*Na sesji wczorajszej w USA przed spadkami obronił się tylko Dow Jones dwa dalsze podstawowe indeksy tego rynku zanotowały spadek między innymi w reakcji na słaby odczyt wskaźnika zaufania konsumentów. *
Zdecydowany spadek indeksu nastrojów w stosunku do przewidywań został źle odebrany przez posiadaczy akcji. Ponieważ gospodarka amerykańska w znacznej części jest oparta na wydatkach konsumentów więc pogorszenie nastrojów będzie się korelowało z mniejszą skłonnością do wydawania pieniędzy. To przełoży się na mniejsze przychody i zyski firm. Dlatego kreacja rynku była szybka. Z technicznego punktu widzenia tamtejszy rynek znajduje się w dość przełomowym miejscu. Jeśli w ciągu najbliższych sesji nie zobaczymy kontrakcji kupujących podaż powinna się nasilić.
Nasz rynek w okolicy ważnego wsparcia
Uczestnicy naszego rynku dobrze czują klimat za oceanem, dlatego już od wczoraj strona podażowa zrobiła się wyraźnie aktywniejsza. Z powodu tego indeks szerokiego rynku Wig spadł w okolice poziomu 39 tys. punktów gdzie zadecydują się krótkoterminowe losy rynku i w przypadku wyraźnego pokonania tej strefy popytowej możemy być świadkami spadku indeksu w okolice dolnego ograniczenia strefy konsolidacji. Jednak realizacja tego pesymistycznego scenariusza zależy od zachowania się naszego rynku w ciągu najbliższych sesji. Na wykresie w układzie minutowym tego indeksu widoczna jest wyraźnie wzrostowa linia trendu i dopiero jej pokonanie będzie sygnałem sprzedaży dla części kapitału spekulacyjnego.