Marek Knitter, godzina 13:08
Na wynik indeksu WIG20 bardzo mocno wpływają słabe zachowania się kursów akcji Pekao, PKO BP i KGHM Polskiej Miedzi. W tym ostatnim przypadku nie pomagają spadające ceny miedzijak i kolejna zmiana strategii dotycząca sprzedaży Telefonii Dialog.
Notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy wskazują na przewagę niedźwiedzi. Jednak dobre wyniki kwartalne Intela jak i JP Morgan mogą jeszcze zmienić scenariusz. Poza tym tym razem same wyniki kwartalne mogą nie pomóc. Przed nami bowiem jeszcze sporo danych makro.
Paweł Zawadzki, godz. 09:37
*Indeks największych spółek rozpoczął notowania na poziomie niemal identycznym do tego, na którym zakończył wczorajszą sesję. Wygląda na to, że inwestorzy czekają na publikowane dziś dane makro. *
Zwyżka na Wall Street tym razem nie przełożyła się na wzrostowe otwarcie notowań na warszawskim parkiecie.Jednak pół godziny po rozpoczęciu notowań indeks WIG20 nieco się umocnił i zwyżkuje aktualnie około 0,3 procent.
href="http://www.money.pl/gielda/indeksy_gpw/wig20/">
src="http://static1.money.pl/i/intraday/2010-01-15/wig20_online_b.png?id=155514289"/>
Najlepiej radzącymi sobie spółkami spośród indeksu WIG20 są Cersanit i Lotos, których papiery drożeją o 1,7 procent. Sam indeks idealnie odzwierciedla zachowanie większości spółek, z których większość nieznacznie zwyżkuje lub traci. Najbardziej odstają od reszty akcje Telekomunikacji Polskiej, które tracą niemal 1 procent. Według _ Parkietu _ przychody TPSA spadły w pierwszych czterech kwartałów 2009 więcej niż 7,6 procent (1-3 kwartał).
Na szerokim rynku najbardziej zyskują akcje Pamapolu (niemal 8 proc.). Spółka jest bliska podpisania kontraktu wartego około 72 mln złotych.
GPW: Inwestorzy mogą liczyć na małe wzrosty
Arkadiusz Droździel, godz. 06:00
Niewielkie wzrosty za oceanem dają inwestorom nadzieję, że także i na rodzimym parkiecie przeważać będą kupujący akcje.
Wczorajsza sesja na GPW, a szczególnie druga jej część, gdy spadki zanotowały wszystkie główne indeksy poza sWIG80, nie dawała zbytnich nadziei, by dzisiaj inwestorzy mogli cieszyć się wzrostami na rodzimym parkiecie.
Przeświadczenie to umacniały gorsze od oczekiwań dane, jakie napłynęły z gospodarki amerykańskiej.
Tamtejsi inwestorzy praktycznie je jednak zignorowali i główne indeksy osiągnęły najwyższy poziom od końca września 2008 roku (Dow Jones) lub minimalnie od niego odbiegały (S&P 500 i Nasadq).
Nadspodziewanie dobre zakończenie sesji na Wall Street nie daje jednak podstaw, by rodzimi inwestorzy rzucili się dzisiaj do zakupów akcji. Ich reakcją będzie co najwyżej nie pozbywanie się już posiadanych. Inwestorzy oczekują bowiem bardziej zdecydowanego impulsu.
Przymierzający się do kupna z utęsknieniem wypatrują aż na nasz rynek szerszym strumieniem napłynie kapitał zagraniczny, a noszący się z zamiarem sprzedaży akcji czekają na spadki na giełdach europejskich i amerykańskich.
Do zmiany nastawienia nie przekonają ich zapewne także dzisiejsze dane, jakie napłyną z polskiej, jak również amerykańskiej gospodarki. O godz. 14:00 GUS poda poziom deficytu na rachunku obrotów bieżących w listopadzie (w październiku - 991 mln euro, a prognoza: -975 mln euro). Fajerwerków nie należy się także spodziewać po gospodarce amerykańskiej. Uwagę może przykuć co najwyżej produkcja przemysłowa w grudniu (prognozuje się wzrost o 0,6 procent), a w szczególności indeks nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan, który ma osiągnąć poziom 73,8 pkt. (miesiąc wcześniej wyniósł 72,5 punktów).
W tej sytuacji inwestorzy będą zapewne się skupiać na pojedynczych spółkach, szczególnie tych z sWIG80 i mWIG40, które podały ostatnio lub podadzą dzisiaj informacje o dużym dla nich znaczeniu.
I tak nadal zainteresowaniem powinny się cieszyć akcje MCI, który zapowiedział, że zyski spółki w 2009 roku były wyższe od prognoz. Także ukraińska spółka Kernel, która zapowiedziała przejęcie za 42 mln dolarów swojego konkurenta spółki Allseeds, powinna kontynuować wzrosty.
Natomiast ogłoszenie po zakończeniu sesji, że Pamapol złożył najkorzystniejszą ofertę w przetargu na dostawy do Agencji Rynku Rolnego na kwotę 72 mln złotych to dobra rekomendacja do nabycia akcji tej spółki. Także zakup akcji Hutmenu powinien być dobrą inwestycją po tym jak spółka poinformowała, że podpisała z KGHM kontrakt na ponad 300 mln złotych. Natomiast do zakupu akcji Comarchu i Compu zachęcają analitycy KBC Securitem.