Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW: Główne indeksy najwyżej od ponad dwóch lat

0
Podziel się:

Lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiej gospodarki wywindowały w końcówce sesji wywindowała główne indeksy warszawskiego parkietu na najwyższe poziomy od ponad dwóch lat.

GPW: Główne indeksy najwyżej od ponad dwóch lat

WIG20 dzięki wzrostowi w trakcie dzisiejszego handlu o niemal jeden procent zakończył dzień na poziomie ponad 2633 punktów. To najwięcej - nie tylko na na zakończenie sesji - ale w ogóle od początku września 2008 roku. Natomiast WIG jest obecnie w miejscu, gdzie po raz ostatni przebywał na w pierwszych dniach czerwca 2008 roku.

Poprawa nastrojów w końcówce dnia na GPW jest efektem lepszych niż się spodziewano danych, jakie napłynęły z amerykańskiej gospodarki. Okazało się, że w sierpniu podpisano o 4,3 proc. więcej umów sprzedaży domów na rynku wtórnym niż miesiąc wcześniej. Wynik ten jest znacznie lepszy od oczekiwań analityków, którzy prognozowali wzrost o 2,8 procent.

Ponadto odnotowano wyższy niż się spodziewano wzrost zamówień na dobra trwałego użytku z wykluczeniem środków transportu. Zapotrzebowanie na nie zwiększyło się o 5,1 procent, czyli o jeden punkt procentowy więcej od prognoz.

Lokomotywą wzrostów był Pekao SA, którego akcje zyskały ponad cztery procent przy ponad pół miliardowych obrotach.

GPW: WIG20 walczy o utrzymanie się ponad 2600 punktów

Arkadiusz Droździel, godz. 12:45

Spadki na zdecydowanej większości giełd w Europie, a także zapowiedź otwarcia sesji poniżej piątkowego zamknięcia za Oceanem nie zachęca rodzimych inwestorów do większych zakupów akcji.

WIG20 od początku dnia walczy o utrzymanie się powyżej 2600 punktów. To czy ta sztuka się mu uda w dużej mierze zależy od sytuacji na giełdach w USA.

A tam jak na razie zapowiada się otwarcie handlu na minusach. Inwestorzy oczekują, że we wrześniu zamówienia w przemyśle spadły o 0,3 proc. w skali miesiąca, a więc kontrakty na indeksy tamtejszych giełd tracą na wartości.

Spółką, która trzyma WIG20 powyżej 2600 punktów jest Pekao SA, którego akcje drożeją o ponad dwa procent. Pozostałe blue chipy, które są na plusach zyskują co najwyżej 0,2 proc. (PZU). Największe straty ponoszą natomiast posiadacze akcji PKN Orlen, którego papiery tanieją o ponad dwa procent.

GPW: WIG20 wciąż w pobliżu szczytu

Paweł Zawadzki, godzina 9:18

Chętni do kupowania akcji się nie poddają. WIG20 wciąż znajduje się tylko kilka punktów poniżej tegorocznego maksimum.

Obecnie indeks największych spółek zyskuje 0,2 procent. Podobną skalę wzrostów obserwujemy w przypadku przedsiębiorstw średnich i małych.

Nieźle radzą sobie Pekao SA, Polska Grupa Energetyczna i Asseco Poland. Powodów do zadowolenia nie mają natomiast właściciele akcji Getinu i Cyfrowego Polsatu. Obie spółki tracą na rynkowej wycenie po około 1,5 procent.

Niewielka zmienność może dominować dziś na giełdzie do ostatniej godziny notowań. Pierwsze wiadomości gospodarcze mogące nieco ożywić atmosferę na GPW napłyną bowiem dopiero o 16-tej i będą to dane z USA - indeks podpisanych umów kupna domów i zamówienia w przemyśle.

GPW: WIG20 utrzyma się powyżej 2600 punktów?

Arkadiusz Droździel, godzina 6:00

W tym tygodniu inwestorów w Warszawie czeka trudne zadanie utrzymania indeksu największych spółek powyżej 2600 punktów.

W końcówce ubiegłego tygodnia WIG20 wspiął się na najwyższy poziom od początku września 2008 roku.

To czy uda mu się tam zagościć na dłużej zależy w największym stopniu od sytuacji panującej na światowych parkietach. A rytm ich działania od dłuższego czasu jest uzależniony praktycznie tylko i wyłącznie od tego co dzieje się na amerykańskim rynku akcji. Natomiast tamtejsi inwestorzy od jakiegoś czasu nie mają przesłanek do hurra optymizmu, bo dobre dane napływające z gospodarki są przeplatane gorszymi. Tym samym mocne ożywienie gospodarcze jest jak na razie jedynie pobożnym życzeniem.

Tak też i falują od mniej więcej końca maja główne indeksy tamtejszych parkietów. Choć we wrześniu niemal wyłącznie pięły się one w górę, to i tak są jednak dość daleko od poziomów z wiosny tego roku.

Przez niemal wszystkie sesje nadchodzącego tygodnia nie należy się spodziewać zbyt gwałtownych ruchów na giełdach ze względu na fakt, że zza Oceanu nie będą napływać znacząco istotne dane. W poniedziałek końcówkę handlu na GPW może ustawić informacja o liczbie podpisanych umów kupna sprzedaży domów w USA. Analitycy prognozują, że wzrosła ona we wrześniu o 2,8 procent, czyli mniej niż miesiąc wcześniej (5,2 procent).

Na przebieg wtorkowego handlu zapewne w jakimś stopniu wpłynie publikacja Indeksu ISM dla amerykańskiego sektora usług, który obrazuje zmiany ogólnej aktywności tego segmentu gospodarki Stanów Zjednoczonych. Jeżeli się okaże, że wskaźnik ten będzie się wyraźnie różnił od konsensusu rynkowego (54 pkt.)można się spodziewać gwałtowniejszych ruchów na rodzimym rynku akcji w końcówce sesji.

Od środy natomiast zaczniemy poznawać informacje o stanie rynku pracy w USA. Najpierw firma ADP przedstawi swój comiesięczny raport szacujący zmianę zatrudnienia w USA w poprzednim miesiącu, w sektorze prywatnym, poza rolnictwem. Analitycy oczekują wzrostu miejsc pracy o 22 tysiące. W czwartek standardowo opublikowana zostanie cotygodniowa informacja o liczbie osób, które tydzień wcześniej złożyły w urzędach pracy podanie o zasiłek dla bezrobotnych pracy (prognoza: 455 tysięcy).

Kluczowe dla rynków w tym tygodniu będzie jednak to co się dowiemy w piątek, gdy rządowe biuro statystyki pracy przedstawi kompleksowe opracowanie o stanie rynku pracy w USA. Dla inwestorów ma on o tyle istotne znaczenie, że to właśnie trudna sytuacja na amerykańskim rynku pracy jest głównym hamulcem silnego ożywienia gospodarki.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)