Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dane z USA w centrum uwagi

0
Podziel się:

Piątkowa sesja w Warszawie rozpocznie się od spadków.

Dane z USA w centrum uwagi

Piątkowa sesja w Warszawie rozpocznie się od spadków. Posiadaczy akcji pod ścianą stawia nie tylko wczorajsza silna przecena na Wall Street (S&P500 -3,3 proc.; Nasdaq Composite -3,2 proc.), w co wkomponowały się nocne spadki na azjatyckich parkietach, ale przede wszystkim oczekiwanie na publikację danych o amerykańskim PKB w IV kwartale 2008 roku.

Ten raport jest wydarzeniem dzisiejszego dnia. Rynek prognozuje spadek PKB o ponad 5 proc., po tym jak w III kwartale 2008 roku gospodarka Stanów Zjednoczonych skurczyła się o 0,5 proc. To oznaczałoby największą ujemną dynamikę PKB od I kwartału 1982 roku, gdy sięgnęła ona -6,4 proc.

Inwestorzy będą bać się dzisiejszych danych przede wszystkim dlatego, że pomimo niskich prognoz, istotniej duże zagrożenie, że odczyt będzie jeszcze gorszy. I to właśnie te obawy powinny przed 14:30 prowadzić europejskie giełdy na południe.

O ile czekając na raport z USA giełdy będą spadać, to już niewiadomą pozostaje ich reakcja na te dane. W najprostszym schemacie, jeżeli tylko dane nie będą wyraźnie lepsze od oczekiwań (to mało prawdopodobne), trzeba się liczyć z dalszym pogorszeniem klimatu inwestycyjnego i spadkiem indeksów.

Nie jest jednak wykluczony inny schemat zachowań. To, że amerykańska gospodarka jest w silnej recesji nie jest szczególnym zaskoczeniem. Dlatego też jest cień szansy, że po danych może rozpocząć się realizacja zysków z krótkich pozycji, w myśl zasady: kupuj plotki, sprzedaj fakty.

Obok danych o PKB, zostaną dziś jeszcze opublikowane raporty o inflacji i stopie bezrobocia w Strefie Euro oraz indeksy Chicago PMI i Uniwersytetu Michigan. Wyniki kwartalne opublikuje też kolejna grupa spółek (m.in. Chevron, Exxon Mobil, Honeywell i Procter & Gamble). Te wydarzenia będą jednak miały jedynie charakter uzupełniający. Uwaga inwestorów bowiem powinna koncentrować się na raporcie o PKB.

Po czwartkowej sesji, zakończonej spadkiem WIG o 0,7 proc., a WIG20 o 1 proc., sytuacja techniczna na wykresach obu indeksów nie uległa zmianie. W dalszym ciągu indeks szerokiego rynku pozostaje w szerokiej konsolidacji 24852,95-29600,54 pkt., a indeksu dużych spółek w 1547,15-1920,44 pkt. Dopiero trwałe wybicie z obu przedziałów, do którego może dojść w dniu dzisiejszym, istotnie zmieni układ sił na rynku.

ZOBACZ TAKŻE:

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)