Za żołnierza odpowiada przełożony (Naród), bo go oddaje w służbę, a nie jakiś tam prokurator, sędzia, i inne gady.
Nauczyć się szacunku do "Samego siebie, Narodu,Kraju, Obywatela,itd...).
Mądrować się na miejscu zdarzenia, a nie w cichym kącie.
Jeżeli jest "kapelan", dlaczego nie ma "prokuratora" na miejscu ?
(nie ma chętnych, brak bohaterów ?),
Takie sprawy powinno się osądzać na miejscu, a nie kryć się za czyjąś dup...
To swiadczy o Polsce, jaki bałagan.
Prokuratorów wysłać do Afganistanu, na 3 m-ce, aby ocenili na miejscu, a nie mądrowali się w kraju.
Niech jeżdzą z żołnierzami na partrole, niech nastawią swoje dup...,
Powinni aresztować tych, którzy ich tam wysłali.
Za "Hitlera", "Stalina", itp... było to samo.
Jezeli się kogoś wysyła (posyła), bierze się odpowiedzialność na siebie, a nie zwala na drugich.
Nie dorosło jajko do kury.
Wysłuchałem uzasadnienia z sercem pełnym bólu i po raz kolejny do mojej świadomości dochodzi fakt że sprawiedliwości dla zwyklych kowalskich nie ma i nie będzie. Zal mi tych żolnierzy, bo dowody z gry slow samych oskarzonych to mnie nie przekonuje w argumentacji postanowienia o utrzymaniu aresztu. Z każdym rokiem systemy sprawiedliwości zawodza. Dla przyjkladu: publikatory jeden raz tylko podały że czlowiek oblał się benzyna i spalil swoje ciało w związku z niesłusznym wyrokiem, w proteście targnięcia się na własne życie. Nie było juz wiadomości, jakby zostala zdjęta przez cenzure. Mam nadzieję że dziennikarze ktorzy juz w tej sprawie duzo dowodow znaleźli, nie dadza za wygrana i zołnierze zostana zrechbilitowani Ale jeżeli ma być sprawiedliwość, to ci ktorzy z premedytacja postępują niesłusznie winni zostać ukarani zakazem uprawiania zawodow prawniczych.