Money.pl
/ 2006-09-01 10:03
kajek
/ 193.108.177.* / 2006-09-01 12:16
hmm no tak chłopi dostali dofinansowanie za kiepskie zbory a co z tymi "bogatymi mieszczuchami " którzy nie beda mieli za co kupic chleba!! kto nam zwróci za wyzsze ceny spowodowane susza!! i co pan nato panie leper?? ja dla dzieci nie dostane od pana ksiazek bo nie mieszkam na wsi!! na stypendium tez nie mam co liczyc bo jestem z miasta! tylko tu zycie jest droższe! i niech nikt nie mowi ze rolnicy sa biedni!! bo odsetek biednych w miescie jest taki sam jak nie wiekszy!!!
jgc
/ 83.18.146.* / 2006-09-01 14:06
za kiebskie zbiory rolnicy nic nie dostali. dużo obiecywali i tyle.podania klęskowe przyjęli i na tym koniec.
ggg
/ 83.18.146.* / 2006-09-01 14:06
za kiebskie zbiory rolnicy nic nie dostali. dużo obiecywali i tyle.podania klęskowe przyjęli i na tym koniec.
bizon
/ 83.17.143.* / 2006-09-01 11:58
Czyli wizja pustej lodówki też już będzie realna no pięknie pięknie co jeszcze nam zafunduje nasz rząd, a miało być tak pięknie
jgc
/ 83.18.146.* / 2006-09-01 10:19
komentarz -a- jest bardzo niesprawiedliwy.
spróbuj choć przez jeden rok uprawiać choćby na małym gospodarstwie. zobaczymy czy uda ci się wszystko pięknie zasiać i zebrać? Czy zdążysz wysuszyć siano (by ci nie zapleśniało), czy zeżniwić by ziarno było idealnie suche a słoma miała ładny jasno-żółty kolor? wszyscy pomstują na rolników, a sami nie mają zielonego pojęcia ile trzeba włożyć pracy i wysiłku, by mieć dobre plony.
bizon
/ 83.17.143.* / 2006-09-01 12:06
Przepraszam ja też pracuję, jeżeli mnie coś nie wyjdzie to nikt mi nic nie dofinansuje. Mój dzień pracy to minimum 12 godzin i nie pamiętam kiedy był u mnie wolny wekend. Więc moje zdanie jest takie rób co umiesz jak nie, zmień profesję bo tego nikt ci nie zabroni. Acha jeszcze jedno istnieje coś takiego jak ubezpieczenie od wpadki i na to rolników po dofinansowaniu z Unii z pewnością stać tylko po co, jak potem dostaną za friko z naszych pieniędzy odszkodowania.
-a-
/ 195.205.81.* / 2006-09-01 10:03
Wszystkiemu winni są chłopi i Lepper. Dlaczego się nie sprowadzi żywności tyle ile potrzeba, anie się niepotrzebnie dofinasowuje chłopów, którzy są sobie sami winni, to co ich spotkało. Trzeba obciążyć chłopów wszystkimi możliwymi podatkami, a dopiero potem ewentualnie im pomóc. W kraju nie ogłoszono stanu klęski żywiołowej, żeby ich aż tak wysoko dofinasowywać. Jak lepper chce, to niech sam im pomaga.