Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|
aktualizacja

KIG obniża prognozę PKB Polski. Wzrost dopiero na koniec roku

61
Podziel się:

Krajowa Izba Gospodarcza spodziewa się powrotu gospodarki do wzrostu dopiero w czwartym kwartale. To za mało, by utrzymać całoroczny wzrost. Prognozuje, że PKB spadnie o 1,4 proc., a więc mocniej od wcześniejszych szacunków.

W 2020 roku polska gospodarka się skurczy.
W 2020 roku polska gospodarka się skurczy. (PAP)

"Pierwszy kwartał 2020 prezentował się nieco lepiej, niż można było oczekiwać. Kwartały drugi i trzeci przyniosą jednak spadek PKB w ujęciu rocznym, szczególnie głęboki w kwartale drugim" - czytamy w "Comiesięcznym przeglądzie Makroekonomicznym" przygotowanym przez KIG.

Kwartał czwarty powinien być już lepszy. KIG spodziewa się wzrostu PKB na poziomie 1,2 proc. To jednak nie wystarczy, by zniwelować straty z trzeciego kwartału, w którym polska gospodarka może skurczyć się o 1,9 proc. i w drugim kwartale, gdzie uderzenie było najmocniejsze. Eksperci spodziewają się spadku o 6,2 proc.

Jeśli tak będzie to wyglądać, gospodarka Polski skurczy się realnie o 1,4 proc. w 2020 roku. A jeszcze miesiąc wcześniej KIG oceniał, że będzie to tylko 1 proc. Z nadzieją patrzy za to na kolejny rok, w którym może odbić 5 proc. w górę.

Zobacz także: Zmiany w Kodeksie pracy. Duża nowelizacja już jesienią

KIG przedstawił swoje prognozy także dla innych kluczowych wskaźników gospodarczych. Spodziewa się, że stopa bezrobocia rejestrowanego wzrośnie do 7,2 proc. w grudniu, a liczba bezrobotnych zwiększy się prawdopodobnie do 1,21 mln.

"Szczyt bezrobocia powinien przypaść na luty 2021, po którym sytuacja na rynku pracy zacznie ulegać stopniowej poprawie" - czytamy w raporcie.

KIG prognozuje, że w lipcu wyniki produkcji przemysłowej okażą się słabsze od wyników czerwcowych i spadek sięgnie prawie 7 proc. proc. Oczekuje też spadku sprzedaży detalicznej (nominalnie) w lipcu o 0,6 proc.

Co z cenami? Poziom inflacji - zdaniem KIG - utrzyma się lekko powyżej 3 proc. do listopada i spowolni do 2,5 proc. w grudniu.

"W kolejnych miesiącach roku oczekiwane jest zmniejszanie rocznego wskaźnika inflacji. Należy mieć jednak na uwadze ryzyka w prognozowaniu inflacji. Szczególna jest tu kwestia kursu walutowego, ale również głębokich zmian w strukturze wytwarzanego przez gospodarkę produktu oraz sytuacji na rynku pracy i zmiany preferencji klientów" - czytamy.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

giełda
wiadomości
giełda na żywo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(61)
piotr
4 lata temu
Z takimi "fachowcami" jak Emilewicz,Morawiecki czy Sasin mam wątpliwości czy te prognozy będą choć w połowie trafione.
ayna
4 lata temu
a to spece platformy obywatelskiej ??????
Rysiak
4 lata temu
Po to tak szukają rekordowych zachorowań by zwalić to na ten covid
Wicepremier
4 lata temu
Nie jest ważne, czy Polak będzie ubogi czy bogaty. Ważne jest, żeby był dobrym katolikiem.
wertgfv
4 lata temu
Z tymi prognozami to tak jak z prognozą pogody w tv, może będzie słońce, może będzie padać.
...
Następna strona