
Czy warto inwestować w złoto i monety??
Wyświetlaj:
gregnadrem / 91.205.88.* / 2008-10-15 19:26
Ja również polecam IIIRP obecnie jest dobra okazja na tanie zakupy.
max23 / 91.205.88.* / 2008-10-15 19:24
Jeśli chcesz inwestować to w Polskie monety okolicznościowe obecnie są dość tanie względem nowego katalogu Fischera na 2009r i wzrosty są przed nimi zwróć uwagę na obecne ceny monet IIIRP np na allegro polecam bo w krótkim czasie mozna sporo zarobić .
caca / 83.9.177.* / 2008-10-15 12:36
Obudziłeś się o rok za późno.
kiepski / 2008-09-25 11:53 / portfel / Tysiącznik na forum
jeśli zakładasz ze trudne czasy przed nami to tak.. Złoto to przystań na trudne czasy:-)

monety złote bardzo dobry pomysł... ale tylko te do 2007 roku.. bo potem NBP robił za duże emisje..... i one maja duzo nizszy potencjał...

najlepiej ciekawe tematy ( np Jan Paweł II) i monety bedace początkiem jakiejs dluzszej serii...

polecam zaglądnięcie do katalogu monet np Fischera przed rozpoczeciem inwestycji
kolekcjoner-inwestor / 82.145.68.* / 2008-11-17 11:13
A jeśli boicie się, że coś jest mniej warte niż opisują to ludzie np na allegro to warto się zaznajomić z monetami w gradingu. Tylko nie gradowane przez jakieś polskie firmy tylko te uznawane na całym świecie. Można tez w sumie podwyższyć wartość swojego numizmatu takim gradingiem... ostatnio pojawiła się w Polsce oferta gradingu ze stanów. Oficjalnym przedstawicielem na Polskę jest ta firma http://www.polonia-numisma.pl
Bodo uk / 87.194.6.* / 2008-10-04 10:40
Nie za bardzo znam się na polskich monetach. Moją metodą było kupić tanio złoty bulion (możliwe co udowodniły ostatnie miesiące kiedy złoto spadło) i sprzedać kiedy tylko cena podskoczyła.
Teraz myślę o monetach kolekcjonerskich, ale myślę że to trudny rynek i naprawdę trzeba trafić okazję.
uk / 87.194.6.* / 2008-10-04 10:34
A jeżeli chciałbym zainwestować w monety takie jak krugerrand, maple leaf, dollar. Są to monety łatwo dostępne i czasami można je kupić naprawdę po okazyjnych cenach.
Numizmatyk_Numizmatyk / 80.53.136.* / 2008-11-05 14:11
Inwestuje w monety od '98 i powiem szczerze ze obecnie mamy najlepszy okres na inwestycję Przede wszystkim dla mniej znających temat polecam serię zwierzęta świata Wszystkie monety oprócz sokoła- a więc monety wybitej w 2008 roku są obecnie w okazyjnych cenach Juz we wrzesniu cana wszystkich podskoczyła o +/- 17% a to dopiero początek wzrostów Wiec jak ktoś chce jeszcze tanio je nabyć to nie ma co się oglądać bo potem pociąg odjedzie i znow trzeba bedzie szukać czegoś innego
prawdziwy numizmatyk / 62.21.47.* / 2008-11-12 16:07
Człowieku - napisz mi proszę co pijesz, bo wiesz znam wiele mikstur, ale żadnej która daje takiego kopa i taki odlot od rzeczywistości.

Nie wiem skąd masz takie dane, w sytuacji gdy spadają nie tylko jakieś badziewne lustrzanki, bite w olbrzymich nakładach , a tym bardziej szajsowate, bite w setkach tysięcy i milionach GN (a linia oporu jest na poziomie 2zł) ale również rzadsze monety IIRP, PRL, Wolnego Miasta Gdańska. Jedyna w miarę bezpieczna lokatą są rzadkie i pięknie zachowane monety starej Polski (rzadkie czyli znae w kilku , kilkunastu szt. a nie dziesiątkach tysięcy), ale Ty, jak wytrawny numizmatyk-ekspert od tzw. g@wnoblaszek, macania i otwierania kapselków, oraz kartkowania w pospiechu katalogu Fischera na bazarku, wymieniania z wypiekami na pyzatej twarzy uwag z innymi pyzatymi i niedogolonymi "szpecami numizmacznymi" i tak nie wiesz o czym piszę.

A do inny.
ZŁOTO to jest b. drogie. Nie ma żadnych logicznych powodów aby cena 1 uncji złota była tylko o 10% tańsza niż 1 uncja szlachetniejszej platyny (której roczna produkcja jest 10 razy mniejsza i w dodatku jest wykorzystywana w przemyśle)
FilipWielki / 94.42.22.* / 2008-12-07 14:57
Nie wiem, czy złoto jest tanie, czy drogie, ale wiem, że ma tą zaletę, że jest poza istniejącym systemem finansowym i dlatego te 10-25% warto mieć w złocie i być może w srebrze. Mam kilka przykładów z życia, że coś z systemem jest nie tak:
- wypłata z funduszu ubezpieczeniowego ciagnęła się 2 miesiące, a wg umowy miał być max 30 dni. Sprawa dotyczyła listopada/grudnia w trzech niezależnych firmach.
- kolega chciał wypłacić większa kasę z banku. Pomimo, że zgłosił to wczesniej sprawa trwała ponad tydzień, bo bank zmienił wewnętrzne przepisy. Kto mi teraz zagwarantuje, że jutro bank nie zmieni przepisów i na wypłatę poczekam dwa miechy?
- cena certyfikatów na złoto i fizycznego złota bardzo się rozjeżdża. Firmy handulujace krugerandami skupuja je w cenie +10-15% powyżej ceny spot.
- cuda na giełdach, spada równomiernie i potem w ostatniej godzinie skok w górę o 7-10%, tak jakby ktoś chciał nagonić leszczy. Zrezygnowałem z giełdy - wolę nie zarobić, niż żeby mnie cwaniaki okradli.

Wszystko to nie napawa optymizmem. W mojej opinii lepszy kawałek złota w garsci niż witrualne pieniądze na dachu
najprawdziwszy numizmatyk / 213.199.239.* / 2008-11-13 21:46
cytat]
bite w
setkach tysięcy i milionach GN (a linia oporu jest na poziomie 2zł)

Chyba linia wsparcia jeleniu.........buraki na straganie sprzedawac a nie sie za monety i zloto brac.
spokój wodza / 217.153.44.* / 2008-11-17 09:31
Errare humanum est mimo ziarna prawdy ukrytego między wierszami prawdziwego numizmatyka, a handelek złotymi blaszkami na alledrogim bazarze najprawdziwszy numizmatyku niezwykle przypomina handel burakami na straganie... Czyż nie?
1 2 3
na koniec starsze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy