Witam,
chcialem zasiegnac porady, jako ze nie potrafie znalezc odpowiedzi na nutrtujace mnie pytanie, postaram sie opisac co mam na mysli.

Mowa o pracy zmianowej, zaklad pracy pracuje 24h/dobe. Pracownik do tej pory pracowal w godzinach 8-21, z czym pracodawca zgadzal sie i nie mial zastrzezen, Teraz jednak zmienil zdanie i pracownik dostal zmiany do 23, po tej godzinie nie ma dojazdu do domu i nie wie jak ten problem rozwiazac. Czy prawo w tego typu przypadkach chroni pracownika? Czy ten po prostu bedzie musial sie zwolnic ze wzgledu na brak dojazdu?

Licze na szybka odpowiedz.

pozdrawiam
JB