Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Buczyński
|

Dow Jones nadal w konsolidacji

0
Podziel się:

Rynek amerykański zakończył ubiegły tydzień spadkiem, który był efektem słabych nastrojów w pierwszej połowie.

Dow Jones nadal w konsolidacji

Niekorzystne informacje jakie napłynęły z kilku spółek oraz część danych z gospodarki były wystarczającym impulsem dla ożywienia podaży. Ostatnie dwie sesje to jednak uspokojenie i lekka poprawa sentymentu, a tu z kolei przyczyn można upatrywać w zapowiedziach pomocy dla kolejnych instytucji finansowych, a także nieco lepszych wskaźników makro.

Nie można również pominąć aspektów technicznych jak chociażby bliskość ważnych poziomów wsparcia. Bariery te zostały wybronione i w rezultacie pomimo generalnie słabego okresu, istotniejsze rozstrzygnięcia jeszcze nie zapadły. Indeks DJIA pozostał w obrębie prawie dwumiesięcznej stabilizacji i choć przy obecnych poziomach nieco lepszą pozycję do testu ograniczeń mają niedźwiedzie, to jednak nie można wykluczyć, że popyt będzie starał się w najbliższym czasie zmniejszyć ryzyko niekorzystnego scenariusza.

Konsolidację wyznacza z dołu przedział ok. 8050-8150 pkt,, który został wprawdzie w czwartek mocniej naruszony, niemniej zakończona sukcesem obrona potwierdza, iż jest to obszar większej aktywności byków. Górną barierą jest natomiast Stefa 9020-9100 pkt., gdzie znajdują się m.in. szczyty z 8 grudnia i 6 stycznia. Do czasu jednoznacznego przebicia któregoś z tych ograniczeń trudno więc mówić o mocniejszych sygnałach wskazujących kierunek i niewykluczone, że na kolejnych sesjach rozstrzygnięcia jeszcze nie padną.

Nasdaq Composite - Wybicie z kanału

Ostatnie sesje na technologicznym rynku Nasdaq stały pod znakiem mieszanych nastrojów. Pierwsze dni ubiegłego tygodnia stały pod znakiem przewagi spadków sprowokowanych przez podobne przesłanki, jak w przypadku indeksów realnej gospodarki. Końcówka to jednak wyhamowanie i lekkie odbicie. Na razie nie pojawiły się wprawdzie mocne niekorzystne sygnały, niemniej sytuacja uległa pogorszeniu. Negatywną wymowę ma zwłaszcza przebicie linii trendu wzrostowego z końcówki listopada będącej zarazem dolną granicą kanału zwyżkowego, a także kilku innych wsparć, jak chociażby luki hossy z 8 grudnia. Broni się jeszcze bariera na 1483 pkt., jednak przy obecnych poziomach rynku, ryzyko przebicia jest duże.

Byłaby o ważna zapowiedź możliwości dalszych spadków, a kolejna ważniejsza zapora dla spadków znajduje się dopiero w okolicach 1400 pkt. Jeżeli więc Nasdaq Composite nie powróci szybko w obręb kanału, anulując w ten sposób niekorzystny sygnał, trzeba będzie liczyć się z osłabieniem przynajmniej w pobliże powyższego wsparcia. Za takim zasięgiem ewentualnego spadku przemawia też szerokość opuszczonego kanału. W bardziej optymistycznym wariancie nie można w najbliższym czasie wykluczyć poprawy, ale w chwili obecnej należałoby ją traktować jako ruch powrotny do przebitego wsparcia, które aktualnie znajduje się na 1623 pkt.

CAC40 - Poniżej ważnych wsparć

Tydzień na rynku francuskim stal pod znakiem przewagi podaży i zakończył się wyraźnym spadkiem indeksu CAC40. Na koniec doszło wprawdzie do lekkiego odbicia, ale jego styl wcale nie świadczy o większym ożywieniu popytu. W czwartek zaatakowane zostało ważne wsparcie na 2988 pkt., które udało się obronić. To lekko pozytywny element, jednak jako powód do większego optymizmu nie wystarczy.

Spadki przyniosły bowiem kilka niekorzystnych sygnałów zwiększających groźbę dalszego osłabienia w najbliższym czasie i w takich warunkach ewentualne odbicie należałoby traktować jako techniczne odreagowanie. Do tych niekorzystnych elementów należy zwłaszcza przełamanie kilku ważniejszych wsparć. Były m.in. linia prawie dwumiesięcznego trendu zwyżkowego, a zarazem dolna granica kanału oraz lokalne dno z 24 grudnia na 3116 pkt. Już przy ostatniej z tych barier podaż stawia aktywniejszy opór, co potwierdza chociażby długi górny cień i czarny korpus piątkowej świecy.

Biorąc pod uwagę powyższą sytuację należy więc wkrótce z kolejnymi próbami sforsowania wsparcia na 2988 pkt., tym bardziej że przy aktualnych poziomach indeksu podaż nie powinna mieć zbytnich problemów z kolejnymi testami. Jest to bariera o tyle istotna, że stanowi praktycznie ostatnią mocniejszą zaporę na drodze do minimów z listopada w przedziale 2839-2881 pkt. W przypadku przebicia ryzyko większego pogorszenia w najbliższym czasie wyraźnie więc wzrośnie.

Mexico IPC - Ruch powrotny?

Rynek meksykański nie odbiegał swym zachowaniem od tendencji na wielu innych parkietach i również zakończył miniony tydzień sporym spadkiem. Był to też drugi z rzędu okres zakończony dość mocną przeceną. Ostatnie dwie sesje przyniosły wprawdzie niezdecydowanie i pewne rozchwianie, które po okresie wyraźnych zniżek może zapowiadać odreagowanie. Szanse takiego scenariusza zwiększa również w pewnym stopniu bliskość ważnych wsparć w okolicach 19500 pkt. Na większą poprawę w najbliższym czasie trudno będzie jednak raczej liczyć, gdyż podaż potwierdziła swą przewagę w ostatnim czasie kilkoma negatywnymi przesłankami. Jedną z nich jest niewątpliwie sforsowanie kilku mocniejszych wsparć, w tym zwłaszcza linii trendu zwyżkowego z końcówki października. Indeks IPC powrócił również poniżej linii tendencji spadkowej z maja, a tym samym jej przebicie w grudniu ub.r. okazało się sygnałem fałszywym.

W obecnej sytuacji już linia trendu z października, znajdująca się aktualnie na ok. 21 500 pkt. może być rejonem zwiększonej aktywności podaży i niewykluczone, że ewentualne odbicie będzie jedynie ruchem powrotnym do tej granicy. Po drodze są jednak jeszcze inne potencjalne zapory dla wzrostów, jak chociażby tuż powyżej 21000 pkt. Ciężko więc o większy optymizm jeśli chodzi o kierunek ruchu w najbliższym czasie i nawet zakładając zwyżki, miejsca dla nich nie ma zbyt wiele.

ZOBACZ TAKŻE:

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)