Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czekając na Fed

0
Podziel się:

Poniedziałkowa sesja rozpoczęła się na plusach a byki od razu nabrały ochoty na zaatakowanie 1800 pkt.

Czekając na Fed

Poniedziałkowa sesja rozpoczęła się na plusach a byki od razu nabrały ochoty na zaatakowanie 1800 pkt.

Próba była jednak mało udana i popyt musiał cofnąć się na niższe poziomy. W końcowej fazie sesji 1800 pkt znowu było na wyciągniecie ręki i tym razem atak byków na fixingu się powiódł. Zamknięcie wypadło na 1802,5 pkt, po wzroście o 2,3%. Obroty były najmniejsze od połowy listopada i ledwie przekroczyły 0,6 mld PLN. Amerykańskie indeksy rozpoczęły od niewielkich wzrostów ale dość szybko zeszły pod kreskę.

Atmosfera nie była jednak najlepsza po zamieszeniu związanym z piramidą finansową Bernarda Madoffa, na którym ucierpi wiele znanych instytucji finansowych, funduszy hedge, fundacji czy osób prywatnych. DJIA stracił 0,75%, S&P500 zniżkował o 1,27% a Nasdaq o 2,1%. Dziś rano japoński Nikkei225 zniżkował o 1,1%. Na lekkich minusach notowane były kontrakty na S&P500. Początek sesji w Warszawie zapowiada się na lekko spadkowy, chociaż byki będą starały się zapewne powalczyć o utrzymanie się w okolicach 1800 pkt.

Inwestorzy czekają na dzisiejsze dane makro, których będzie pod dostatkiem. O 14.30 poznamy wskaźnik inflacji CPI w USA oraz dane z tamtejszego rynku nieruchomości. O 20.15 naszego czasu decyzja Fed w sprawie stóp procentowych. Ekonomiści oczekują cięcia o przynajmniej 50 pb. Przed rozpoczęciem sesji na Wall Street wyniki kwartalne ma podać bank Goldmann Sachs. Prognozowana jest pierwsza kwartalna strata od kiedy bank pojawił się na giełdzie w 1999 roku.

ZOBACZ TAKŻE:

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)