Jeszcze na 10 minut przed końcem sesji wydawało się, że indeks WIG20 zakończy sesję na minusie. Tymczasem w czasie fixingu mocno zaatakowała strona popytowa i wzniosła indeks blue chipów powyżej poziomu piątkowego zamknięcia.
Głównym powodem zwyżki jest odwrócenie nastrojów na Wall Street, gdzie indeks S&P500 odbił się od poziomu 1428 punktów i zaczął widocznie zwyżkować. Czynnikiem pchającym ceny akcji w USA do przodu są wyniki sprzedaży detalicznej oraz wyniki Citigroup (zyskuje 3,9 proc.).
Zobacz, jak zachowały się dzisiaj najważniejsze indeksy GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Na zachodzie Europy dominowały małe, ale jednak wzrosty. CAC40 zyskiwał 0,9 proc., indeks DAX rósł 0,39 proc., z kolei indeks FTSE znajdował się 0,12 proc. nad kreską.
Wśród największych spółek warszawskiej giełdy najwięcej stracił BRE Bank, który stracił ponad 3 procent. Na lidera notowań WIG20 wysunął się Bank Handlowy zyskujący na koniec sesji 1,9 procent. Obroty wyniosły około 540 milionów złotych.
GPW: Dane zza Oceanu zachwiały indeksami
Artur Nawrocki, godz. 14.57
Jeszcze przed godziną 14.00 indeks WIG20 zachowywał się wyjątkowo spokojnie. Dopiero dane o inflacji w Polsce oraz dane obrazujące nastroje handlu i przemyśle Stanów Zjednoczonych zachwiały równowagą rynkową.
Wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu wyniósł 3,8 procent. To 0,1 proc. mniej niż oczekiwali ekonomiści. Wiadomość nie miała większego wpływu na rynek akcji.
Zobacz, jak dzisiaj zachowuje się indeks WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Inaczej wyglądała sytuacja po publikacji danych z USA. Choć dynamika sprzedaży detalicznej znalazła się powyżej prognoz analityków, to indeks NY Empires State wyraźnie rozczarował rynek. Oczekiwania kształtowały się na poziomie -4,5 punktu, natomiast rzeczywisty odczyt wyniósł 6,2 punktu. Kontrakty terminowe na S&P500 wskazują pozytywne otwarcie na Wall Street.
Dzisiaj najlepszym walorem wchodzącym w skład WIG20 jest Synthos zyskujący 1,6 proc., z kolei najgorzej sprawują się akcje BRE Banku zniżkujące 1,65 procent. Obroty są bardzo niskie i wynoszą 350 milionów złotych.
Te spółki zaskakują inwestorów z GPW
Arkadiusz Droździel, godz. 12.50
Na warszawskim parkiecie od początku handlu minimalną przewagę posiadają sprzedający akcje. Nie dotyczy to średnich spółek.
Indeks mWIG40 zyskuje około pół procent, przy obrotach, które stanowią jedną czwartą całości.
Zobacz, jak wygląda sytuacja na GPW
Dobra postawa średnich spółek to przede wszystkim zasługa akcji Ciechu i Polimexu-Mostostalu, które drożeją o ponad 10 i niemal 8 procent. W przypadku tej pierwszej spółki inwestorom spodobała się informacja o podpisaniu umowy o sprzedaży segmentu TDI dla niemieckiego giganta chemicznego - BASF-a, za kwotę 43 mln euro.
Do zakupu akcji Polimexu-Mostostalu zachęca natomiast odrzucenie przez sąd, z powodu braków formalnych, wniosku o upadłość spółki złożonego we wrześniu przez Eurometal.
W dalszej części sesji największy wpływ na notowania będą miały informacje zza Oceanu o sprzedaży detalicznej oraz nastrojach wśród przedsiębiorców.
W Europie przeważają kupujący. Na GPW...
Arakadiusz Droździel, godz. 9:55
Większość inwestorów na giełdach w Europie z optymizmem oczekuje danych z amerykańskiej gospodarki. Ich zdaniem potwierdzą one poprawę jej kondycji.
Nieco gorsze nastroje panują na warszawskim parkiecie, gdzie indeks największych spółek oscyluje w okolicach poprzedniego zamknięcia. Lepiej wypada indeks średnich spółek, który zyskuje około pół procent.
Zobacz, jak wypada WIG20 na tle indeksów w Europie
Inwestorów na europejskich parkietach do zakupów akcji zachęcają wieści z Grecji. Najpierw niemiecki minister gospodarki zapewnił, że Grecja nie zbankrutuje. Do tego doszły nieoficjalne informacje, że Trojka może wnioskować o wydłużenie okresu wprowadzania w Grecji reform o dwa lata. To zwiększy szanse, że Grecja nie opuści jednak strefy euro. Na razie nie wiadomo, czy i z jakimi dodatkowymi kosztami będzie się to wiązać.
