Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Cztery wesela i pogrzeb

0
Podziel się:

Poniedziałkowa sesja udała się nadzwyczajnie. Problem w tym, że raczej komentatorom niż inwestorom. Otwarcie na minusie zmobilizowało kupujących, którzy staranie zaczęli zbierać z rynku co tańsze papiery.

Poniedziałkowa sesja udała się nadzwyczajnie. Problem w tym, że raczej komentatorom niż inwestorom. Otwarcie na minusie zmobilizowało kupujących, którzy staranie zaczęli zbierać z rynku co tańsze papiery. Już o 11.30 humory wszystkim graczom zaczęły dopisywać, bo indeks WIG20 wyszedł na wartości plusowe. Za każdym razem, gdy indeks zniżkował, kupujący mieli na tyle siły, by trzymać rynek ponad linię zamknięcia z piątku.

Byki miały zresztą ułatwione zadanie, gdyż obroty cały czas nie przekroczyły w przekroju całej sesji 1 mld zł, więc pozostawały relatywnie niskie. W efekcie, takich wesel mieliśmy w sumie cztery. Wybicie następowało jeszcze o 12, przed 14, zaś ostatni szczyt przypadał na godzinę 15.30. O 15.40 właściwie wszyscy aktywni gracze wiedzieli o groźbie rozwiązania Sejmu. Zareagowali instynktownie rzucając na rynek, co bardziej parzące papiery. Całe szczęście, że sesja się skończyła i indeks nie zdążył przebić ostatniej linii oporu (około 2760 pkt. dla WIG20), która dzieliła nas od ostrego pikowania w dół.

Pogrzeb na parkiecie, po brzemiennej w skutki depeszy agencyjnej trwał już do końca sesji. Nie miejsce to, by szukać winnych, ale jeśli zestawimy brak deklaracji zniesienia podatku giełdowego, przez Minister Finansów, Zytę Gilowską z działalnością posłów od mokrej roboty, czyli przecieków kontrolowanych, to nie pozostaje nic innego jak wystawić im rachunek podczas przyszłych wyborów, niezależnie kiedy ostatecznie nastąpią.

Na sesji wtorkowej powinno nastąpić odreagowanie silnego spadku z końca wczorajszej sesji. Wygląda na to, że rynek wychodzi już z fazy korekty i powróci do trendu wzrostowego. Motorami wzrostów mogą się okazać akcje TPSA. Spółka zapowiedziała bardzo ciekawą strategię na przyszłe lata, w tym możliwość wykupu własnych akcji i chęć zwiększania kwot przeznaczanych na dywidendę. Nie zmienia tego obrazu prognoza spadku przychodów, gdyż trudno oczekiwać, że spółka jest w stanie utrzymywać swoją pozycję w sektorze telefonii stacjonarnej.

Kolejnymi gorącymi papierami we wtorek, mogą być akcje BRE. Po serii niekorzystnych rekomendacji walory zostały docenione przez analityków DM Millennium. Wycenili oni jedną akcję banku na 201,7 zł, czyli znacznie powyżej aktualnej wyceny BRE na giełdzie. „Po zakończeniu restrukturyzacji BRE Bank pod wodzą prezesa Lachowskiego zamierza pójść tą samą drogą co Bank BPH i stać się jedną z najszybciej rosnących spółek w sektorze” – napisali specjaliści DM Millennium. Ciekawe jak zareagują specjaliści z Citigroup i KBSC, którzy ostatnio obniżali rekomendacje dla spółki.

Wielkanoc coraz bliżej, być może więc inwestorzy na powrót więc zainteresują się wydmuszkami. Okazja ku temu jest wyborna, gdyż najbliższy piątek, będzie dniem ustalenia prawa poboru na akcjach FON-u. Oznacza to, że PP otrzymają inwestorzy, którzy będą mieli akcje spółki, na swoim rachunku po sesji środowej. Na jedną posiadaną akcję będą przypadały dwa prawa poboru. Zapowiada się całkiem szybka spekulacyjna winda.

Dziś wyniki opublikuje również KGHM. Bez tej spółki wzrost WIG20 jest bardzo trudny, więc miejmy nadzieję, że tym razem, zarówno wyniki firmy, jak i ceny surowców na giełdach światowych pozwolą inwestorom cieszyć się ze wzrostów.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)