Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Byki nie obroniły szczytów

0
Podziel się:

Wzrostowy trend nie doczekał swoich urodzin. Wczoraj pękła ostatnia bariera dająca bykom nadzieję na pozostanie przy szczytach i równocześnie blokująca drogę ku głębszej przecenie. Teraz korekta już bez przeszkód będzie mogła rozwinąć skrzydła.

Miłe złego początki
Pomimo rzucającej się w oczy słabości, to popyt był przed początkiem dnia w uprzywilejowanej sytuacji. Byki dostały kolejną szansę odreagowania wcześniejszej przeceny i ucieczki od średnioterminowego wsparcia w okolicach 2380pkt. Szansę tę stworzył chwilowy powrót optymizmu na światowych parkietach. Amerykańskie giełdy zamknęły się w środę na umiarkowanych plusach, zielona wczoraj rano była całe giełdowa Azja.

Obóz optymistów uznał, iż czekanie nie ma sensu i do ataku skrzyknął się od razu z początkiem sesji. Linia tygodniowych spadków pękła już na otwarciu, a kupujący z marszu naruszyli opór na wysokości 2415pkt. Ceny udało się wypchnąć zaledwie dwa punkty wyżej, te mierne zdobycze byki okupiły jednak ciężkimi stratami. Podaż spokojnie przeczekała ten wybuch optymizmu, ale gdy wreszcie zdecydowała się zaatakować, kurs konsekwentnie szybował już tylko w dół. Spadki przez kilka godzin hamowała jeszcze dolna granica 5-miesięcznego wzrostowego klina, ostatnia nadzieja popytu (czerwony kolor na wykresie). Kiedy pękło i to wsparcie, pozbawiony hamulców rynek stoczył się w czeluść korekty.

Nie ma już barier
Wczoraj poczęły materializować się oparte na technice, czarne prognozy. Krótkoterminowa przewaga podaży była wyraźnie widoczna już od ponad tygodnia, kiedy to fałszywe wybicie z konsolidacji pod szczytem przeobraziło się szybko w pułapkę hossy. Pierwszy spadkowy impuls złamał blisko roczny trend wzrostowy i zatrzymał się nad ostatnią nadzieją byków, linią łączącą lokalne dna z ostatnich pięciu miesięcy. Było to ostatnie ważne wsparcie utrzymujące rynek pod szczytami trendu wzrostowego. Po jego pierwszej i skuteczniej obronie oczekiwać należało wzrostowego odbicia będącego korektą wcześniejszych spadków. Korekta ta przekształciła się w płytką konsolidację, będącą czytelnym wyrazem słabości rynku.

Wczoraj wsparcie pękło, a wraz z nim rozwiały się nadzieje byków na utrzymanie korekty w ryzach. Kurs równocześnie wyszedł dołem ze złowróżbnej, zapowiadającej dalsze spadki, formacji klina. Ty samym niedźwiedzie krótkoterminową przewagę przekuły na sukces o znaczeniu dla dłuższego horyzontu.

Pod presją podaży
Impuls narodzony pod koniec wczorajszej sesji powinien odnaleźć kontynuację na dzisiejszym otwarciu. Pierwszym wsparciem jest teraz wysokość 2345pkt. Kolejne i znacznie silniejsze jest wyznaczone przez poziom lokalnego dna z grudnia zeszłego roku (2320pkt.). Tutaj spodziewać się można większej presji ze strony kupujących i wzrostowego odbicia, które choć na chwilę zawróci rynek.

Bykom, jak zawsze, pozostaje walka o zanegowanie wczorajszego sygnału. Najbliższym poziomem oporu jest 2380pkt., wyżej 2415pkt. By w pełni znieść negatywną wymowę wczorajszej sesji, ceny musiałyby na powrót znaleźć się ponad przełamaną linią (obecnie ok. 2390pkt).

Dno poszukiwane
Naturalnym kwestią pojawiającą się wraz z korektą jest pytanie o głębokość spadków. Próba poszukiwania dna na tak wczesnym etapie jest zajęciem wysoce karkołomnym. Opierając się na technice można jednak zaryzykować i pokusić się o próbę odpowiedzi. Technicznym sygnałem początku przeceny jest wyjście dołem z formacji zwyżkującego klina. Końca wobec tego należy poszukiwać u podstawy tegoż, czyli dopiero w okolicach 2020-2030pkt. Wiarygodności temu obszarowi dodaje jeszcze kilka technicznych wskazówek. Wysokość ta jest bowiem idealnie zbieżna z 38,2proc. poziomem zniesienia całego ruchu wzrostowego (poziom Fibonacciego). Ponadto dokładnie tutaj znajduje się bardzo silne wsparcie wyznaczone szczytem pierwszej fali wzrostów. O trafności tych rozważań przekonamy się jednak dopiero w przyszłości.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)