Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Artur Nawrocki
|

GPW: Dobre dane gospodarcze nie pomogły

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja w Warszawie nie potoczyła się po myśli inwestorów. Najbardziej zawiódł...

<a href="http://www.facebook.com/nawrocki.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Artur Nawrocki</b>, analityk Money.pl</a>
<br /><br />
Makler papierów wartościowych z uprawnieniami do doradztwa inwestycyjnego. Zwolennik łączenia analizy fundamentalnej i technicznej.
<a href="http://www.facebook.com/nawrocki.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Artur Nawrocki</b>, analityk Money.pl</a> <br /><br /> Makler papierów wartościowych z uprawnieniami do doradztwa inwestycyjnego. Zwolennik łączenia analizy fundamentalnej i technicznej.

Zaskakująco dobre dane z gospodarek nie uratowały indeksu WIG20. W zasadzie zawiódł tylko odczyt produkcji przemysłowej w Stanach Zjednoczonych, gdzie dynamika w skali miesięcznej okazał się ujemna.

Na koniec sesji indeks blue chipów zamknął się 0,58-procentową zniżką. MWIG40 stracił zaledwie 0,56 procenta, natomiast _ maluchy _z sWIG80 spadły 0,56 procenta. Obroty wyniosły 1150 milionów złotych.

Zobacz jak zakończyły sesje najważniejsze indeksy warszawskiej giełdy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

W trakcie dnia wiele danych okazywało się pozytywnymi niespodziankami. Wśród nich były dwa wskaźniki wyprzedzające koniunkturę w USA. Najpierw zaskoczył indeks NY Empire State, który wyniósł 9,53 punktu wobec oczekiwanych 3 punktów. Niemal dwa razy większy od prognoz był odczyt _ philly fed _ czyli indeksu Fed z Filadelfii.

Pod koniec dnia nieco osłabł entuzjazm kupujących na zachodzie Europy. Indeksy w Niemczech i Francji zwyżkowały mniej niż 1 procent w stosunku do zamknięcia wczorajszej sesji.

Na polskiej giełdzie pierwszoplanowym aktorem był KGHM, który stanowił lwią część obrotów na dzisiejszej sesji - akcje spółki spadły ponad 10 procent. Najlepszym blue chipem okazał się być TVN, który zyskał 2,68 procenta.

GPW: Tąpnięcie na akcjach KGHM

Artur Nawrocki, godz. 14.35

KGHM mocno tąpnął po tym jak ministerstwo finansów opublikowało projekt podatku od wydobycia miedzi i srebra. W ślad za miedziowym gigantem poszedł indeks blue chipów.

WIG20 rośnie 0,2 procenta. Zdecydowanie lepiej sobie radzą małe i średnie przedsiębiorstwa. MWIG40 zniżkuje 0,1 procenta, natomiast sWIG80 spada 0,63 procenta.

Zobacz jak dzisiaj zachowuje się indeks WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Po południu Mario Draghi przestrzegał przed zmniejszaniem akcji kredytowej w bankach i raczej EBC nadal nie użyje swoich narzędzi do agresywnego skupu obligacji zadłużonych państw i zagrożonych banków. Świetną wiadomością okazała się liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA - 366 tysięcy. Wartość była 24 tysiące mniejsza niż prognozowali analitycy.

Indeksy w Europie znajdują się na przyzwoitych plusach. DAX zyskuje ponad 1 procent, podobnie francuski CAC40. Nieco gorzej wypada na tym tle brytyjski FTSE250, który zwyżkuje 0,5 procenta. Kontrakty terminowe na indeks S&P rosną 1 procent.

Na polskiej giełdzie wśród blue chipów najlepiej radzącym papierem jest informatyczne Asseco Poland, na drugim biegunie znajduje się KGHM tracący 9,21 procenta. Obroty na miedziowej spółce stanowią ponad 50 procent całego obrotu na warszawskim parkiecie.

GPW: Inwestorzy czekają na konkrety. Cisza przed burzą?

Paweł Zawadzki, godzina 12:10

Choć publikacje wskaźników obrazujących koniunkturę w europejskich usługach i przemyśle wciąż nie są zadowalające, to wszystkie odczyty okazały się lepsze od oczekiwań analityków. To pozwoliło utrzymać całkiem niezłą atmosferę na giełdach.

Indeks największych notowanych na GPW spółek w dalszym ciągu utrzymuje się na około 0,5-proc. plusie. Słabiej niż WIG20 radzą sobie wskaźniki spółek średnich i małych. mWIG40 symbolicznie zyskuje, a sWIG80 minimalnie traci.

Zobacz przebieg dzisiejszych notowań na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej * notowania mWIG40 i sWIG80 opóźnione o 15min

Napływające od rana indeksy PMI (dla usług i przemysłu) pozytywnie zaskoczyły. Odczyty zarówno w przypadku Francji, Niemiec, jak i całej strefy euro przebiły oczekiwania analityków, którzy spodziewali się spadku w stosunku do danych z listopada. Wszystkie publikacje okazały się natomiast wyższe niż w ubiegłym miesiącu.

Lepsze od prognoz dane to pozytywny sygnał dla rynków jednak nie oznacza jeszcze, że sytuacja w gospodarce jest dobra. Indeks obrazujący koniunkturę w przemyśle, zarówno we Francji, jak i w Niemczech, znajduje się poniżej granicznego poziomu 50 pkt, oddzielającego ożywienie od recesji. Dla całej strefy euro poniżej tego poziomu znajduje się również wskaźnik dla usług.

Nie najgorzej wypadła również aukcja, wartych 6 mld euro, hiszpańskich obligacji. Rentowność w przypadku dwóch z trzech serii nieznacznie wzrosła, w jednej natomiast wyraźnie spadła. Z Europy inwestorzy czekają już tylko na wystąpienie szefa Europejskiego Banku Centralnego. Jeśli mocno nie zaskoczy rynków, druga faza sesji upłynie już pod znakiem licznie publikowanych danych z gospodarki amerykańskiej.

GPW: Zaskakujący start notowań w Warszawie

Paweł Zawadzki, godzina 9:33

Trzecia z rzędu spadkowa sesja na Wall Street nie wstrząsnęła mocno polskim parkietem. Początek notowań wskazuje, że inwestorzy wierzą w odreagowanie ostatnich zniżek.

Po udanym starcie i dwóch kwadransach notowań na GPW WIG20 w dalszym ciągu znajduje się na ponad 0,5-procentowym plusie. Nad kreską utrzymują się także wskaźniki spółek średnich i małych.

Zobacz notowania WIG20 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Takie otwarcie notowań można uznać za spory sukces strony popytowej. Sprzedający dominowali nie tylko podczas wczorajszej sesji na Wall Street. Dziś rano na sporych minusach sesję zakończyły także najważniejsze giełdy Azji. Japoński Nikkei poszedł w dół o 1,66 proc., jeszcze gorzej wypadły parkiety w Chinach, czy Tajwanie, gdzie spadki przekroczyły 2 procent.

Pierwsze decyzje inwestorów zwiększają szanse na to, że podczas dzisiejszej sesji nastąpi przynajmniej chwilowe odreagowanie ostatniej przeceny. Czy tak się stanie? Odpowiedzieć na to pytanie pomoże obfity kalendarz publikacji makroekonomicznych.

Już za chwilę rozpocznie Europa indeksami obrazującymi koniunkturę w przemyśle i usługach. Ze Stanów Zjednoczonych inwestorzy poznają m. in. cotygodniowe dane o nowych bezrobotnych, indeksy aktywności gospodarczej, inflację producentów i produkcję przemysłową.

GPW: Szykuje się emocjonująca sesja w Warszawie

Artur Nawrocki, 14.12, godzina 22:27

Czwartkowa sesja nie zapowiada się zbyt optymistycznie. Wypadałoby podsumować to, co się dzieje jako odwrót od ryzykownych aktywów (inwestycji). Mamy ucieczkę z surowców oraz akcji, przy jednoczesnym kupnie niemieckich, szwajcarskich i japońskich papierów dłużnych. Inwestorzy boją się ryzyka, i jeśli aukcja hiszpańskich obligacji nie będzie należała do udanych, to będą dalej szukać _ bezpiecznych przystani _.

Warto byłoby zwrócić uwagę na surowce, które na środowej sesji mocno tąpnęły. Oczywiście najbardziej istotne z punktu widzenia polskiego gracza jest miedź i srebro. O ile miedź nie wygląda tak źle i nadal jest wyżej od wrześniowych dołków, to srebro przełamało bardzo istotne wsparcie na poziomie 30 dolarów i otworzyło sobie drogę do spadków.

KGHM spadł jedynie 2,27 procenta, gdyż przy kursie 120 złotych wielu inwestorów było chętnych kupić miedziowego giganta. Jeżeli przez noc spadki na giełdach towarowych się powiększą to najistotniejsza spółka WIG20 przebije 120 złotych, a spadek może być większy niż w środę.

Niezbyt ciekawie wyglądała w środę sesja w Stanach Zjednoczonych. Indeks S&P500 już na początku sesji mocno spadł, a potem zniżka ustabilizowała się na 1-procentowych minusach. Za spadek odpowiedzialne były głównie spółki surowcowe, które uświadczyły potężnego spadku wśród metali i paliw. Drugim czynnikiem był nasilający się kryzys w Europie. Inwestorzy rozczarowani są postawą Niemiec i Europejskiego Banku centralnego.

Zobacz jak zakończyła się sesja na Wall Street

Interesująco zarysowuje się sytuacja na wykresie. Z jednej strony mamy pokonany obóz byków, który poddał się w walce o poziom 2200 punktów. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie zmierzał ku 2100 punktów. Najpierw będzie musiał pokonać prowizoryczną linię trendu.

Zobacz jak kształtował się indeks WIG20 na przestrzeni trzech miesięcy

Mowa tu o linii poprowadzonej od dołka ustanowionego 23 września, zahaczającej o minimum z 24 listopada. Wyrysowana tak linia może być respektowana przez część graczy opierających swoją metodę na analizie technicznej.

W czwartek inwestorzy będą mieć obficie wypełniony dzień publikacjami makroekonomicznymi. Jeszcze w nocy spłyną dane z Azji - japoński Tankan oraz wstępny odczyt PMI (indeks menedżerów logistyki) dla chińskiego przemysłu. Ten pierwszy obrazuje nastroje w przedsiębiorstwach, natomiast drugi stanowi ankietę przesyłaną do firm produkcyjnych z pytaniami o zmiany w zatrudnieniu, zamówieniach czy zapasach.

Oprócz Chin wstępne szacunki indeksu PMI zostaną zaprezentowane przez Niemcy oraz strefę euro. Innymi ważnymi odczytami w Europie będzie sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii oraz inflacja konsumencka w Eurolandzie. Blisko 1,5 godziny później zaplanowano konferencje z udziałem Mario Draghiego - przewodniczącego Europejskiego Banku Centralnego.

W międzyczasie zostanie przeprowadzona aukcja hiszpańskich obligacji, na którego przedmiotem będą papiery dłużne warte nawet 3,5 miliarda euro. Warto obserwować, to wydarzenie, gdyż w ostatnim czasie aukcje obligacji krajów strefy euro są głównym czynnikiem sterującym poczynaniami inwestorów razem ze działaniami polityków.

W Stanach Zjednoczonych standardowo w czwartek poznamy liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Na tym nie koniec - do 16.30 opublikowane zostaną m. in. - saldo rachunku bieżącego, inflacja producencka, indeks NY Empire State, napływ kapitałów do USA, produkcja przemysłowa oraz _ philly fed _. Ten ostatni w konstrukcji bardzo przypomina PMI, ale ankieta jest przeprowadzana wyłącznie dla firm z regionu Filadelfii.

Dwie spółki zadebiutują na polskim rynku. Na głównym parkiecie zadebiutuje bułgarska spółka Eurohold, natomiast na alternatywny rynku Newconnect notowane po raz pierwszy będą akcje KBJ.

Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)