Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Grzegorz Olejek
|

Gorsze dane z rynku nieruchomości

0
Podziel się:

Pierwsza wyraźnie spadkowa sesja środowa na rynku amerykańskim zasiała ziarno zwątpienia w umysłach uczestników tego rynku.

Gorsze dane z rynku nieruchomości

Dlatego słabsze niż oczekiwano dane z rynku nieruchomości w czwartek doprowadziły do kolejnego spadku. Tym samym mamy pierwsze większe zawahanie rynku od kilku tygodni po serii praktycznie nieprzerwanych wzrostów. Niestety biorąc pod uwagę proporcje wcześniejszych ruchów spadkowych nadal nie można na tej podstawie wysnuć wniosku i tym że rynek szykuje nam tradycyjne jesienne osłabienie. Dopiero spadek indeksu Dow Jones poniżej 9600 punktów zapali pomarańczowe światło dla strategii inwestycyjnych z ciasno ustawionym stopem. Ta kwestia może się rozstrzygnąć w ciągu najbliższych sesji.

Nasz rynek trochę pod prąd

Nasz rynek idzie od dwu sesji jakby trochę pod prąd wykazując większą siłę względem rynków zachodnich. Jednak trudno się temu dziwić skoro w czasie okresu powolnych, ale systematycznych wzrostów my kontynuowaliśmy korektę, która przybrała na wykresie w układzie minutowym indeksu Wig kształt trójkąta. Kiedy wzrosty na zachodzie przekroczyły graniczną wartość wytrzymałości psychicznej posiadaczy gotówki rynek ruszył dynamicznie do góry ciągnąc za sobą część kapitału spekulacyjnego, który dostał ewidentny sygnał, co najmniej krótkoterminowego wzrostu. Wybicie górą z trójkąta potwierdzone obrotem to woda na młyn dla inwestycji spekulacyjnych. W tej sytuacji teraz, kiedy rynek powiedział ,,a" będzie próbował także powiedzieć ,,b". Jeśli dobra koniunktura na zachodzie utrzyma się można liczyć na indeksie Wig na wzrost do poziomu co najmniej 42.50 tys. punktów. To minimalny zasięg zwyżki wynikający z wysokości
formacji na wykresie w układzie minutowym. Linia obrony scenariusza wzrostowego nadal znajduje się w okolicy poziomu 37 tys punktów.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)