Bernanke nie zmienia nastawienia do polityki monetarnej. Program skupu aktywów za 85 mld dolarów miesięcznie w najbliższym czasie nie skończy się. W reakcji na te informacje drożeje złoto i obligacje, umacnia się euro oraz zyskują na wartości akcje. Ten kto przewidział taki scenariusz mógł szybko zarobić nie małe pieniądze.
Kluczem jest tu jednak słowo _ szybko _. Pierwsza reakcje była euforyczna, ale potem optymizm zgasł. Co powiedział Bernanke? Stwierdził m.in., że zbyt wczesne i szybkie zakończenie polityki luzowania ilościowego wiązałoby się ze znaczącym ryzykiem wystąpienia destabilizacji na rynkach.Wyraził też gotowość do zwiększenia skupu aktywów gdy będzie to konieczne. O 20:00 poznamy jeszcze zapiski z ostatniego posiedzenia Fed.
W reakcji na to amerykańskie indeksy zyskują około 0,3 procent. Identycznie wygląda sytuacja w Europie. Wszystkie najważniejsze indeksy świecą na zielono. Na niecałe pół godziny przed zamknięciem liderem jest niemiecki DAX.
Notowania najważniejszych indeksów europejskich Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Na drugi plan zeszły dane o sprzedaży detalicznej w USA. Okazały się one gorsze od oczekiwań. Zamiast 0,2-procentowego wzrostu, utrzymała się ona na poziomie sprzed miesiąca, natomiast po wyłączeniu sprzedaży samochodów spadła nawet o 0,2 procent.
Na GPW ponownie końcówka należała do sprzedających. W ciągu ostatnich 30 minut kurs spadł z sesyjnego maksimum na 2385 punktów do 2371. Symbolicznie indeks 20 największych spółek utrzymał się więc nad kreską. Zarówno 10 spółek zyskało jak i straciło na wartości.
PGNiG przez niemal cały czas ciągnęło indeks blue chipów w górę, natomiast najbardziej wyraźny wzrost popytu na akcje po wypowiedziach Bernanke dostrzec można było na papierach KGHM. Nie ma się temu co dziwić, skoro znaczna część udziałów znajduje się w rękach zagranicznych inwestorów. Obrót na akcjach miedziowego kombinatu był bliski 120 mln zł.
W niełasce inwestorów pozostają papiery Synthosu (-3,58 procent) i JSW (-6,92 procent). W przypadku węglowej spółki cena akcji jest obecnie najniższa w historii notowań na giełdzie. Od debiutu w lipcu 2011 roku skala przeceny sięga już blisko 50 procent.
GPW: Ostatnia godzina handlu może być decydująca
Damian Słomski, godz. 15:00
Na rynkach finansowych panuje atmosfera wyczekiwania na słowa Bena Bernanke. Zbliża się koniec drukowania pieniądza? Pozytywna odpowiedź na to pytanie nie sprzyjałaby kupowaniu akcji. Wydaje się jednak, że nic takiego nie będzie miało miejsca.
Na dwie godziny przed końcem sesji przebieg handlu jest bardzo podobny do tego co obserwowaliśmy wczoraj. Rozpoczęcie kilkanaście punktów powyżej zamknięcia i w kolejnych godzinach powolny spadek. Następnie nadrabianie strat. Czy i tym razem końcówka należeć będzie do sprzedających?
Dotychczasowe dane makro nie rozpieszczają. Słabe wyniki sprzedaży detalicznej Wielkiej Brytanii i wciąż utrzymujące się na minusie wskaźniki koniunktury gospodarczej w Polsce nie sprzyjają podejmowaniu ryzyka.
Notowania najważniejszych indeksów z warszawskiego parkietu Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Mimo to WIG20 nieznacznie zyskuje na wartości. Największy wzrost notuje w nim PGNiG (+2,2 procent). Akcjonariusze zdecydowali dziś o wypłacie przez spółkę 13 groszy dywidendy na akcję. Dzień ustalenia prawa do dywidendy to 20 lipca, a dzień jej wypłaty to 3 października.
Znaczna wyprzedaż dotknęła zaś Jastrzębską Spółkę Węglową. Obecnie kurs zniżkuje ponad 6 procent. Dzisiejsze minimum na poziomie 72,55 zł stanowi jednocześnie historyczne dno.
