Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Giełdy w Europie są pod dużą presją

0
Podziel się:

W środę na parkietach europejskich nadal dominowały spadki.

Giełdy w Europie są pod dużą presją

Akcje na giełdach w Europie znalazły się na poziomach najniższych od sześciu tygodni, co było spowodowane obniżeniem ratingu dla Hiszpanii przez agencję Standard&Poor's, dzień wcześniej to samo spotkało Grecję i Portugalię. Zniżki giełdowych indeksów miały jednak mniejszą skalę niż we wtorek. Nastroje uspokoiły popołudniowe informacjom o tym, że pomoc dla Grecji sięgnie 120 mld dolarów. Spadki zostały mocno ograniczone, chociaż i tak giełdy we Franfurcie i Paryżu straciły ponad 1%.

Jednym z niewielu indeksów, któremu udało się zakończyć sesję na plusie był grecki ATGI, który zyskał na zamknnięciu 0,63%.

Sytuacja na GPW w dniu wczorajszym była zbliżona do zachowania innych giełd w Europie. Indeks WIG20 przebił wczoraj poziom 2500 punktów i stracił na zamknięciu 1,94%. Warto wspomnieć o dobrych wynikach kwartalnych Bre Banku, które w obliczu kiepskich światowych nastrojów przeszły bez echa. W środę RPP podjęła także decyzję w sprawie stóp procentowych, które pozostały na niezmienionym poziomie. Problemy Grecji negatywnie wpływają na zachowanie złotego, nasza waluta osłabiła się wczoraj w stosunku do dolara, który kosztował 2,98 zł. Na rynku surowcowym warto odnotować wzrost cen ropy, która podrożała o prawie 2%. Baryłka surowca kosztowała ponad 83 dolary.

Większy optymizm niż europejscy gracze zachowali wczoraj inwestorzy na Wall Street. Decyzja FOMC o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie oraz perspektywa braku podwyżek przez dłuższy czas podziałała na inwestorów pozytywnie. Obniżenie ratingu dla Hiszpanii zeszło na drugi plan, a powodów do wzrostów dostarczyły również dobre wyniki kwartalne spółek. Indeks S&P500 zyskał na zamknięciu 0,65%.

Sytuacja na rynkach cały czas jest napięta, a praktycznie codziennie pojawiają się nowe spekulacje, plotki albo decyzje o obniżeniu ratingów dla państw europejskich. W takiej atmosferze chaosu ciężko jest mówić o kształtowaniu trendu. W tym momencie na giełdach główną rolę grają emocje, które przyniosły w ostatnich dniach mocną przecenę. Inwestorzy boją się, że kryzys zadłużenia rozleje się na większą liczbę państw. Zawirowań można spodziewać się do końca tygodnia, sytuację mogą jedynie poprawić konretne decyzje pomocy finansowej dla zagrożonych krajów.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)