Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Barembruch
|

Czy giełda wreszcie zakotwiczy?

0
Podziel się:

Trwa huśtawka nastrojów na warszawskim parkiecie. Tym razem wahadło przechyliło się na stronę kupujących. Przynajmniej w sektorze największych spółek, których indeks WIG20 poszedł w górę o ponad 1,2 proc., oddalając się na odległość ponad 1 proc. od niebezpiecznej granicy 3500 pkt.

Czy giełda wreszcie zakotwiczy?

Trwa huśtawka nastrojów na warszawskim parkiecie. Tym razem wahadło przechyliło się na stronę kupujących. Przynajmniej w sektorze największych spółek, których indeks WIG20 poszedł w górę o ponad 1,2 proc., oddalając się na odległość ponad 1 proc. od niebezpiecznej granicy 3500 pkt.

A to za sprawą lepszych nastrojów na światowych giełdach. Inwestorzy w Europie puścili mimo uszu fatalny koniec notowań poprzedniego dnia na parkietach amerykańskich i żwawo zabrali się do kupowania.

Słusznie liczyli na nieco lepsze, niż oczekiwania analityków dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, które ujrzały światło dzienne dopiero po południu polskiego czasu. Brytyjski indeks FTSE na koniec dnia był ponad 1,7 proc. na plusie, a francuski CAC - 1,4 proc. nad kreską.

Niepewność panowała tylko rano, kiedy inwestorzy na Starym Kontynencie czuli jeszcze niepewność w związku z obniżeniem poprzedniego dnia przez bank inwestycyjny Goldman Sachs rekomendacji dla czołowych banków w USA.

Wygląda na to, że wbrew obawom pesymistów rynek stara się zakotwiczyć na dłużej w pobliżu obecnych poziomów cen. Jeszcze kilka takich dni i może uda się utworzyć nie tylko silniejszą strefę wsparcia przed kolejnymi spadkami, ale może i jakąś podstawę do odbicia od dna.

Póki co na rynku wciąż panuje duża niepewność, a niskie obroty - raptem mniej, niż 1,6 mld zł na wtorkowej sesji - wskazują na niewiarę dużej części graczy w możliwość dłuższej poprawy nastrojów.

Najtrudniejsza sytuacja cały czas panuje na rynku małych i średnich spółek. Zarówno indeks średniaków mWIG, jak i barometr nastrojów maluchów sWIG wyraźnie we wtorek spadły - o 1-1,5 proc. W ich przypadku wciąż trudno mówić o zakotwiczeniu.

Trudno się dziwić, że po niezłej w sumie sesji w statystykach wciąż widać wyraźną przewagę spadkowiczów - aż 240 spółek potaniało, podczas gdy rosnących było niecałe 80.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)