Być może sytuacja na globalnych rynkach zmieni się po godzinie 16:00. Wtedy to szef Fed omawiał będzie perspektywy dla gospodarki Stanów Zjednoczonych i najprawdopodobniej odniesie się też do kwestii ewentualnego ograniczenia programu stymulowania gospodarki. Na pół godziny przed otwarciem giełd na Wall Street kontrakt terminowy na S&P500 zyskuje około 0,25 procent.
Mocna przecena JSW, ale WIG20 na zero. Inwestorzy czekają na...
Paweł Zawadzki, godzina 12:32
Zarówno na GPW, jak i na europejskich parkietach obecnie lekko przeważają sprzedający. Inwestorzy czekają na wskazówki dotyczące przyszłości programu stymulowania amerykańskiej gospodarki (QE3).
Mimo gwałtownej przeceny na papierach Jastrzębskiej Spółki Węglowej (-6,4 proc.) i Synthosu (-3 proc.) WIG20 traci tylko minimalnie. Bilans wychodzi mniej więcej na zero także, jeśli zestawimy liczbę spółek, których akcje drożeją z tymi, których wycena się kurczy.
Pogarsza się natomiast atmosfera panująca na europejskich giełdach. Choć spadki nie są pokaźne, to sięgająca od 0,2 (Londyn) do ponad 0,5 proc. (Paryż) przecena pokazuje, że swoją obecność coraz wyraźniej zaznaczają tam inwestorzy pozbywający się akcji.
Zobacz, jak radzą sobie najważniejsze europejskie indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Inwestorzy czekają przede wszystkim na sygnały zza Oceanu. O 16:00 szef Fed Ben Bernanke _ wystąpi _ przed amerykańskim Kongresem. Tematem tego wystąpienia ma być ocena stanu i perspektyw gospodarki USA. O 20:00 - czyli 3 godziny po zamknięciu sesji na GPW - opublikowany zostanie natomiast protokół z ostatniego posiedzenia FOMC.
Inwestorzy będą szukać w nich przede wszystkim jakichkolwiek informacji przybliżających ich do odpowiedzi na pytanie, czy, kiedy i w jakim zakresie może zostać zmieniony (lub wręcz wygaszony) obowiązujący obecnie program stymulowania gospodarki USA (QE3). Nawet jeśli nie pojawią się żadne szczegóły - oba wydarzenia będą nakręcać spekulacje i powinny skutkować wzrostem zmienności na rynkach finansowych.
GPW lepsza niż kluczowe giełdy w Europie, ale...
Paweł Zawadzki, godzina 9:26
Sesja na warszawskiej giełdzie rozpoczęła się na niewielkim plusie. Neutralnie notowania rozpoczęły także najważniejszy parkiety w Europie.
Indeks największych spółek notowanych na GPW - po niespełna dwóch kwadransach notowań - zyskuje około 0,1-0,2 procent. Na jeszcze mniejszych _ plusach _ utrzymują się wskaźniki spółek średnich i małych.
Nieco słabiej radzą sobie obecnie indeksy najważniejszych giełd w Europie. Niemiecki DAX, francuski CAC i brytyjski FTSE tracą mniej więcej tyle, o ile w górę idzie WIG20.
Zobacz dzisiejsze notowania WIG20 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Żadna spółka wchodząca w skład indeksu WIG20 nie zyskuje więcej niż 1 procent. Ponad 1-proc. stratę odnotowują natomiast akcje Kernela, GTC, JSW i Boryszewa.
Co powie Bernanke? WIG20 potrzebuje mocnego impulsu
Damian Słomski, 21.05, godzina 22:50
W środę od początku handlu inwestorzy nie powinni narzekać na nudę. Ważne dane makroekonomiczne i wystąpienia szefów banków centralnych będą budziły zapewne największe emocje. Jak zwykle bohaterem może okazać się szef Fed Ben Bernanke. Co powie i czy da pretekst do kupowania akcji?
We wtorek na giełdach panował względny spokój. Dopiero w końcówce mocniej na plus wyszedł brytyjski FTSE100. Zielono było też w Niemczech i Francji. Z kolei blisko 0,5-procentowe spadki zanotowały indeksy w Hiszpanii i Włoszech.
