Pani z Lewiatana zdaje się nie wiedzieć w jaki sposób wylicza się tzw emerytury w POlsce. Ilu jest uprzywilejowanych, stare portfele, nowe itd. POlski system emerytalny to dno i 5 metrów mułu. Przedsiębiorca dziś płaci (odliczając zdrowotne) ok 800 zł miesięcznie czyli ok 10000 rocznie jeśli założy firmę w wieki 22 lat (ja mam od 20 roku życia mam 48 lat) do 67, płaci składki 45 lat jakieś 450.000, przy minimalnej stopie wzrostu będzie jakieś 600.000 na jego koncie. Propozycja ZUS 650 zł przez 10 lat średnia życia 77lat jakieś 80.000zł
gdybym te kasę miał na koncie przy 3% lokacie z odsetek miałbym 1500zł/mc kapitał zostałby rodzinie. Jeden przedsiębiorca jest więc okradany na 500.000, dwóch na milion, 2000 przedsiębiorców na miliard, a 2 miliony na bilion (tak naprawdę na skutek inflacji na 2 razy tyle). Przedsiębiorca musi tę kasę wypracować sam. Dla porównania mundurowy w moim wieku emeryt powiedzmy od 45 roku życia (państwo wypłacało mu dobra pensję z podatków od przedsiębiorców) ma pobierać emeryturę waloryzowaną corocznie "kapitałowo" pewnie średnio wyjdzie jakieś 4tyś na rękę. przez 32 lata. Najczęściej jest to gość co pracą się nie skalał. 32 lata przez 50 tysi rocznie jakieś 1600000. Wniosek jest taki 2000.000 przedsiębiorców trzeba okraść żeby utrzymać armię kilkuset tysięcy uprzywilejowanych emerytów, wysokich emerytur urzędników (płące w budżetówce są wyższe niż w sektorze przedsiębiorstw). Szanowna Pani proponuję udać się szybko do lekarza bo brednie które pani serwuje o "kapitałowym" systemie emerytalnym w POlsce wskazują na pomroczność jasną i kwalifikuje się to chyba do leczenia. A wracając do tematu artykułu jest to rzeczywiście zły pomysł. Obecny system trzeba natychmiast zlikwidować, maksymalnie obniżyć składki, zlikwidować wszelkie przywileje i wprowadzić emeryturę obywatelską, a o resztę niech troszczą się sami obywatele kraju nad Wisłą. Bez niedorzecznych komentarzy z Lewiatanów i innych takich guru księżycowej ekonomii.

Syty głodnego nie zrozumie a nawet go obeżre.