Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Barembruch
|

Czas na kolejną wyprzedaż

0
Podziel się:

Niewykluczone, że zbliżamy się do ostatniego akordu bessy (a przynajmniej jej pierwszej głównej fali), czyli ostatniego wybuchu inwestycyjnej paniki.

Czas na kolejną wyprzedaż

Końcówka ubiegłego tygodnia była iście mrożąca dla inwestorów, którzy w portfelu posiadali polskie akcje. W czwartek i piątek akcje ostro spadały, a piątkowa przecena, która w przypadku indeksu średnich spółek mWIG40 przekroczyła 2,6 proc., przypominała już pierwsze oznaki panicznej wyprzedaży.

Niewykluczone, że zbliżamy się do ostatniego akordu bessy (a przynajmniej jej pierwszej głównej fali), czyli ostatniego wybuchu inwestycyjnej paniki. Wskazują na to nie tylko spadki głównych indeksów poniżej swoich lokalnych minimów (a więc pogłębienie dna bessy), ale i drżące ręce posiadaczy akcji.

W piątek mimo początku dnia na plusie nie tylko nie potrafili oni utrzymać rynku na plusie, ale dość szybko oddali pełną kontrolę nad sytuacją sprzedającym. Nie można powiedzieć, że oddali ją zupełnie bez walki, ale skala przeceny (w piątek WIG stracił ponad 1,8 proc.) w powiązaniu z niskimi obrotami (raptem 800 mln zł na całym rynku) to znak, że podaż nie musiała się specjalnie wysiać, by zdominować nielicznych kupujących.

Niewesoła jest też sytuacja na rynkach międzynarodowych. A pod nieobecność krajowych inwestorów i klientów funduszy inwestycyjnych to właśnie Zachód kreuje nastroje na parkiecie w Warszawie. Znów bowiem pojawiły się pogłoski o możliwych bankructwach w branży finansowej.

Tym razem na krawędzi upadłości z powodu złych kredytów miałyby się znaleźć amerykańskie instytucje pożyczkowe Fannie Mae oraz Freddie Mac. Czy czeka nas scenariusz analogiczny do losów Bear Stearns, banku, który przed bankructwem uratowały pieniądze J.P.Morgan z pomocą banku centralnego FED? Do tego mamy jeszcze spadający kurs dolara i wzrost cen ropy naftowej oraz nie najweselsze wieści o kondycji europejskich gospodarek.

Morale inwestorów na pewno nie poprawi fakt, że amerykański rząd przejął kontrolę nad dużym prywatnym bankiem IndyMac. By ochronić jego klientów władze USA będą musiały wyłożyć z budżetu kilka miliardów dolarów.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)