Indeks WIG20, przy obrotach na całym rynku na poziomie około 800 milionów złotych, kończy drugą sesję w tym tygodniu na 1,14-procentowym minusie. Kurs polskich blue chips znajduje się obecnie ponad 30 punktów poniżej psychologicznego poziomu 2400. Nieco lepiej radziły sobie indeksy szerokiego rynku.
Polski rynek akcji negatywnie wyróżniał się na tle europejskich giełd. Dzisiejsza sesja przebiegała raczej pod dyktando sprzedających, jednak średnia strata była nieco niższa, niż w Warszawie. Indeksy w Niemczech i Francji kończą na około 0,2-procentowych minusach, a najwięcej straciły grupy spółek w Turcji. Powyżej kreski zamykają się za to indeksy w Grecji i Hiszpanii.
Notowania indeksów w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Przyczyn gorszej kondycji kupujących można upatrywać się w dzisiejszach zapowiedzach Donalda Tuska w sprawie OFE. Premier zapowiedział, że jutro o godzinie 12 przedstawi ostateczny kształt reformy. Tusk zastrzegł jednak, że jego głównym celem jest obecnie _ zdjęcie ciężaru, który jest przygniatający z punktu widzenia finansów publicznych, _ co raczej nie zachęciło do zakupów akcji.
W o wiele lepszych nastrojach handlują kupujący za Oceanem. Najważniejsze indeksy rozpoczęły sesję od sporej zwyżki i obecnie notują średnio 0,8-procentowe plusy. Pretekstu do wzrostu cen można upatrywać w dzisiejszej publikacji Instytut Zarządzania Podażą, który podał, że przemysłowy indeks ISM wzrósł w sierpniu o 0,3 punktu do 55,7 punktu. Tymczasem amerykańscy ekonomiści spodziewali się raczej jego spadku.
Indeksy na Wall Street na poczatku ostro w górę
Maciej Rynkiewicz, godzina 15:35
Po jednodniowej przerwie, do gry wrócili dziś inwestorzy w USA. Najważniejsze indeksy rozpoczęły dzień od sporej, średnio procentowej zwyżki.
Tymczasem bez obrania wyraźnego kierunku handlują giełdowi gracze w Europie, jednak można mówić raczej o symbolicznej przewadze sprzedających. Niemiecki DAX traci około 0,4 procent, francuski CAC40 0,2 procent, a brytyjski FTSE250 wychodzi obecnie na zero.
Poniżej średniej radzą sobie największe grupy spółek na giełdzie w Warszawie. WIG20 traci teraz 0,8 procent i od poziomu 2400 dzieli go już ponad 20 punktów. W nieco lepszych nastrojach handlują są dziś posiadacze mniejszych spółek.
Notowania najważniejszych indeksów na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Większe zmiany mogą pojawić się jutro. Premier Donald Tusk na forum w Krynicy zapowiedział, że równo w południe zapadnie decyzja w sprawie OFE. Premier dodał, że obecnie głównym celem jest zdjęcie ciężaru barier dla finansów publicznych.
Europejskie indeksy pod kreską. Wyprzedaż akcji na GPW
Paweł Zawadzki, godzina 12:30
Pogorszenie nastrojów na parkietach zachodniej Europy nie mogło pozostać bez wpływu na GPW. Indeksowi największych spółek ciąży również dywidenda odcięta od kursu PGE oraz obniżka prognoz dla polskiej gospodarki przez bank Morgan Stanley.
WIG20, po ponad 3 godzinach dzisiejszej sesji, traci około 1 procent. Niewielka przecena dotyka również wskaźnik grupujący warszawskie _ maluchy _. Rewelacyjnie na ich tle wypadają natomiast _ średniaki _. mWIG40 zyskuje obecnie mniej więcej tyle, ile WIG20 traci.
Zobacz przebieg dzisiejszej sesji na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Sprzedający przeważają też na najważniejszych rynkach Starego Kontynentu. Niemiecki DAX i francuski CAC - podobnie jak WIG20 - nie dały rady utrzymać się nad kreską. Obecnie oba wskaźniki tracą po około 0,5 procent.
Warto jednak pamiętać, że dziś na WIG20 negatywnie wpływa dywidenda odcięta od kursu PGE. Spółka w tym roku w przeliczeniu na akcję wypłaci 0,86 złotego. Licząc w stosunku do jej wczorajszego kursu zamknięcia to około 5 procent. Samo odcięcie dywidendy odpowiada zatem za ponad 0,3-procentowy spadek WIG20.
Rodzimych inwestorów nie ucieszyła też wiadomość, że prognozy dla polskiej gospodarki obniżył bank Morgan Stanley. Według jego analityków polski PKB w tym roku ma wzrosnąć o 1 procent. W przyszłym nasza gospodarka ma przyspieszyć do 2,7 procent. Wcześniejsze prognozy zakładały wzrost o odpowiednio 1,3 i 3 procent.
Słaby początek notowań na GPW
Paweł Zawadzki, godzina 9:54
Rodzima giełda wystartowała pod kreską, ale kupujący się nie poddają. W efekcie ich działań indeks największych spółek notowanych na GPW powrócił w okolice wczorajszego zamknięcia.
Niewielka zmienność panuje również w przypadku indeksów grupujących małe i średnie spółki z GPW, ale także w przypadku wskaźników obrazujących koniunkturę panującą na giełdach we Frankfurcie, Paryżu, czy Londynie.
Zobacz dzisiejsze notowania WIG20 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Tylko jedna spółka z WIG20 traci więcej niż procent - akcje Eurocashu są aktualnie przeceniane o 1,2 procent. W przypadku spółek wzrostowych, tę barierę przekracza aż pięć. Najwięcej powodów do zadowolenia mają posiadacze akcji Banku Handlowego, którego kurs rośnie o niespełna 3 procent.
Warto zerknąć także na notowania KGHM. Wczoraj, już po zamknięciu sesji spółka poinformowała o odwołaniu trzech członków zarządu, w tym odpowiadającego za finanse Włodzimierza Kicińskiego. Dużej reakcji na papierach spółki jednak nie ma, a kurs miedziowego giganta utrzymuje się w okolicach wczorajszego zamknięcia.
Ważne informacje ze spółek. Amerykańscy inwestorzy powracają na rynek
Przemysław Ławrowski, 2. września, godzina 21:55
Wtorkowa sesja rozpocznie się odcięciem dywidendy od kursu PGE, a także reakcją na zmianę zarządu spółki KGHM. Chwilę później ze strefy euro napłyną informacje na temat inflacji producenckiej. W drugiej części notowań ciągłych na rynku, po długim weekendzie pojawią się amerykanie. Z pewności przełoży się to na obroty generowane na europejskich parkietach, a także częściowo na nastroje inwestorów ze starego kontynentu.
Pierwsza sesja tego przebiegła w dobrych nastrojach zarówno dla inwestorów z warszawskiej giełdy, jak i z pozostałych rynków europejskich. Indeks WIG20 wzrósł o 0,45 procent w stosunku do poziomu z piątkowego zamknięcia. Pomimo tego, że wskaźnik zakończył dzień wzrostem, nie miał udanej końcówki sesji. Pół godziny przed godziną siedemnastą wskaźnik spadł poniżej poziomu 2400 punktów osiągając sesyjne minima.
Po zakończeniu sesji na rynek dotarła wiadomość o zmianie zarządu spółki KGHM. Do władz spółki powołano Jarosława Romanowskiego, Marcina Chmielewskiego oraz Jacka Kardelę.
Poniedziałkowe wzrosty na europejskich rynkach zapewniły odczyty indeksów PMI dla przemysłu. Wynikami pochwalili się Niemcy, Polacy, Francuzi, Hiszpanie, Brytyjczycy, a także Chińczycy. We wszystkich przypadkach (poza Francją) były one lepsze niż w lipcu. Wzrosty te były jednak osiągnięte przy niższych niż zwykle obrotach, ponieważ rynek kapitałowy w Stanach Zjednoczonych miał dzień wolny.
Notowania europejskich indeksów podczas poniedziałkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
We wtorek, ruch na rynkach finansowych powinien wrócić do normy, a nawet się zwiększyć. Wszystko za sprawą informacji o decyzji Baracka Obamy o ataku na Syrię. Ma on jednak nastąpić dopiero po zgodzie amerykańskiego kongresu. Informacja ta pojawiła się w poniedziałek, jednakże z uwagi na długi weekend w Stanach Zjednoczonych, inwestorzy z Wall Street nie mięli okazji na nie zareagować.
Także we wtorek amerykańska gospodarka pokaże dane dotyczące nastrojów tamtejszych firm przemysłowych (indeks ISM). Nastąpi to podczas drugiej części sesji w Europie. Ma on osiągnąć wartość 54 punktów, czyli mniej niż przed miesiącem. Mimo spadku dynamiki wskaźnika, indeks nadal wskazuje na rozwój tej gałęzi gospodarki. Inwestorzy powinni pozytywnie zareagować na tę informacje, gdyż nieco gorszy odczyt może wskazywać na nie do końca stabilny jeszcze wzrost gospodarczy. To natomiast przełoży się na odsunięcie w czasie, rozpoczęcia wygaszania programu QE3. Mniej ważną informacją, będzie publikacja wydatków na inwestycje budowlane miesiąc do miesiąca.
Na wtorek nie ma zaplanowanych publikacji makroekonomicznych z polskiej gospodarki. Z uwagi na negatywną tendencję, która pojawiła się pod koniec sesji na warszawskich blue chipach, można spodziewać się, że w pierwszych minutach wtorkowego handlu, inicjatywę przejmą niedźwiedzie. Notowania indeksu WIG20 obniży dodatkowo odcinana jutro dywidenda od kursu akcji PGE. Zgodnie z decyzją walnego zgromadzenia akcjonariuszy na jedną akcję przypadnie 0,86 zł. Zatem na otwarciu notowań akcje spółki, uwzględniając tylko dywidendę, będą niższe o 5 procent. Natomiast z uwagi na prawie 7 procentowy udział w indeksie, wartość WIG20 z tego powodu spadnie o 0,34 procent. Pierwszy dzień notowań bez dywidendy będą miały także akcje LPP (85,10 zł na akcję).
Tak jak to w poniedziałek miało miejsce w przypadku Stanów Zjednoczonych, tak gospodarki strefy euro nie zaprezentują we wtorek żadnych bardziej istotnych danych. Wyjątkiem będzie prezentacja wysokości inflacji producenckiej, która według prognoza ma wynieść rok do roku 0,1 procent. Wskaźnik ten bardzo często uważany jest, jako wartość prognostyczna dla kolejnej publikacji inflacji konsumenckiej.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej