Polska armia się zbroi. Tak MON wydaje miliardy na zakup broni
Antoni Macierewicz chwali się, że 2016 będzie pierwszym od 8 lat rokiem, kiedy w pełni zostaną wykorzystane finanse, jakie w budżecie zostały zapisane na wojsko. Chodzi o niebagatelną kwotę ponad 9,3 mld zł zarezerwowanych na realizację programu modernizacji technicznej Sił Zbrojnych. Sprawdzamy, na co resort obrony wydał te środki.
Resort obrony podkreśla, że zakup oraz modernizacja sprzętu wojskowego to jedno z najważniejszych zadań, które realizuje. Na potwierdzenie przytacza listę zawartych kontraktów, które mają doposażyć polską armię.
Jeszcze w grudniu 2015 r. MON podpisało kilka znaczących umów, w tym na dostarczenie (w latach 2017-2022) samobieżnego przeciwlotniczego zestawu rakietowego Poprad (77 zestawów wraz z pakietem szkoleniowym), umowy na pozyskanie 1 tys. sztuk przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike, a także na modernizację 128 czołgów Leopard 2A4.
Jednak prawdziwy wysyp kontraktów nastąpił w 2016 r.