Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fed rozgrzał rynki

0
Podziel się:

Komitet Otwartego Rynku obniżył stopy procentowe w USA o 50 pkt bazowych do 4,75 proc. Decyzja została entuzjastycznie przyjęta przez rynki finansowe.

Indeksy giełd amerykańskich wzrosły o prawie 3 proc., w Japonii (Bank Japonii dziś rano podjął decyzję o pozostawieniu stóp bez zmian) o 3,7 proc., w Hong Kongu o 3,8 proc. Kurs euro wzrósł do rekordowego poziomu 1,3985 USD. Tyle o reakcjach. W oświadczeniu banku centralnego napisano, że obniżka podyktowana jest troską o wpływ zawirowań na rynku kredytów na realną sferę gospodarki. Część ekonomistów uważa, że to dopiero pierwsza obniżka z całego cyklu. Już dziś będziemy mogli się przekonać, czy są na to szanse.

SYTUACJA NA GPW

Wtorkowa sesja nie należała do ciekawych aż do okolic 14-tej. Wówczas giełdy europejskie zaczęły już dyskontować decyzję FOMC o obniżeniu stóp procentowych w USA, bo o mocniejszej obniżce przekonały inwestorów dane o spadku cen produkcji przemysłowej w Stanach (o 1,4 proc.). Pod ten ruch podłączyła się także GPW, a w rezultacie WIG20 wybił się powyżej 3640 pkt, czyli powyżej poziomu oporu i jest najwyżej od półtora miesiąca. I choć w ostatnich godzinach handlu obroty wyraźnie wzrosły, to w ciągu całego dnia podliczono je zaledwie na 1,15 mld PLN - zbyt mało, by mówić o wiarygodnym wybiciu. Dziś jednak ten problem może zostać rozwiązany, bo aktywność inwestorów powinna być znacznie wyższa.

We wtorek wzrosły notowania 167. spółek, spadły 111. Obroty przy spółkach taniejących to tylko 141 mln PLN.

GIEŁDY ZAGRANICZNE

Główne indeksy nowojorskiej giełdy silnie wzrosły po decyzji FOMC, który obniżył stopy procentowe o 50 pkt. bazowych do poziomu 4,75 proc. Tym samym, Fed pozytywnie zaskoczył inwestorów, którzy nie spodziewali się aż tak sporego poluzowania polityki monetarnej. W rezultacie, przy bardzo wysokich obrotach S&P zyskał 2,9 proc., a Dow Jones 2,5 proc., co jest największym dziennym wzrostem tych indeksów od ponad 4 lat. Niemniej, warto zauważyć, że obniżając stopy FED przynajmniej tymczasowo rezygnuje z walki z inflacją, czego skutki poznamy dopiero za kilka miesięcy. Brazylijski Bovespa zyskał wczoraj 4,3 proc.

Tak pozytywny sygnał z giełdy amerykańskiej nie mógł przejść bez echa w Azji. Japoński Nikkei zyskał 3,7 proc., koreański Kospi 3,5 proc., a Hang Seng po wzroście o 3,8 proc. znów jest na rekordowo wysokim poziomie.

OBSERWUJ AKCJE

Prokom - na dzisiejszej sesji zapowiadają się silne wzrosty, więc kurs spółki powinien wybić się z bazy w górę i przez najbliższych kilka dni może dojść do poziomu 150 PLN. Wskaźniki techniczne potwierdzają potencjał do takiego ruchu. O dalszym jego zachowaniu zadecydują sprawa ewentualnej fuzji z Asseco Polska oraz październikowe wybory parlamentarne. Jeśli PiS je wygra, na kurs może w przyszłości negatywnie oddziaływać stosunek władzy do Ryszarda Krauze, który po wyborach zapewne wróci do Polski, niezależnie od ich wyniku.

Grajewo - po wybiciu się z lipcowo-sierpniowego trendu spadkowego spółka powróciła do jego linii oporu i porusza się w trendzie bocznym. Niemniej, przełamanie trendu spadkowego jest dobrym sygnałem i można spodziewać się aprecjacji kursu. W dużej mierze zależy to od ogólnych nastrojów na warszawskim parkiecie, ale te są dobr i mogą utrzymać się przynajmniej do końca tygodnia.

POINFORMOWALI PRZED SESJĄ

Elektrim - zarząd giełdy odmówił wykluczenia akcji spółki z obrotu giełdowego.
Mostostal Warszawa - spółka zależna (Wrobis) zostanie generalnym wykonawcą zespołu apartamentowo-biurowego, za co otrzyma wynagrodzenie w wysokości 63 mln PLN. Termin realizacji ustalono na 15 miesięcy od wejścia umowy w życie.
Elektrobudowa - w prognozie wyników za 2007 rok spółka szacuje przychody na 677 mln PLN, a zysk netto na 30 mln PLN.
Hydrobudowa Włocławek - w prognozie wyników za 2007 rok spółka szacuje przychody na 511 mln PLN, a zysk netto na 35 mln PLN.
BRE Bank - insiderzy sprzedali 6.609 akcji spółki o łącznej wartości 3,3 mln PLN.
Stormm - spółka kupiła 300.000 akcji TPSA po cenie 22,00 PLN oraz 375.000 akcji spółki Elektrim po cenie 4,75 PLN. TVN - członek zarządu sprzedał 12.000 akcji spółki o łącznej wartości 271 tys. PLN.

PROGNOZA GIEŁDOWA

Nie ma żadnych wątpliwości co do kierunku ruchu indeksów na dzisiejszym otwarciu. Możemy sobie pospekulować jak silny będzie dzisiejszy wzrost. Sukcesem dla WIG będzie przełamanie oporu na poziomie 61,5 tys. pkt, o co nie powinno być specjalnie trudno (potrzebny jest wzrost o 1,5 proc.). WIG20 może spróbować zmierzyć się z oporem na 3 735 pkt.

Poziomy techniczne nie są jednak tak istotne. Warto zwrócić uwagę jak będą wyglądały obroty na dzisiejszej sesji i jak rynek przyjmie potencjalnie negatywne informacje o amerykańskiej inflacji i liczbie nowych budów w USA.

Warto też pamiętać, że pierwsze decyzje o obniżkach stóp procentowych przybliżają często zmianę trendu na rynkach akcji (tak było np. w 2000 roku), choć pierwsze reakcje kompletnie temu przeczą. Wczoraj Fed zignorował zagrożenie inflacyjne, ale inwestorzy nie mają obowiązku podążać tym tropem. Spodziewamy się dziś wzrostu na GPW popartego znacznie większymi obrotami.

WALUTY

Reakcja na decyzję Fed była błyskawiczna - kurs euro wzrósł do 1,3985 USD i na tym poziomie utrzymuje się także dziś rano. Inwestorzy nie byli przygotowani na tak dużą zmianę stóp, a właśnie przez pryzmat stóp procentowych patrzy się obecnie na rynek walutowy. Skoro obligacje amerykańskie mają coraz niższą rentowność (bardzo już zbliżoną do europejskich), przynajmniej chwilowo dolar nie cieszy się uznaniem.
Jen zyskał 0,1 proc. do dolara i 0,9 proc. do euro (wobec euro jest najdroższy od miesiąca). Inwestorom wrócił apetyt na ryzyko.

Złoty naturalnie zyskuje w takich okolicznościach. Dolar spadł poniżej 2,70 PLN i jest najtańszy od 11 lat. Euro potaniało do 3,767 PLN, a frank do 2,282 PLN.

SUROWCE

W wyniku większego od oczekiwań poluzowania polityki monetarnej przez Fed, na rynek surowców powróciły silne wzrosty.

Ropa otworzyła się na giełdzie w Londynie 1,3 proc. wyżej i baryłką brent handluje się po 78,25 USD, więc do rekordu brakuje zaledwie pół dolara. Wydaje się, że ciągu dnia zostanie pobity, bowiem rynki surowców są silnie skorelowane z rynkami akcji, a na europejskich parkietach zawitają dzisiaj bardzo duże wzrosty. Kolejny rekord został natomiast ustanowiony w Stanach, gdzie cena baryłki crude pobiła wczorajsze maksimum o ponad 1 dolara, dochodząc do poziomu 82,34 USD.

Naturalnie, wzrosła cena miedzi, która głównie jest używana w budownictwie. Na giełdzie w Nowym Jorku podrożała o 2,8 proc., natomiast w Londynie o 1,1 proc. i tona tego surowca kosztuje 7.585 USD, ale w ciągu dnia powinna dojść znacznie wyżej. Złoto silnie wybiło się w górę w wyniku osłabienia dolara amerykańskiego, który znów jest rekordowo tani. Za uncję tego kruszcu dziś rano płaci się 725 USD.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Open Finance
KOMENTARZE
(0)