Chiny największym konsumentem świata. Nikt nie dorówna temu smokowi
Od cementu przez węgiel po... bawełnę. Zapotrzebowanie chińskiej gospodarki na surowce pozostaje niezaspokojone. Jak wielki jest apetyt chińskiego smoka, który jest największym konsumentem świata, pokazuje kilka oszałamiających danych zebranych przez Visual Capitalist. Zobaczcie sami.
Cement: 59 proc. globalnego popytu
Ciągle wyżej i wyżej, tak buduje się w Chinach. Tylko w samym 2017 roku oddano do użytku w Chinach 76 z 144 superwysokich drapaczy chmur, to jest wieżowców mających powyżej 200 metrów wysokości. Dla porównania, Nowym Jorku takich drapaczy jest obecnie 113.
Taka skala inwestycji napędza zapotrzebowanie na surowce, w tym przede wszystkim cement.
Według Statista Chiny odpowiadały w 2017 roku za 59 proc. światowego popytu na ten surowiec, który stanowi bazowy składnik betonu. Jest on również niezbędny zarówno do budowy dróg, jak i konstrukcji inżynierskich typu mosty, tamy itp.
"Ten projekt zmieni życie zwykłych ludzi". Chiny chcą nie tylko nowych dróg, ale nowego świata