W oczekiwaniu na decyzję w sprawie stóp procentowych w USA, a przede wszystkim komunikat Fedu inwestorzy woleli zachować ostrożność. Choć od nowego szczytu WIG20 dzielił dosłownie krok, kupującym zabrakło sił aby go wykonać.
Indeks największych spółek radził sobie słabo, kiedy zachodnioeuropejskie parkiety zyskiwały po niemal 1 proc. a wzrostowe otwarcie na Wall Street zapowiadały kontrakty terminowe.
Nie dziwi zatem, że kiedy w początkowej fazie sesji za Oceanem, mimo całkiem niezłych danych z amerykańskiej gospodarki, do głosu doszli pozbywający się akcji - WIG20 natychmiast wykorzystał ten pretekst do pogłębienia skali przeceny.
Pod koniec sesji odrobił jednak część strat i ostatecznie został przeceniony o 0,3 procent. Dwukrotnie większy spadek odnotował indeks spółek średnich. Przecenie oparł się jedynie sWIG80, który notowania kończył zyskując nieco ponad 0,2 procent.
Dziś swoich akcjonariuszy nie rozczarowało jedynie pięć blue chipów. Akcje BRE Banku, PGNiG, PZU, PBG i PGE podrożały od 0,4 do niemal 0,9 procent. Najbardziej straciły natomiast Kernel (-2,4 proc.) oraz PKN Orlen (-1,8 proc.).
Swoimi wynikami za pierwszy tegoroczny kwartał nie zachwyciły inwestorów Budimex (-2,7 proc.) i Millennium Bank (-1,1 proc.). Zysk netto Budimeksu spadł do 46,65 z 53,34 mln złotych przed rokiem i był o 5,4 proc. niższy od średniej prognoz analityków. Millennium zarobił netto 101 mln złotych, wobec oczekiwanych 116 mln złotych.
GPW: WIG20 jednym z najsłabszych w Europie
Paweł Zawadzki, godzina 15:15
Większość giełd Starego Kontynentu zyskuje. Niezły początek sesji na Wall Street zapowiadają kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy. Znacznie ostrożniejsi przed wieczornym komunikatem Fedu są inwestorzy handlujący w Warszawie.
Indeks największych notowanych na GPW spółek znajduje się około 0,2-0,3 proc. poniżej wczorajszego zamknięcia. Ponad 0,5 procent traci mWIG40. Na symbolicznym plusie znajduje się jedynie sWIG80.
Znacznie lepiej wygląda obecnie sytuacja w Europie. Francuski CAC czy niemiecki DAX zyskują po niemal 1 procent. Nieźle zapowiada się także początek notowań za Oceanem - kontrakty terminowe na główne indeksy zyskują obecnie po około 0,3-0,5 procent.
Inwestorów z Wall Street, którzy dziś czekają przede wszystkim na to, co po decyzji w sprawie stóp procentowych _ powie _ Fed, nieszczególnie zainteresowały pozytywne wiadomości z amerykańskiej gospodarki.
Przed momentem okazało się bowiem, że zamówienia na dobra trwałego użytku w USA wzrosły w marcu o 2,5 proc., czyli więcej niż oczekiwali analitycy, którzy spodziewali się wzrostu na poziomie 2 procent.
Nieco zaniepokoić mogły dane po wyłączeniu środków transportu, które w ubiegłym miesiącu były nieco niższe od rynkowych prognoz (wzrosły o 1,3 wobec oczekiwanych 1,8 procent.). Warto jednak odnotować zdecydowaną rewizję w górę danych z lutego.
GPW: Dane GUS bez wpływu na inwestorów
Łukasz Pałka, godz.12.55
Inwestorzy praktycznie nie zareagowali na dobre informacje dotyczące sprzedaży detalicznej w Polsce. WIG20 utrzymuje się poniżej poziomu z wczorajszego zamknięcia.
Informacje dotyczące marcowej sprzedaży detalicznej w Polsce okazały się lepsze od wcześniejszych oczekiwań rynku. Pokazują, że Polacy wciąż kupują coraz więcej towarów, co będzie miało dobry wpływ na całą gospodarkę i wzrost PKB.
Inwestorzy na warszawskim parkiecie nie reagują jednak na te informacje większą aktywnością, by nabywać akcje. W WIG 20 cały czas najmocniej bo o ponad 2 procent spadają notowania PKN Orlen. Obraz dzisiejszej sesji nie powinien się znacznie zmienić w najbliższych godzinach. Kluczowe dla giełdy w końcówce tygodnia może okazać się dzisiejsze posiedzenie amerykańskiego banku centralnego. Komunikat Fed poznamy jednak dopiero po zamknięciu notowań w Polsce.
GPW: WIG20 chwilowo nieco słabszy
Łukasz Pałka, godz. 10.05
Handel na warszawskim parkiecie upływa pod znakiem niewielkiego spadku indeksu WIG20. Również na europejskich giełdach nie ma na razie dużych wahań.
Wśród największych spółek notowanych na GPW, żadna nie zyskuje więcej niż 1 procent. Tylko BRE Bank jest na niewielkim plusie. Reszta utrzymuje się w okolicach wczorajszego zamknięcia. Najwięcej, ponad 1 procent, traci od rana PKN Orlen.
Dzisiaj wynikami pochwali się Bank Millennium. Zysk w pierwszym kwartale, choć znacznie lepszy niż przed rokiem, okazał się słabszy od wcześniejszych prognoz analityków.
GPW: Duża szansa na nowe szczyty WIG20
Artur Nawrocki, godz. 6.00
Po dotarciu dobrych danych zza Oceanu, gdzie indeksy amerykańskie zyskały niemal jeden procent, rodzima GPW ma szansę wspiąć się na nowe szczyty.
WIG20 prawdopodobnie będzie testować opór na poziomie 2940 punktów. W przypadku, gdy uda się mu przebić tą granicęto droga do 3000 pkt. będzie otwarta. Natomiast odbicie od tej linii będzie oznaczać tkwienie w konsolidacji wyznaczonej jeszcze przed Wielkanocą.
Do głosu dojdzie również szereg informacji makroekonomicznych, aczkolwiek mniejszej wagi z punktu widzenia inwestorów. O godzinie 10.00 poznamy dane zaprezentowane przez GUS. Podane zostaną wartości sprzedaży detalicznej i stopy bezrobocia. Analitycy spodziewają się, że wartości wyniosą odpowiednio 7,2 proc. i 13,1 procent.
Następnie poznamy wstępne dane dotyczące PKB w Wielkiej Brytanii, zamówienia w przemyśle Strefy Euro, zamówienia na dobra trwałe w USA oraz cotygodniową zmianę zapasów paliw. Prognozy wskazują na zwiększenie zapasów ropy, a spadek paliw.
Na polskiej giełdzie ważnym czynnikiem może być szybko spadający kurs srebra, który może się odbić na notowaniach KGHM. Miedziowy potentat od paru tygodni walczy o przebicie poziomu 200 złotych za akcje.
Wyniki za pierwszy kwartał zaprezentujeBudimex - jeden z hitów inwestycyjnych wymienionych w analizie Money.pl. Analitycy spodziewają się zysku netto w wysokości 42 mln złotych, natomiast przychodów na poziomie 783 mln złotych.