..

" ... ma się przyczynić do efektywniejszego wykorzystania światła dziennego i oszczędności energii ..." - co za bzdura:

tylko z tego same stresy : dwa razy w roku, przez parę tygodni, zaburzamy ustalony już przez poprzednie pół roku, rytm pór aktywności i snu , w tym tak ważny dla zdrowia rytm spożywania posiłków, co szczególnie odbija się na małych dzieciach : to je trzeba na siłę rano zrywać i karmić to znów na odwrót, co przysparza stresów tak dzieciom jak i rodzicom ...


Kolej i bez zmiany rozkładu pociągów ma dosyć kłopotów...

Dajmy sobie może spokój z ta bzdurą zmiany czasu.