Brak bardziej znaczących ruchów ze strony inwestorów można tłumaczyć brakiem istotnych publikacji. Wyjątkiem były dane GUS o produkcji przemysłowej za kwiecień, choć informacje te rozgrzewały jedynie inwestorów z GPW. Wzrost rok do roku o 2,7 procent był oczekiwany przez rynek, stąd mimo pierwszej pozytywnej reakcji i wzroście popytu na akcje, w końcówce kurs WIG20 znacząco spadł i na zamknięciu jego wartość wyniosła 2370 punktów. Wciąż więc sprzedający mocno bronią poziomu 2400 punktów, którego wyraźniej nie przebiliśmy od dokładnie 2 miesięcy.
Notowania WIG20 w ostatnich 6 miesiącach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Niewiele działo się też na Wall Street. Kurs S&P500 przez cały czas znajdował się w wąskim przedziale pomiędzy 1663 a 1674 punkty. Ostatecznie wraz z indeksem Nasdaq zyskał niecałe 0,2 procent. Nieco lepiej wypadł Dow Jones zwyżkujący 0,34 procent.
Bardzo ciekawie może być za oceanem (i nie tylko) w środę. Inwestorzy czekają na to co powie Ben Bernanke. Wszyscy oczekują, że zajmie stanowisko w sprawie wygaszania programu QE3. Najprawdopodobniej po raz kolejny rozczaruje konserwatywnych członków Rezerwy. Prawdopodobnie wciąż będzie podkreślał widoczne ożywienie w gospodarce, ale nie na tyle duże, by już teraz decydować o ograniczaniu dotychczasowej _ luźnej _ polityki FED.
Wydaje się, że na konkrety będziemy musieli poczekać do 19 czerwca. Wtedy odbędzie się posiedzenie FOMC, podczas którego zostaną zaprezentowane nowe projekcje makroekonomiczne.
Notowania głównych indeksów Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Pozostając w USA warto mieć na uwadze informacje z amerykańskiego rynku nieruchomości. Liczba sprzedanych domów na rynku wtórnym wyniosła w kwietniu najprawdopodobniej 4,99 mln, co oznaczałoby wzrost o blisko 70 tysięcy. Zweryfikować rzeczywistą sytuację będziemy mogli także dzięki publikacji liczby wniosków o kredyt hipoteczny.
Na pierwsze godziny handlu wpływać będą jednak zupełnie inne dane. Jeszcze przed startem sesji w Europie poznamy wynik dwudniowego posiedzenia Banku Japonii. Następnie około 10:30 brytyjski urząd statystyczny ogłosi dane o sprzedaży detalicznej. Podobnie jak w przypadku wtorkowych danych GUS, należy się spodziewać wzrostu dynamiki. Analitycy oczekują jej na poziomie +2 procent wobec -0,5 poprzednio.
Polskich inwestorów, po dwóch emocjonujących dniach i publikacjach zatrudnienia i wynagrodzeń oraz produkcji przemysłowej, czeka odpoczynek. Jedynymi zaplanowanymi na ten dzień informacjami są odczyty wskaźników koniunktury gospodarczej. W kwietniu zarówno w budownictwie, handlu i przemyśle wskazywały ujemne wartości, co oznacza, że przedsiębiorcy wciąż negatywnie patrzą na swoją przyszłość. Należy jednak podkreślić ich niewielkie znaczenie dla tego co dzieje się na GPW.
Zapowiadają się kolejne debiutyBudimex wypłaci jutro dywidendę w kwocie 4,39 zł na akcję, a Ciech planuje walne zgromadzenie akcjonariuszy, na którym podjęte zostaną m.in. decyzje w sprawie pokrycia strat za 2012 rok.
Natomiast o podziale zysku zdecydują akcjonariusze Dom Development. Zarząd dewelopera rekomenduje, by z zysku za 2012 rok na wypłatę dywidendy przeznaczyć 91,05 mln zł, czyli 3,68 zł na akcję. Przy wtorkowym kursie rynkowym na poziomie 40 zł daje to 9,2-procentową stopę dywidendy.
W środę także rozpoczynają się zapisy na akcje dwóch spółek, które już wkrótce zadebiutują na głównym parkiecie. Global Cosmed (firma produkującą kosmetyki i wyroby chemii gospodarczej) i Tarczyński (producent wyrobów wędliniarskich) inwestorom indywidualnym oferują odpowiednio 2 i 1 mln akcji po cenie 1,82 i 12 zł.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej