Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Związkowcy kosztują JSW miliony. Dziś protest

Związkowcy kosztują JSW miliony. Dziś protest

Wyświetlaj:
Klasa robotnicza / 93.105.228.* / 2009-05-25 17:35
Prezes Jarosław liczy ile kosztują związki 7 mln rocznie a gdzie pieniądze z zawalonych ofsetów ok.100mln w ciągu pół roku to 10 lat za darmo opłacania tych darmozjadów czy nie tak panie menagerze czy to posunięcia PO lityczne każą szastać pieniędzmi Państwa o które tak martwi się TUSKOM..T. Polityka PO to zniszczenie niestety nieporządanych w kapitalizmie związków PO dla bogaczy biedni żadnych praw nawet praw pracy niestaety.
tycjan1 / 83.10.57.* / 2009-05-17 13:36
W moim zakładzie gdy jako pracownicy wystosowalismy protest do pracodawcy z pominięciem związków zawodowych , to zwiazki zamiast nas poprzeć i pomóc zorganizowaly akcję zbierania podpisów wycofujący poparcie dla postulatów zawrtych w naszym pismie. Celował w tym szczególnie jeden urzedujacy od wielu lat zwiazkowiec p.S.Marian..Tak bronią związkowcy pracodawcę przed swoimi pracownikami.
nie pisowi / 90.129.69.* / 2009-05-16 11:33
Dla nich to tylko 7,5 mln. Jeżeli tak to niech wezmą te pieniądze ze swojej kasy, a nie z naszych pieniędzy. Rozgonić darmozjadów, nierobów cwaniaków po poziomach i spokój. Czas zmienić tą głupotę Panie Premierze!
anons / 79.184.121.* / 2009-05-15 23:53
Przeglądając komentarze można tylko ubolewać nad poziomem wiedzy i kultury dyskutantów. Widać jak łatwo można skłócić siejąc ziarno nienawiści wskazując na związkowców, a co robią politycy, menadżerowie firm wypłacający sobie milionowe gaże, to celowo przemilcza się w artykule, a jeszcze pseudo przetargowe akcje i miliony dla kolesiów za doradztwo, opinie,itp. Nie dajmy się zwariować, lepiej zorganizujmy się by skończyć z rozgrabianiem majątku narodowego i upokarzającego traktowania społeczeństwa oferując głodowe pensje, a nie milionowe premie, te są tylko dla wybranych. Tak dalej, a trafimy wszyscy do jednego koryta i będziemy czekać na "gest darczyńcy".
marax / 83.6.120.* / 2009-05-17 18:00
Już raz zrobiliście to i co z tego wyszło. Czy co 20 lat chcecie zmieniać ustrój, bo nie poszło po Waszej myśli. Ludzie, Wy już zmieniliście ten ustrój i teraz ponoście tego konsekwencje. Jesteście w kapitaliźmie i macie pozamiatane. Kopalnia, czy stocznia ma przynosić zysk, jeżeli tego nie robi to idziesz koleś na bruk. Ja nie mam ochoty dokładać do Ciebie , do Twoich związkowych darmozjadów i nieudolnych menadżerów. Złodziejstwo jest co najmniej kilkakronie większe niż kiedyś. Poza tym zmieniliści ustrój, ale nie zminiliście swoich poglądów. Chcieliście kapitalizmu i przywilejów i przywilejó komunizmu. Tak się nie da i ponoście tego konsekwencje.
MAXDOG / 80.53.45.* / 2009-05-16 11:59
ty ziazkowcu zas...ny !!!! skupimy sie i w calej Posce wygonimy do roboty Was darmozjadow ! Won od kasy wypracowanej przez narod- ma ona byc z tej puli po was przeznaczona zwsze na place ludzi pracujacych! Premierze , te pieniadze wypracowaly zalogi i dla nich a nie dla zysku przedsiebiorstwa ma isc kas po tych LENIACH i PYSKACZACH "walczacych " pod biurkami o niesluszne im pensje jakichs zwiazkow!!! Natworzylo sie tego dziadostwa -zwiazkowych organizacji -TYSIĄCE !!!
marax / 83.6.128.* / 2009-05-18 07:24
Przecież to komunizm - koleś to już było.
górnik / 79.163.222.* / 2009-05-13 21:24
Ale na klub sportowy KASE mają, na siedzibe za 50 mln też, tylko na górników zawsze za mało
LaVega / 2009-05-14 19:14 / portfel / Bywalec forum
Rozumiem ze człowiek siedzacy z biurkiem nie pracujacy na dole w kopalni od 10 lat jest górnikiem tak??
historyk / 80.50.180.* / 2009-05-13 17:59
mam złoty pomysł zlikwidować zwiazki, szkoda że tego nie zrobili komuniści, fajnie teraz byłoby znowu demokracja ludowa
LaVega / 2009-05-14 19:17 / portfel / Bywalec forum
Historyku to powiedz mi jeszcze ze Margaret Thatcher była przywódcą komunistycznej Wielkiej Brytani..nie chodzi o zlikwidowanie Zwiazków zawodowych ale o ogrniczenie "ciepłych posadek" w tych zwiazkach
ander / 83.5.101.* / 2009-05-12 23:02
ja tam nie widziałem ani jednego chudego związkowca, same wypasione pyski, więc który z nich pójdzie dobrowolnie do pracy i to na dół,
historyk / 80.50.180.* / 2009-05-13 17:49
szczególnie te związkowce z okresu 1982-1989 ich przywódcami przydałoby im sie naprawde popracować a nie lenić na państwowym wikcie, słucham jak plują na obecnych zwiazkowców a sami z jakich pieniedzy doszli do władzy
kasiarz_lublin / 89.167.46.* / 2009-05-12 23:01
I to jest własnie debilne myslenie zatrudnionych. Krzyczą jakie to sąkoszty skoro ja zarabiam np. 2000 zł. Ale zapomin, że dochodzi podatek, ZUS ze strony pracownika i ZUS od strony pracodawcy. Czyli wychodzi, że cały koszt tych 2 kólek to dla firmy 4 kółka. I dlatego 7,5 mln to oni biorą na rękę, a z ZUSami i podatkami to jest ze 14, a 2 to koszt ich biur, telefonów i innych dupereli. I za co ten związkowiec sięutrzymuje, z zarobków pracodawcy. KPINA. Niech se związki bierają haracz i ich opłacają. A tak darmozjad nic nie robią, a raz na2-3 lata coś pokrzyczą i że niby jak to oni ciężko walcząo tych maluczkich. A maluczk to sobie pracę jakąś znajdzie, bo coś umie robić, a oni co za biurkiem tylko to i do łopaty nie pójdzie. Więc walczątylko o swoje stołki. Ja bym tam wszystkich zwolnił, a potem zrobił nowy nabór do pracy i to na okres próbny z najniższą płacą. Jak tak mówią że ciężko z pracą to jąprzyjmą, a jak nie to i tak firma upadnie przez strajki. pozdrawiam ciężko pracujących. PRECZ Z DARMOZJADAMI
grzesiu_box / 193.108.194.* / 2009-05-14 10:02
trzy razy tak. przywódców związkowców powinno być kilku, gdyby kolega np. akurat zachorował, a wszystkie sprawy i tak powinno się uzgadniać z członkami związków, więc pytanie po co te 61 osób i do tego sekretarki? szok, druga firma w firmie, tylko, że nie zajmuje się kotraktami, ani nie wydobywa, ani nie prowadzi księgowości, nic twórczego...... i jedyne o co tak na prawdę dbają, to swoje stołki.....powinni iść na polityków, bo to ewidentni populiści...
na pohybel socjalistom / 79.188.94.* / 2009-05-12 19:21
Nieważne czy kosztują 7,5 czy 16. Tak czy kwak powinni utrzymywać się ze składek, darowizn i czego tam jeszcze, ale na pewno nie powinni być dofinansowywani w oparciu o przymus ustawowy. Teraz dojeni są pracodawcy. W tym konkretnym przypadku więcej wszyscy płacimy za węgiel, prąd itd. Żadne grupy czy ktokolwiek indywidualnie nie powinien żerować na moich i Waszych podatkach bądź czerpać korzyści kosztem płacenia przez innych wyższych cen, a szczególnie w sferach zmonopolizowanych przez państwo i biurokrację, czego skutkiem jest właśnie extra drożyzna. Ale taki mamy system i zadne deklaracje kampanii wyborczych nic nie zmienią. Trzeba zmienić system polityczny, a tym nie są zainteresowani rozgrywający, więc nie łudźcie się.
Kolejarz / 87.206.166.* / 2009-05-13 02:47
Poseł Nitras zwrócił uwagę na potrzebę zmiany ustawy o związkach zawodowych, bo obecna zupełnie nie przystaje do istniejących realiów. Większość związków, a zwłaszcza ten jedynie S-łuszny, weszła w koleiny śp. komitetów partyjnych, często zajmuje gabinety lub biura po nich właśnie, a metody działania ma iście bolszewickie ! Związki za bramę, niech się same wyżywią "ze składek, darowizn i czego tam jeszcze". Do zmiany ustawy trzeba odwagi rządzących, poseł Nitras został skarcony i ten rozbój w biały dzień pleni się bezkarnie. JSW to jeszcze nic, np. na PKP to jest dopiero dżungla i bomba z opóźnionym zapłonem, kiedyś na pewno wybuchnie...
kolebka / 84.234.8.* / 2011-06-28 13:53
Nie wiem o czym Wy właściwie mówicie. W postulatach strajku generalnego z 1980 roku było powołanie do życia Związków Zawodowych jako instytucji ochrony praw pracowniczych. Mowa była o tym, że Związki tak jak na zachodzie będą utrzymywały się ze składek członkowskich, darowizn etc. oraz że będą poza zakładem pracy by pracodawca nie miał wpływu na ich suwerenne decyzje. Po wejściu do Sejmu RP formacji zw. AWS na jednym z pierwszych posiedzeń właśnie ludzie trzymający min. dziś władzę przegłosowali istniejące prawo do tworzenia związków na zakładzie pracy i nietykalności działaczy związkowych.Postulaty sierpnia były dobre, ale wykonanie i wprowadzenie w życie niestety zgodne tylko z interesami tworzących się elit. Nie rozumiem dlaczego nie przeszkadzało Wam to trzydzieści lat temu, a teraz przeszkadza, i o jaki majątek tu chodzi. Przecież najwyżsi urzędnicy w tym państwie uwłaszczają się na majątku należącym do innych.
historyk / 80.50.180.* / 2009-05-13 17:56
tak jak w 1970, 1980, 1982 i 1989, dzieki niej mamy demokracje i jak ją juz mamy to najlepiej uniemozliwić działalnosć zwiazkom gdyz ta kasa dostanie sie innym obywatelom co podniesie ich dobrobyt np sfinansuje się podwójne obchody rocznicy poległych stoczniowców z 1970 i podwyższy sie wynagrodzenia byłym prezydentom w tym Wałęsię żeby nie musiał biedny czołowy działacz zwiazkowy żebrać na zjazdach eurosceptyków
Margaret T / 83.25.147.* / 2009-05-12 19:16
żyjemy w chorym kraju.Oglądałem w TV jak zamurowywali zarząd firmy. To jest mafia więc ok.Ale do ch... gdyby ktoś zamurował tłustych związkowców to wszyscy populiści , socjaliści i tzw.prawica mordę by darła jaka to krzywda spotyka ludzi pracy. Tylko że oni zapomnieli już kiedy pracowali.
wesxcv / 80.85.224.* / 2009-05-12 18:50
a klechy dostaja od państwa czyli od nas wszystkich 6 mld zł rocznie i to jest ok ???
Kolejarz / 87.206.166.* / 2009-05-13 02:53
To jest pryszcz przy działalności kościelnej komisji rewindykacyjnej, tu dopiero państwo jest bezczelnie odzierane przez czarnych! No, ale konkordat załatwiła nam lewica, a czarny jak weźmie to już nie popuści. "Nieważne jaka będzie Polska, byle była katolicka..." - powiedział kiedyś ówczesny wicepremier Goryszewski (ZChN) i tu jest pies pogrzebany!
a klechy dostaja od państwa czyli od nas wszystkich 6 mld zł
rocznie
zsumujmy / 77.253.101.* / 2009-05-12 19:22
A Hajka Grundbaum rozdaje w W-wie miliony jako premie dla kolesi, by żyło się im lepiej. Jak zsumujemy całą Polskę "samorządową" to klech przy nich pryszcz.
LaVega / 2009-05-12 16:24 / portfel / Bywalec forum
W Polsce, zgodnie z ustawą z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych, związek zawodowy jest dobrowolną i samorządną organizacją ludzi pracy, powołaną do reprezentowania i obrony ich praw, interesów zawodowych i socjalnych. Jest on niezależny w swojej działalności statutowej od pracodawców, administracji państwowej i samorządu terytorialnego oraz od innych organizacji, a organy państwowe, samorządu terytorialnego i pracodawcy obowiązani są traktować jednakowo wszystkie związki zawodowe
cytat z wikipedi
Prosze powiedzcie mi gdzie tam jest napisane że zwiazek zawodowy ma miec jakis parytet zawodowych działaczy na liczbe reprezentowanych pracownikow??
Kazdy etat zwiazkowy to lekko liczac wg dannych związkowców czyli tych 7,5 mln zlotych
daje w przyblizeniu srednią pensje dla kazdego zawodowego zwiazkowca w wysokosci 8000 Brutto nie uwazacie drodzy członkowie zwiazkow zawodowych ze to troche zaduzo??

Chyba ze zgadzacie sie na to i zobowiazujecie sie pokrywac to z własnych składek na kazdego z was wypadłaby wtedy składka w wysokosci 326 PLN rocznie (przy załozeniu ze kazdy pracownik JSW opłacałby skaładkę i był członkiem zwiazku )
LaVega / 2009-05-12 16:38 / portfel / Bywalec forum
Uzupełniam w zwiaku z tym parytetem...art 31 ustawy o zwiazkach zawodowych z dn 23.05. 1991 mówi

1. Prawo do zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy na okres kadencji w zarządzie
zakładowej organizacji związkowej przysługuje:
1) częściowo jednemu pracownikowi w miesięcznym wymiarze godzin równym
liczbie członków zatrudnionych w zakładzie pracy, gdy ich liczba jest mniejsza
od 150,
2) jednemu pracownikowi, gdy związek liczy od 150 do 500 członków zatrudnionych
w zakładzie pracy,
3) dwom pracownikom, gdy związek liczy od 501 do 1000 członków zatrudnionych
w zakładzie pracy,
4) trzem pracownikom, gdy związek liczy od 1001 do 2000 członków zatrudnionych
w zakładzie pracy,
5) kolejnemu pracownikowi za każdy rozpoczęty nowy tysiąc, gdy zakładowa
organizacja związkowa liczy ponad 2000 członków zatrudnionych w zakładzie
pracy,
6) w niepełnym wymiarze godzin i wtedy może ono być udzielane większej
liczbie pracowników, zgodnie z zasadami zawartymi w punktach poprzedzających

w zwiazku z czym przy 23000 zwiazkowców odellegowannych powinno byc 21 zawodowych zwiazkowców
Fors84 / 2009-05-12 14:49 / Bywalec forum
Według naszych obliczeń koszty związane z działalnością związków zawodowych nie sięgają więcej niż 7,5 miliona złotych rocznie - tłumaczy związkowiec. - o 7,5 miliona za dużo.
Dr.Uch / 79.189.74.* / 2009-05-12 13:46
Związki uważają, że kosztują "zaledwie" 7,5 mln pln. Paranoja, czemu szanowni związkowcy nie są utrzymywani ze składek swoich członków??? Może mi ktoś to wytłumaczyć?
JX / 91.193.160.* / 2009-05-12 14:38
Uch, jak na Dr(a), to niewiele rozumiesz. Nie oburza Cię finansowanie z budżetu partii politycznych, które jakoś bardziej dbają o własny interes, aniżeli naszego kraju?
anty-związkowiec / 83.6.223.* / 2009-05-12 15:02
a kto powiedział że nie oburza?
Powinno się odciąć wszystkich darmozjadów od koryt - policja, edukacja, wojsko, służba zdrowia - i koniec. Żadnych górników, hutników, stoczniowców, kolejarzy, polityków na państwowych pensjach.
a jak nie podoba się to do budowy dróg, sprzątania śmietnisk w lasach. Darmozjady i tyle
anty-związkowiec / 83.6.223.* / 2009-05-12 13:57
Bo związki to takie pasożyty - które muszą się nachapać i nie narobić. A jak im nie dać tego co chcą to pojadą robić rozróby - chuliganeria i hołota.
Tylko 7,5 mln złotych rocznie na "tylko 61 oddelegowanych działaczy górniczych"...niedużo, prawda? "Tylko" 122,950.80 PLN rocznie...popatrzcie w swoje pity - kto tyle zarobił w zeszłym roku?
I dziwić się im że protestują? zabiorą im koryto sprzed zaplutego ryja
JX / 91.193.160.* / 2009-05-12 14:43
Masz rację anty, karzeł reakcji też był zapluty i to cały...
Uważaj, abyś w swej nadgorliwości nie wpadł w śmieszność i nie spowodował, że to właśnie Tobie usuną koryto!
anty-związkowiec / 83.6.223.* / 2009-05-12 15:05
JX - dziękuję za komplement!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pewnie niedouczku nie wiesz że zaplutym karłem reakcji komuchy nazywały AK. Więc z całą przyjemnością i dumą przyjmuję twoje chybione wyzwisko.
A co do koryta - sam na siebie zarabiam i nikt mi nie daje. Ni dostaję podwyżek ani obniżek - bo nikomu nic do tego. Sam wymyśliłem swoją działalność, więc tacy żałośni ludzikowie jak ty nie są w stanie mi nic zabrać.
mike mike / 217.172.232.* / 2009-05-12 15:22
Mialem okazje pracowac miesiac w stoczni. praktycznie raz na tydzien bylismy na statku zeby naprawde popracowac. 2 godziny. Reszta czasu to sprzatanie balaganu na hali, picie wodki (jedna połówka kazdego dnia, ale na 5 osob i tylko przez 30min!) obiad, przerwa i dlubanie w nosie. Na pewno są tacy co pracują ale ich wydajność jest bardzo niska.
Moja opinia jest subiektywna ale nie zmieni jej zaden polityk ani związkowiec.
pozd
anty-związkowiec / 83.6.223.* / 2009-05-12 13:13
związki zawodowe to zgraja darmozjadów. P****** w stołki i nic nie robią - i jeszcze się śmieją ludziom w twarz.
Zakały i tyle.
A barany związkowcy ich bronią - i widzą że to oni muszą tak naprawdę zarobić na tych żałosnych złodziei.
anty-związkowiec / 83.6.223.* / 2009-05-12 13:15
nie widzą że to oni muszą tak
naprawdę zarobić na tych żałosnych złodziei.
do początku nowsze
1 2 3

Najnowsze wpisy