Bardzo negatywnie zakończyła się piątkowa sesja na warszawskim parkiecie. Poza typową dla dnia trzech wiedźm zmienności, czynnikami negatywnymi były notowania KGHM oraz protest MFW wobec działań węgierskiego rządu. Zaraz po zamknięciu MSP zrezygnowało z wtórnej oferty publicznej PKO BP.
WIG20 zamknął się 2,10 procentową stratą . Małe i średnie przedsiębiorstwa poradziły sobie nieco lepiej, aczkolwiek także straciły na wartości. MWIG40 spadł 1,09 proc., a sWIG80 zniżkował 0,63 procenta.
Zobacz jak zachowywał się indeks WIG20 na przestrzeni tygodnia Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Tracić zaczęły także indeksy na Starym Kontynencie. DAX spadał 0,5 proc., CAC40 osunął się 0,8 proc., z kolei brytyjski FTSE zniżkował 0,2 procenta. WIG20 jest najgorszym indeksem w Europie. Co ciekawe S&P500 znajduje się na przyzwoitych plusach - 0,91 procenta.
To nie był udany dzień dla warszawskich blue chipów. Tylko dwie spółki z WIG20 znalazły się nad kreską - Asseco Poland (2,42 proc.) i Lotos (1,01 proc.). Antybohaterem dzisiejszej sesji był PGNIG, który stracił 4,35 procenta.
Dobre dane makro
W czwartek, który był najbardziej obfitym dniem pod względem publikacji makroekonomicznych nie zawiódł inwestorów. Dane PMI nie dość, że wzrosły to jeszcze były lepsze od oczekiwań. Świetnie wypadły także wskaźniki wyprzedzające koniunkturę w Stanach Zjednoczonych - NY Empire State, wnioski o zasiłki dla bezrobotnych oraz idneks Fed z Filadelfii (_ philly fed _).
Dobrym impulsem były także aukcje obligacji strefy PIGGS. Zaskoczyły rentowności i sprzedaż hiszpańskich papierów dłużnych. Nieźle wypadły także greckie. W środę jednak nastąpił odwrót od ryzykownych aktywów - mocno tąpnęły surowce na czele z ropą i srebrem. Tąpnięcie na rynkach towarowych było pokłosiem groźby obniżki ratingu Francjo oraz sprzeciw Niemiec na dokapitalizowanie funduszu stabilizacyjnego powyżej 500 miliardów euro.
KGHM w centrum
Nie opadają emocje wokół KGHM. Ostatnio wiele dzieje się wokół miedziowej spółki. Niekoniecznie dzieje się dobrze. Zaczęło się od ogłoszenia skupu akcji, kilka dni później Donald Tusk na expose ujawnił pomysł opodatkowania miedzi i srebra, prezes zapewnił, że dywidenda będzie.
Nie minęło kilka tygodni, a spółka ogłosiła przejęcie kanadyjskiej kopalni wartej kilka miliardów dolarów kanadyjskich, a w czwartek opublikowano projekt podatku, który nie będzie łagodną daniną.
Nie pozostawiło to śladu na kursie KGHM, który jest niż o 40 procent niż przed miesiącem. Sprzeczne sygnały wysyłają instytucje finansowe rekomendując KGHM. Zagraniczne banki raczej niechętnie podchodzą do papierów koncernu, natomiast polskie domy maklerskie rekomendują jego kupno.
Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej