Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

Globalna niepewność szkodzi GPW

0
Podziel się:

Wprawdzie wczorajsza sesja na GPW zakończyła się wzrostem wartości wszystkich indeksów, jednak zestawiając wynik naszego rynku z parkietami bazowymi, pozostał spory niedosyt.

Globalna niepewność szkodzi GPW

Warszawski parkiet utrzymywał dość dobrą formę do połowy sesji, a wzrost indeksu WIG20 dorównywał skali aprecjacji niemieckiego DAXa. Później jednak GPW osłabła, co dla indeksu grupującego blue chips. oznaczało na koniec dnia aprecjację o symboliczne 0,03%.

Sektor bankowy nadal w niełasce

Przebieg wczorajszej sesji obrazuje utrzymującą się niemoc krajowego popytu. Mimo wcześniejszych trzech dni wyraźnej deprecjacji, skala odreagowania w górę na GPW podczas środowej sesji była mizerna. Wcześniej wskazywaliśmy, iż relatywnie gorsze zachowanie naszego rynku wobec otoczenia zewnętrznego to przede wszystkim wpływ mocno ważącego KGHM.

Kurs miedziowego kombinatu z pierwszymi dniami marca prawdopodobnie wkroczył w fazę istotniejszej korekty spadkowej. Niepokoi jednak również koniunktura w sektorze bankowym. Wystarczy spojrzeć na kurs Pekao S.A. Jeszcze w końcówce ubiegłego tygodnia kurs banku symulował chęci wzrostu w rejon 165 zł. Tymczasem trzy kolejne sesje tego tygodnia, to sromotna porażka popytu. Seria czarnych korpusów doprowadziła do wybicia kursu poniżej strefy 158-160 zł, co tym razem wskazuje na większe prawdopodobieństwo ruchu w kierunku obszaru 150-152 zł.

Cypr nadal będzie straszył

Dotychczas nie doczekaliśmy się rozwiązania w kwestii ratowania cypryjskiej gospodarki. Naciski w kierunku obłożenia podatkiem depozytów bankowych nie przyniosły efektów. Skutkiem ubocznym i niestety dużo bardziej szkodliwym dla globalnego sektora bankowego, jest istotne podważenie zaufania. W pierwszej kolejności niepewność odczuwają depozytariusze państw zagrożonych (Hiszpanii, Portugalii, Włoch czy Grecji).

Władze Cypru w obawie o szturm na depozyty w bankach przede wszystkim przez obywali rosyjskich, zdecydowały się, iż banki pozostaną zamknięte w czwartek i w piątek tego tygodnia. Do tego czasu rządzący muszą wypracować wizję wyjścia z tej kryzysowej sytuacji. Do tego czasu też można oczekiwać, iż większa niepewność będzie towarzyszyła rynkom finansowym.

Wall Street próbuje znaleźć własną ścieżkę

Dość spokojny przebieg miała natomiast wczorajsza sesja za Oceanem. Gracze kupowali akcje, czerpiąc spokój ze spodziewanego wsparcia ze strony amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Zgodnie z oczekiwaniami FED pozostawił stopy procentowe na dotychczasowym poziomie 0,25% i zapowiedział kontynuację programu nabywania aktywów.

Z kolei podczas konferencji prasowej, Ben Bernanke, przedstawił oczekiwania na poprawę stanu gospodarki w 2013 r., po słabym IV kw. 2012 r. Wskazano również na widoczne sygnały poprawy warunków na rynku racy, choć stopa bezrobocia nadal pozostaje wysoka.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)