Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

GPW: Bez paniki po podwyżce stóp w Chinach

0
Podziel się:

Spadki na otwarcie poświątecznego handlu na giełdach w Europie oraz zapowiedź przewagi sprzedających akcje za Oceanem przekłada się na pogorszenie nastrojów na GPW.

<a href="http://www.facebook.com/palka.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Łukasz Pałka</b>, Analityk Money.pl</a>
<br>
Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.
<a href="http://www.facebook.com/palka.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Łukasz Pałka</b>, Analityk Money.pl</a> <br> Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.

Łukasz Pałka, godz. 16.45

Za nami bardzo spokojna sesja na warszawskim parkiecie. Inwestorzy w większości odpoczywają. Sytuacja może wyglądać w ten sposób nawet do nowego roku.

WIG20 zaliczył dzisiaj nieduży spadek o 0,3 procent, ale przy dość mizernych obrotach, które na całym rynku wyniosły zaledwie ponad 820 milionów złotych. Zmiany kursów spółek były bardzo nieznaczne. Inwestorzy nie zareagowali gwałtowniejszą wyprzedażą nawet na podwyżkę stóp procentowych w Chinach.

Wśród spółek z WIG20 wzrost żadnej nie przekroczył jednego procenta, a tylko cztery w ogóle zakończyły handel na plusach. Ponad jeden procent straciły za to GTC, PKO BP oraz Cyfrowy Polsat.

GPW: Wall Street nie pomoże w odbiciu

Łukasz Pałka, godz. 15.35

Handel na nowojorskiej giełdzie zgodnie z przewidywaniami rozpoczął się od niewielkich spadków indeksów. To może, choć tylko nieznacznie, zwiększyć wyprzedaż akcji na warszawskim parkiecie.

To kolejna reakcja na spodziewaną już od dłuższego czasu podwyżkę stóp procentowych w Chinach. Inwestorzy reagują wyprzedażą akcji, ale ze względu na koniec roku nie jest ona zbyt intensywna.

Handel na warszawskim parkiecie upływa dzisiaj bardzo spokojnie. Po godzinie 15.30 obroty na całym rynku nie przekraczają 650 milionów złotych.

GPW: Bez dużych spadków po chińskiej podwyżce stóp

Łukasz Pałka, godz. 13.00

Inwestorzy wyraźnie wciąż w trakcie świątecznego odpoczynku. Na GPW nieduże obroty przy minimalnych spadkach indeksów.

Mogłoby się wydawać, że podwyżka stóp procentowych w Chinach wywoła większe emocje wśród inwestorów i spowoduje wyprzedaż akcji. Gracze jednak postawili na dłuższy odpoczynek nie palą się dziś do obracania akcjami. Wyraźniejsza reakcja na chińską podwyżkę może dopiero mieć miejsce po otwarciu dzisiejszych notowań na Wall Street.

WIG20 od początku handlu utrzymuje się na poziomie około 2760 punktów, tracąc około 0,2-0,3 procent wobec czwartkowego zamknięcia. Tylko pięć z największych spółek jest na plusach, przy czym żadna nie zyskuje więcej niż 0,7 procent.

Obroty na GPW nie są duże i tuż przed godziną 13. nie przekraczają 415 milionów złotych.

GPW: Po świętach nie ma wielu chętnych na zakupy

Arkadiusz Droździel, godz. 9.40

WIG i WIG20 wystartowały nieznacznie poniżej czwartkowego zamknięcia. Na minimalnych plusach ostatni tydzień roku rozpoczęły natomiast mWIG40 i sWIG80.

Przyczyn spadków na GPW należy upatrywać w pogorszeniu się nastrojów na giełdach w Europie, które wystartowały na minusach. Również kwotowania kontraktów na indeksy giełd amerykańskich wskazują, że rozpoczną one dzisiejszą sesję od spadków.

Taka sytuacja jest natomiast efektem podwyższenia stóp procentowych w Chinach o 25 punktów procentowych. Chińskie władze monetarne zacieśniły politykę ze względu na najwyższą od sierpnia 2008 roku inflację.

Spośród spółek z WIG20 najlepiej radzą sobie akcje firm paliwowych - Lotosu i PKN Orlen, które zyskują w wyniku wzrostu ceny ropy do najwyższego od dwóch lat poziomu.

W skali całego rynku największe wzrosty notują papiery Trion po tym jak spółka Altreco poinformowała o nabyciu 66 proc. akcji firmy.

GPW: Chińczycy podnieśli stopy, czekają nas spadki?

Arkadiusz Droździel, godz. 6:10

Podwyżka stóp procentowych przez chińskie władze monetarne wprowadzi zapewne nieco zamieszania na rynkach akcji. Dzisiejsza sesja, jak również pozostałe w tym tygodniu, nie powinny jednak raczej przynieść zbytnich emocji.

Namiastkę tego mieliśmy w ubiegłym przedświątecznym tygodniu. Na jego przestrzeni obserwowaliśmy minimalne zmiany indeksów przy niezbyt imponujących obrotach, które w czwartek zamknęły się kwotą jedynie 850 mln złotych.

Podobnego przebiegu handlu na GPW należy się spodziewać również w ostatnich dniach roku. W tym okresie inwestorzy co najwyżej porządkują swoje portfele, a tylko nieliczni myślą o otwieraniu nowych pozycji. Dodatkowo dziś i jutro wolne ma londyńskie City, więc zdecydowanie ograniczony wpływ na notowania w Warszawie będą mieli inwestorzy zagraniczni, bo to właśnie z Londynu operuje większość z nich.

Nieco emocji, przynajmniej na początku dzisiejszego handlu, powinna wywołać sobotnia decyzja Ludowego Banku Chin, który podniósł stopy procentowe o 25 punktów procentowych. Główna stopa wzrosła do 5,81 procent. To krok spodziewany od kilku tygodni, a przesądzony na początku grudnia, gdy okazało się, że inflacja w listopadzie wyniosła w Państwie Środka 5,1 procent, czyli najwięcej od sierpnia 2008 roku. Elementem zaskoczenia jest jednak moment podwyżki – pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia. Inwestorzy spodziewali się jej już raczej w 2011 roku.

Chińskie władze monetarne, podnosząc stopy procentowe drugi raz od października, walczą nie tylko z inflacją, ale także nie chcą dopuścić do przegrzania się gospodarki. A co raz więcej symptomów wskazuje, że jej to grozi. W dwa lata podaż pieniądza wzrosła o 55 procent, wartość kredytów urosła o 60 procent, a dodatkowo nadwyżka w handlu zagranicznym w listopadzie po raz kolejny wyniosła ponad 20 mld dolarów.

Ruch chińskiego banku centralnego zapewne zaniepokoi – choć jednak w ograniczonym stopniu – inwestorów na rynkach akcji. Władze monetarne Chin zapowiadają bowiem, że jeżeli nadal inflacja będzie zbyt szybko rosnąć nie zawahają się przed kolejnymi podwyżkami. To oznaczać będzie, że gospodarka chińska w najbliższym czasie może wyraźnie wyhamować. A przecież to ona – od wybuchu kryzysu w 2008 roku - jest głównym motorem napędowym światowej gospodarki.

Pewnych emocji może dostarczyć także czwartkowa sesja. Zza Oceanu napłyną dane o liczbie osób, które złożyły wniosek o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu (prognoza 416 tysięcy) oraz listopadowy indeks podpisanych umów kupna domów (analitycy prognozują wzrost o 2,1 procent).

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)