Mam kredyt we ChF i trochę mnie to martwi. Nawet bardzo, ale:
Z punktu widzenia państwa niski kurs złotego poprawia współczynnik opłacalności eksportu co daje mocny impuls rozwojowy. Wielka Brytania zapytała Polskę czy nie chciała by wziąć udziału w szczycie G20 w Londynie a to z tego powodu, że Polska jako jeden z nielicznych krajów skutecznie radzi sobie z kryzysem i ma zdrowy system bankowy. Polska miała by zaprezentować swój sposób na pokonanie kryzysu, pewnie jako jeden z wielu.
Chwilowe spekulacyjne wartości złotego nie są wg mnie przesłanką do oceny działań rządu, gdyby taki kurs utrzymał się przez rok dwa to mogło by oznaczać, ze coś jest nie tak.
Niska wartość akcji na Polskiej giełdzie jest korzystna dla przyszłych emerytów ponieważ fundusze emerytalne kupuje teraz
akcje taniej. Dużo gorszą jest sytuacja hossy, gdzie fundusze kupują
akcje drożej niż będą je kiedyś, w dalekiej przyszłości mogły sprzedać.
Jednym błędem Polski było dopuszczenie do masowego kupowania prze firmy tzw opcji walutowych. Przede wszystkim rząd powinien bardzo głośno ostrzegać wszystkie firmy w połowie ubiegłego roku, że istnieje ryzyko tak wielkiej przeceny złotego. Powinien wręcz wykupić programy informujące w TV i innych mediach, aby nikt nie czuł się zaskoczony że jakieś opcje zrujnowały jego firmę. Zaniedbano funkcje doradczą rządu wobec gospodarki czyli polskich przedsiębiorstw. To postrzegam jako błąd rządu reszta jest ok.