Ponadto na rynku oczekuje się, że lepsze od oczekiwań napłyną dane z amerykańskiej gospodarki. Sprzedaż detaliczna ma wzrosnąć o 0,8 procent, natomiast indeks nastrojów wśród przedsiębiorców ma spaść o 4,5 punktu, czyli o prawie 6 punktów mniej niż przed miesiącem.
Wśród spółek na uwagę zasługują papiery Polimeksu-Mostostalu. To efekt odrzucenia przez sąd wniosku o upadłość spółki, jaki pod koniec września złożyła spółka Eurometal.
GPW: Amerykanie w świetnych nastrojach, ale...
Artur Nawrocki
Wyniki amerykańskich spółek, mnóstwo istotnych danych makroekonomicznych oraz szczyt przywódców Unii Europejskiej będą mieć największe znaczenie w nadchodzącym tygodniu. Choć o wzrosty może być ciężko, to zaskoczenie danymi ekonomicznymi może skłonić część inwestorów do zakupu akcji.
Zakończona na minusie sesja na Wall Street nie wróży dobrze poniedziałkowemu otwarciu na polskiej giełdzie. Indeks S&P500 spadł o 0,3 proc, kontynuując zniżkowy tydzień. Amerykańskim inwestorom nie pomógł nawet rewelacyjny odczyt indeksu nastrojów Uniwersytetu Michigan.
Indeks poziomu optymizmu wśród konsumentów amerykańskich, wyliczany przez Uniwersytet Michigan, wyniósł w październiku 83,1 punktu wobec 78,3 punku. zanotowanych we wrześniu. To była najwyższa wartość wskaźnika od pięciu lat. Wiadomość mogła wstrząsnąć rynkiem, gdyż analitycy spodziewali się spadku wskaźnika do 78 punktów, ale reakcja na publikację wskaźnika nie była duża.
Wydaje się, że gracze zinterpretowali indeks Michigan nieco inaczej. W przeszłości zdarzało się, że skrajny optymizm wśród konsumentów, analityków lub przedsiębiorców był swoistym sygnałem o przegrzaniu się gospodarki i punkcie zwrotnym w cyklu koniunkturalnym. Biorąc pod uwagę już wysoki poziom indeksów giełdowych oraz finisz kampanii prezydenckiej w USA, to nie dziwią obawy odwrócenia tendencji na rynkach.
Czyżby nawet pompowana dolarami z Fedu giełda mogła się załamać? Opadnięcie kurzu po wyborach, bankructwo Hiszpanii, gorsza od oczekiwań sprzedaż produktów Apple, wojna w Iranie - negatywnych zmiennych powodujących wyprzedaż na rynkach jest wiele. Pytanie jak wiele pieniędzy Rezerwa Federalna jest jeszcze w stanie wydrukować, by zneutralizować potencjalne, negatywne wydarzenia. Częściową odpowiedź może dać wskaźnik inflacji, który stanowią największą barierę w ekspansji monetarnej banków centralnych.
Zobacz, jak zachowywał się indeks WIG20 w ciągu ostatnich trzech miesięcy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Już w poniedziałek dowiemy się jak szybko rosną ceny w Chinach (3.30) oraz w Polsce (14.00). Tego samego dnia opublikowana zostanie wartość sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych (14.30). Biorąc pod uwagę wysoki odczyt indeksu Michigan można przypuszczać, że sprzedaż również pozytywnie zaskoczy.
We wtorek spłynie jeszcze więcej wskaźników inflacji - z Wielkiej Brytanii, strefy euro oraz Stanów Zjednoczonych. Inflacja w USA w poprzednim miesiącu sięgnęła 1,9 procent. Tego samego dnia poznamy dynamikę produkcji w amerykańskim przemyśle. W środę opublikowany zostanie wskaźnik GUS-u o produkcji przemysłowej w Polsce oraz dane z amerykańskiego rynku nieruchomości.
Czwartek upłynie pod znakiem kluczowych danych z Chin - PKB, sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej. Tego samego dnia warto będzie obserwować wyniki handlu detalicznego na Wyspach oraz raport o liczbie wniosków o zasiłki dla bezrobotnych Amerykanów. W czwartek rozpocznie się szczyt przywódców Unii Europejskiej. Z kolei w piątek nie będzie żadnych istotnych danych makroekonomicznych, które mogłyby zachwiać polskimi indeksami.
Przez cały tydzień będą publikowane wyniki amerykańskich spółek, które będą miały bezpośredni wpływ na zachowanie indeksów na Wall Street. Swoimi wynikami pochwali się m. in. Microsoft, IBM, Coca-cola, Citigroup, Johnson & Johnson, Mattel, Goldman Sachs, Google, American Express, Bank of America oraz McDonald's.
Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej