*Wprawdzie polska giełda zakończyła dzień spadkami, to nie są one tak głębokie na jak na Zachodzie Europy, czy nawet w Stanach Zjednoczonych. Fixing przyniósł jednak mocniejszą zniżkę *
Ostatecznie WIG20 zamknął się 1,57 procentową stratą. MWIG40 zachował się nieco lepiej (-0,83 proc.), natomiast sWIG80 wyszedł na niewielki plus (0,11 proc.).
Zobacz jak się zamknęły najważniejsze indeksy na GPW
Główne indeksy europejskie mocno tracą. Francuski CAC40 spada 3,16 procenta, niemiecki DAX traci 2,49 proc., z kolei brytyjski FTSE jest 2,4 proc. niżej od kursu odniesienia.
Dzisiaj bardzo mocno stracił TVN (-10,35 proc.), który nie zostanie przejęty tak jak tego sobie życzyli inwestorzy. Mocno spadły także walory TP SA, Pekao, PGE i KGHM.
GPW: Wall Street nie pomaga giełdom
Artur Nawrocki, godz. 14.57
Otwarcie za Oceanem nie okazało się być czynnikiem, który odwrócił giełdowe nastroje. Indeks w Polsce po chwilowym wybiciu, znowu pogłębia stratę.
WIG20 traci 1,11 procenta, nieco lepiej radzą sobie małe i średnie przedsiębiorstwa wchodzące w skład indeksów mWIG40 (-0,55 proc.) oraz sWIG80 (-0,31 proc.)
Zobacz sytuację na polskiej giełdzie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Na Wall Street jednak szybko nastroje się pogorszyły indeks S&P500 traci więcej niż 1,2 procenta. Sytuacja nie wygląda różowo także w Europie - blisko 2 procent spadają giełdy w Niemczech i we Francji. Nie pomagają spekulacje na temat kolejnego państwa oferującego pomoc strefie euro.
Nieco gorszy od oczekiwań okazał się wskaźnik wyprzedzający Chicago PMI, który wyniósł 58,4 punktu. Na polskiej giełdzie mocno traci TVN (-8 procent). Zaledwie trzy spółki z WIG20 są na plusie, a skala ich zwyżki nie przekracza 0,5 procenta.
Na parkietach trwa realizacja zysków
Arkadiusz Droździel, godz. 13.23
Na giełdach w Europie indeksy wszystkich najważniejszych giełd tracą na wartości. Również za Oceanem należy się spodziewać spadków na starcie notowań o czym świadczą tracące kontrakty na tamtejsze indeksy.
Sprawdź jak wygląda sytuacja na giełdach w Europie
Na GPW również od początku sesji przeważają sprzedający. WIG20 ciągle traci ponad jeden procent, a tym samym utrzymuje się poniżej 2400 punktów. Nieco mniej tracą natomiast małe i średni spółki.
Zobacz WIG20 na żywo
Pogorszenie się nastrojów na giełdach należy wiązać z chęcią realizacji zysków z poprzedniego tygodnia, gdy indeksy zyskały po kilka procent w następstwie dojścia do porozumienia przywódców Eurolandu w sprawie pakietu dla Grecji. Do tego doszły gorsze niż się spodziewano dane z niemieckiej i japońskiej gospodarki.
Na rodzimym podwórku najbardziej zawiedzeni są akcjonariusze TVN. Ich papiery tanieją o ponad 8 procent w następstwie informacji, że Vivendi kupi stację w dwóch turach. Wezwanie na całość ogłosi jednak dopiero za 5-6 lat.
GPW: Inwestorzy z obawami podchodzą do zakupów akcji
Arkadiusz Droździel, godz. 9:40
Nie najlepsze nastroje na giełdach w Azji oraz zapowiedź dość wyraźnych spadków na starcie handlu za Oceanem przekłada się na przewagę sprzedających na europejskich parkietach.
Również w Warszawie kupujący są w defensywie. Indeks największych spółek traci ponad procent i od początku sesji przebywa poniżej 2400 punktów. Około pół procent tracą indeksy małych i średnich firm.
Niepokój wśród inwestorów na starcie handlu w tym tygodniu wywołały informacje z Japonii oraz Niemiec. W Kraju Kwitnącej Wiśni we wrześniu rozpoczęto o prawie 11 proc. mniej budów niż rok wcześniej. Jest to o tyle rozczarowujący wynik, że planowano wzrost o ponad 8 procent. Natomiast u naszych zachodnich sąsiadów sprzedaż detaliczna spadła w skali miesiąca o 0,4 proc., a spodziewano się wyniku na poziomie 1,1 procent.
Wśród spółek z WIG20 największe straty ponoszą akcjonariusze TVN. Straty około 7 procent należy wiązać z informacją, że Vivendi przejmie telewizję w dwóch turach. Z tym że wezwanie na całość zostanie ogłoszone dopiero za 5-6 lat.
GPW: Amerykanie zdecydują, czy będą zyski
Arkadiusz Droździel, 30.10, 23.10
W tym tygodniu inwestorzy giełdowi z dużą uwagą będą nasłuchiwać wieści z amerykańskiej gospodarki. To jak wygląda sytuacja na tamtejszym rynku pracy będzie mieć decydujący wpływ, czy ubiegłotygodniowe pokaźne wzrosty na rynkach akcji będą kontynuowane.
Ostatni tydzień października wprowadził inwestorów w bardzo dobry nastrój. Indeksy w skali tygodnia zyskały po kilka procent.
Sprawdź jak w ubiegłym tygodniu indeksy na świecie [
]( http://www.money.pl/gielda/indeksy_gpw/wig20/ )Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
To efekt porozumienia przywódców eurolandu co do tego jak uchronić Grecję przed niekontrolowanym bankructwem i jakie mechanizmy wprowadzić, by kolejne państwa strefy euro nie stanęły przed takim zagrożeniem. Politycy w nocy ze środy na czwartek dogadali się z prywatnymi bankami, które posiadają greckie obligacje, że te umorzą Grekom połowę długów z tego tytułu. Tym samym zadłużenie Grecji spadnie o około 100 mld euro.
Ponadto zdecydowano powiększyć fundusz stabilizacyjny (EFSF) z 440 mld do biliona euro, co ma zapobiec wpadnięciu w tarapaty kolejnym krajom, które borykają się zadłużeniem powyżej 100 proc. PKB (należą do nich przede wszystkim Hiszpania, Belgia, Włochy, Portugalia i Irlandia).
Utrzymanie również w tym tygodniu dobrej atmosfery na giełdach w największym stopniu zależeć będzie od tego, w jakiej kondycji jest amerykański rynek pracy. Najpierw w środę opublikowany zostanie raport firmy ADP, która bada zmiany zatrudnienia w gospodarce za Oceanem z wyłączeniem rolnictwa. Analitycy zakładają, że w październiku przybyło 103 tysiące miejsc pracy. Miesiąc wcześniej utworzono 91 tysięcy.
Kluczowe będą jednak piątkowe dane Departamentu Pracy na temat zatrudnienia poza rolnictwem. W tym przypadku ekonomiści prognozują, że w październiku zwiększyło się ono o 98 tysięcy miejsc (miesiąc wcześniej było to 103 tys. choć zakładano wynik o prawie 50 tys. niższy).
Jeżeli i tym razem okaże się, że w rzeczywistości utworzono więcej miejsc pracy będzie to kolejny sygnał, że kondycja największej gospodarki świata w końcu choć powoli, ale jednak stopniowo się poprawia. Oznaką tego były już ubiegłotygodniowa informacja, że w trzecim kwartale PKB wzrosło w USA o 2,5 procent. Pomimo że to tylko minimalnie lepiej niż oczekiwano, to rynek nie do końca wierzył, że taki wynik był możliwy do osiągnięcia.
W przypadku amerykańskiej gospodarki sytuacja na rynku pracy ma o tyle kluczowe znaczenie, że amerykański PKB w 70 proc. oparty jest o konsumpcję. A ta zależy przede wszystkim od pewności utrzymania miejsca pracy, lub w przypadku jego utraty, możliwości szybkiego znalezienia innego.
Poniedziałkowa sesja na warszawskim parkiecie może mieć senny przebieg ze wskazaniem na przewagę sprzedających. Wtorek jest bowiem dniem wolnym od pracy w związku ze świętem Wszystkich Świętym. Inwestorzy raczej nie będą zainteresowani otwieraniem nowych pozycji, co więcej część z nich może je nawet zamykać, nie mając możliwości zareagowania na sytuację na rynkach akcji we wtorek, gdy na rynek napłynie kilka istotnych informacji. Przede wszystkim okaże się w jak widzą przyszłość przedsiębiorcy przemysłowi w Chinach, USA i Wielkiej Brytanii. Jak zakładają analitycy w przypadku wszystkich przeważa lekki optymizm.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy [
]( http://www.money.pl/gielda/indeksy_gpw/wig20/ )Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej