Witam. oto mój problem:
1) W sobotę dokonano we Francji przelewu na moje konto walutowe (EUR) w Polbanku
2) We wtorek o 14:00 sprawdzałem stan rachunku w tzw. "bankowości internetowej" i w pozycji 'Saldo bieżące" była oczekiwana przeze mnie kwota. Pozostałe pozycje (włacznie z środkami dostępnymi) wykazywały 0,00 EUR
3) Tego samego dnia sprawdziłem stan rachunku ponownie i środki z "Salda biezącego" zniknęły! Bez śladu, jakby nigdy ich nie było.
4) W historii transakcji i operacji na tym rachunku nie ma żadnych wpływów, uznań, obciażeń itp. Jest to konto nowe, utworzone specjalnie z myslą o tym jednym jedynym przelewie
5) Dzwoniłem na infolinię. Pan "specjalista" zasugerował w sposób zawoalowany, że mam halucynacje. Może i mam, ale moja żona też widziała tę "znikniętą" kwotę w "saldzie bieżącym"
PYTANIA:
- Dlaczego te środki zniknęły, czy podczas ksiegowania przez bank mozliwa jest taka sytuacja?
- Czy środki zniknęły, bo bank odrzucił przelew (np. z powodu podanie przy przelewie niewłaściwych danych własciciela rachunku)? Jeśli tak, to jak (i od kogo) mogę się dowiedzieć czy doszło do takiej sytuacji? osoba dokonujaca przelewu potwierdziła w banku francuskim, że pieniadze "poszły" na moje konto
Bardzo dziękuję za pomoc. Ciagle nie ma tych pieniędzy na koncie i zaczynam się martwić.