Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Azja i Karkosik nieco popsuli nastroje

0
Podziel się:

Wtorkowe wzrosty na Wall Street (S&P500 +1,05 proc.; Nasdaq Composite +1,3 proc.) stanowiły poważny pretekst do kupna akcji.

Azja i Karkosik nieco popsuli nastroje

Wtorkowe wzrosty na Wall Street (S&P500 +1,05 proc.; Nasdaq Composite +1,3 proc.) stanowiły poważny pretekst do kupna akcji.

Nastroje popsuły jednak spadki w Azji, które sprowokowały niewielką realizację zysków na otwarciu głównych europejskich parkietów, wywołując jednocześnie spadki kontraktów terminowych na indeks WIG20.

Nastroje na rodzimym parkiecie dodatkowo mógł też popsuć wywiad, jaki Roman Karkosik udzielił Gazecie Prawnej, w którym stwierdził, że jeszcze w tym roku może dojść do głębokiej korekty na GPW, w wyniku której akcje najbardziej przewartościowanych spółek mogą spaść nawet o 50 proc.
Dzisiejsza sesja w Warszawie, podobnie jak wtorkowe, powinny być kopią notowań we Frankfurcie, Paryżu i Londynie. Natomiast kierunek tych giełd będą wyznaczać oczekiwania co do tego, w którą stronę podąży dziś Wall Street.

Wczorajszy wzrost indeksu WIG20 wpłynął na poprawę sytuacji technicznej na wykresie. Przybliżył bowiem indeks do poziomu 3660 pkt. Opór tam tworzy 61,8 proc. zniesienie Fibonacciego przeceny z przełomu lipca i sierpnia br. Jes to ostatnia bariera broniąca niedźwiedzi przed porażką. Odpowiada więc ona strefie podażowej 1496,52-1497,49 pkt. na wykresie S&P500, a więc oddziela scenariusz zakładający powrót silnych spadków od scenariusza zakładającego wzrosty.

Ewentualne wybicie WIG20 ponad 3660 pkt. otworzy drogę do nowych rekordów. Wówczas też na półkę trzeba będzie odłożyć scenariusz zakładający mocne spadki. Do tego czasu jednak, rozpoczęte w połowie sierpnia wzrosty, należy traktować jako silną, ale tylko korektę.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)